Subiektywne oceny sędziów

Jak wiemy oceny sędziów są różne i czasami dość zaskakujące.
Znany sędzia z wieloletnim doświadczeniem oceniając moją szwajcarkę użył określenia"wybielone oko"(przy czym to określenie nie zostało zapisane w ocenie pisemnej).Zupełnie nie wiem co miał na myśli(??)-moja sunia ma oczy ciemnobrązowe,o jednolitej barwie tęczówki,oba oczka o identycznym zabarwieniu ,brzegi powiek o ciemnej pigmentacji-wszystko jak we wzorcu
Czy ktoś z bywalców wystaw może mi to wyjaśnić?W stresie wystawowym nie zapytałam o to sędziego.
We wzorcu rasy pisze,że duże szwajcary mają mieć oczy koloru:" od orzechowego do kasztanowo-brązowego"
Znany sędzia z wieloletnim doświadczeniem oceniając moją szwajcarkę użył określenia"wybielone oko"(przy czym to określenie nie zostało zapisane w ocenie pisemnej).Zupełnie nie wiem co miał na myśli(??)-moja sunia ma oczy ciemnobrązowe,o jednolitej barwie tęczówki,oba oczka o identycznym zabarwieniu ,brzegi powiek o ciemnej pigmentacji-wszystko jak we wzorcu

Czy ktoś z bywalców wystaw może mi to wyjaśnić?W stresie wystawowym nie zapytałam o to sędziego.
We wzorcu rasy pisze,że duże szwajcary mają mieć oczy koloru:" od orzechowego do kasztanowo-brązowego"