aguś napisał(a):Z tym Royalem to prawda, onka sąsiadów wychowana na nim ma koszmarną dyspalazję, nie do wyleczenia.
piszesz 5 ostatnich (!) a co jadła jako młody dorastający pies? Bo może właśnie karma z zasów intensywnego szczenięcego wzrostu zapewniła jej zdrowe stawy na starośćnika napisał(a): Moja poprzednia sunia, wprawdzie mix, ale też była spora, przeżyła 17 lat, a 5 ostatnich była karmiona Royalem.
nika napisał(a):aguś napisał(a):Z tym Royalem to prawda, onka sąsiadów wychowana na nim ma koszmarną dyspalazję, nie do wyleczenia.
Sądzisz, że dysplazja jest spowodowana karmą? Nie sądzę, że tylko karma tutaj decyduje. Moja poprzednia sunia, wprawdzie mix, ale też była spora, przeżyła 17 lat, a 5 ostatnich była karmiona Royalem. A tak w ogóle to zastanawiam się, po co produkują karmy dla szczeniaków, skoro dużo znich musi szybko przechodzić na"dorosłą" karmę
Daria + Chila i Luna napisał(a):a może po prostu więcej chondroitynki i reszty suplementów na stawy?? np arthrixplus bądź arthroflex
( takich na rynku jest sporo)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości