Coroczny grill kwietniowy Kraków-Dubie

[Julian]

Było bardzo przyjemnie.To nasze pierwsze takie spotkanie.
Pomimo mieszanej pogody humor dopisywał i troochę pomagaliśmy tej pogodzie

Obrazek został zmniejszony.

Psiaki brały czynny udział w przygotowaniu kiełbasek...

Obrazek został zmniejszony.

Ja zauroczyłam się tym puchatym niedźwiadkiem!

Obrazek został zmniejszony.

Myślę ,że byłam bardziej zadowolona z tego nadmiaru miłości od niego samego(takie coś mu przyczepiło się)

Obrazek został zmniejszony.

Wiesiek utrzymywał stały kontakt wzrokowy z berneńczykami Agi-2

Obrazek został zmniejszony.

Nie potrafię powiedzieć ,co one w nim takiego widzą....

Obrazek został zmniejszony.

Było mi bardzo miło poznać wszystkich zakochanych w berneńczykach.
Dziękujemy za mile spędzony czas!

[Betty i Bax]

Też, żałuję, że nie udało nam się dotrzeć, ale niestety mój wyjazd został przyśpieszony na piątek

[maat]

[quote="Julian"]



Myślę ,że byłam bardziej zadowolona z tego nadmiaru miłości od niego samego(takie coś mu przyczepiło się)

Obrazek został zmniejszony.

Wiesiek utrzymywał stały kontakt wzrokowy z berneńczykami Agi-2

Obrazek został zmniejszony.
![/quote
No ładnie, zdrada w biały dzień.
Wszystko powiem Julkowi

[jz]

To jeszcze troszkę fotek od nas
Andi i jego Bruno (Exel Mocny Akord)

Obrazek został zmniejszony.
Benowi (Uncle Ben Duch Wrzosowisk) udało się przestraszyć Bruna

Obrazek został zmniejszony.
Kontemplacja kiełbasek...

Obrazek został zmniejszony.
Tara, Bruno i Ramzes z Góralskiej

Obrazek został zmniejszony.
To już druga jawna zdrada tego spotkania Pani Ramzesa i Bruno - przytulak

Obrazek został zmniejszony.

[jz]

i jeszcze takie psie zabawy
Tara (Astarte Alpejski Sen) morduje Bena (Uncle Ben Duch Wrzosowisk)

Obrazek został zmniejszony.
Tara, za nią Bruno. Ben obserwuje.

Obrazek został zmniejszony.
Bruno rozłożony na łopatki Asta sprawdza, czy przeżył

Obrazek został zmniejszony.
Ben w objęciach Tary

Obrazek został zmniejszony.

[Agama]

ale mieliście fajnie

[Aga-2]

:)) ale mieliście fajnie

I znowu będziemy mieć fajnie
Kwiecień tuż, tuż Pierwsza sobota kwietnia wypada 7.
Bardzo proszę sobie tak ten weekend zaplanować, żeby znaleźć czas na grilla w Dubiu. Grillujemy od 10-tej rano

[Anirysova]

Aga zapomniałaś, że 7 to Wielka Sobota i chyba wtedy ludzie nie będą mieli czasu.
U nas szykują się cieczki, więc kwiecień nie bardzo nam pasuje, chyba że tylko same piesy zabierzemy.

[Aga-2]

Nie tylko zapomniałam, ale KOMPLETNIE ZAPOMNIAŁAM że to Wielka Sobota... o, rany
W takim razie trzeba uradzić, na kiedy przenosimy Wielkanoc w tym roku
No, dobra, to grilla przenieśmy Tylko na kiedy? Kwiecień już wszedł w tradycję, a cieczki nie mają pewnych terminów. Moje dziewczyny też się spóźniają. Tylko trudno czekać, aż wszystkie suki będą już po cieczkach W takim razie radźcie. My się dostosujemy, a przynajmniej będziemy próbować

[Anirysova]

Na nas nie patrzcie ( a może dostaną później), tylko wybierzcie termin, który Wam pasuje.

[Cefreud]

ja mam szczury wiec nie wiem czy się łapię

[maat]

ja mam szczury wiec nie wiem czy się łapię

Ale to chyba berneńskie szczury pasterskie?

Jestem za `14 kwietnia.

[Aga-2]

Karola, ja wiem, że to będzie pierwszy grill bez Freuda, ale przecież szczury zdążyły przy nim zbernowacieć, więc nie wyobrażam sobie, żeby ich miało nie być
Czyli zatem 14 kwietnia?

[Barbapapa]

A my, z Łysym kwitniemy w Grudziądzu

[MartaD]

Dam znać mojej wnusi to może uda im się też pojawić na grillu

[kris2682]

Mielismy ochote sie pojawic tym razem ale niestety do 17 kwietnia jestesmy na pomorzu.
Ciekawe jak Bono zareagowal by na tyle "sobowtorow"

[maryjan]

To może 31.03 ?

[Blusia]

A my jesteśmy za terminem 14.04

[DolceVita]

14 kwiecień to dobry termin.

[maryjan]

no to i nam pasuje :)