Dołączam do prośby.

Ojeej, my mieszkamy po drugiej stronie miasta. Możemy znaleźć jakieś inne miejsce na spacer, najlepiej jednak będzie się dogadać w oddzielnym wątku, poczekajmy na przeniesienie.
Tak na marginesie - Pani Agnieszka napisała mi we wiadomości, że z chęcią się przyłączy. No to mamy trzy berny! :)