Strona 1 z 2

Karma zwykła a weterynaryjna

PostNapisane: 2008-05-18, 19:11
przez agusia
Może spróbuję w tym wątku. Chciałam zapytać czym rózni się karma zwykła od weterynaryjnej :?:

Re: Karma dla Berneńczyka

PostNapisane: 2008-05-18, 19:13
przez Natalia i Galwin
Karma weterynaryjna jest podawana psom które na coś chorują - np mają problemy z nerkami, wątrobą czy jakieś alergię ;-)

Re: Karma dla Berneńczyka

PostNapisane: 2008-05-18, 19:26
przez Anuta
Zazwyczaj w karmach weterynary wypelniacz stanowi ryz, a nie kukurydza.

Re: Karma dla Berneńczyka

PostNapisane: 2008-05-19, 08:28
przez agusia
Dzięki... Cóż, mam wybredną sunię :mrgreen: Chrupie tylko i wyłącznie weterynaryjnego royala. Do puriny i ekanuby wogóle nie chciała podejść, royala zwykłego "wylizywała" i wypluwała, więc chyba kupię całą paczkę u weta...

Re: Karma dla Berneńczyka

PostNapisane: 2008-05-19, 22:07
przez Natalia i Galwin
Nie wiem czy to dobre wyjście, jeżeli mała jest zdrowa.
Widzisz, te karmy sa nastawione na to by pomóc w leczeniu psa. A my jeżeli szczeniak jest zdrowy powinniśmy nastawić się przede wszystkim na to by pies odpowiednio rozwijał się (głównie jeżeli chodzi o stawy).
Spróbuj inne karmy jeszcze, np Hillsa czy Bento. Albo postaw sprawę jasno małej - jesz co masz w misce i koniec ;-)

Re: Karma dla Berneńczyka

PostNapisane: 2008-05-20, 08:24
przez agusia
Natalia, ufam swojemu vetowi i skoro poleca mi tą karmę to ja, laik, mu wierzę, bo przeciez ja sama nie wpadłam na pomysł z karmą weterynaryjną... :-)

Re: Karma dla Berneńczyka

PostNapisane: 2008-05-20, 09:18
przez Natalia i Galwin
Mimo, że ufasz to jednak spytałaś się o tą karmę, widać miałaś wątpliwości :-> Ja po prostu nie widzę potrzeby dawania psu karmy weterynaryjnej jeżeli jest zdrowy, szczególnie jeżeli chodzi o szczeniaka który powinien dostać zupełnie inne jedzenie aniżeli pies dorosły, przede wszystkim jedzenie bogatsze w wiele składników i karma ta musi być inaczej zbilansowana. Nie sądze by karma weterynaryjna była taką karmą...
A sama mam niejadka więc spokojnie, wiem co to znaczy :-) Jak miał problemy z brzuszkiem to też jadł weterynaryjnego royala i bardzo mu smakował, a jak dostał z powrotem zwykłą karmę to była obraza.

Re: Karma dla Berneńczyka

PostNapisane: 2008-05-20, 10:17
przez agusia
Fakt, że im dłużej czytam Wasze wypowiedzi tym więcej wątpliwości mam, stąd też pytania :-D Bardziej doświadczeni jesteście...
Karmy popróbujemy jeszcze. A co powiesz o Vet Nurtition Royala?

Re: Karma dla Berneńczyka

PostNapisane: 2008-05-20, 10:27
przez Natalia i Galwin
Wiem że wiele niejadków lubi Bozite, a jest to karma bardzo dobra.
Ja do royala przekonana nie jestem niestety, a karmy vet size nutrition nie znam. Weci najczęściej doradzają tą karmę którą sami sprzedają (przynajmniej tak wynika z mojego doświadczenia), dlatego w tych sprawach są dla mnie kiepskimi doradcami :-P

Re: Karma dla Berneńczyka

PostNapisane: 2008-05-20, 11:56
przez Anirysova
Też uważam, że zdrowy pies, a tym bardziej szczeniak nie powinien jeść karmy dla chorych psów czyli weterynaryjnej.
Szczeniak powinien dostawać karmę dostosowaną do wieku czyli typu "PUPPY" oraz do rasy czyli "LARGE BREED".

Re: Karma dla Berneńczyka

PostNapisane: 2008-05-20, 13:10
przez agusia
Vet Nurtition Royala jest w wersji giant babydog, puppy, junior, adult i jest karmą dla psów zdrowych, więc spełnia wszystkie wymagania, prawda? Ale popróbuję jeszcze z innymi karmami... ;-)

Re: Karma dla Berneńczyka

PostNapisane: 2008-05-20, 19:19
przez Apcik
mój ostatnio też zaczął wybrzydzać i kupiłam na próbe boscha maxi plus i psiak dojada już 2:15 kg opakowanie;-)

Re: Karma dla Berneńczyka

PostNapisane: 2008-05-21, 06:58
przez dorciaj
U nas karmę weterynaryjną royala ma ONek, który z powodu choroby trzustki jest na dożywotniej diecie.
Ja bałabym się dawać takiej karmy zdrowemu psiakowi.

Pozdrawiam

Re: Karma dla Berneńczyka

PostNapisane: 2008-05-21, 08:15
przez anula
Agusia, a może znajdź jakąś karmę z rybą i zamów kilka kg. Właśnie czekam na Bozitę, która w składzie ma m.in. ryby. Ponoć niejadki chętnie ją jedzą i na to liczę. :roll: Sawa właśnie wymienia sierść i kupiłam jej u weta Omegan (bo Kerabol jest be, nawet w wodzie) tj. tran i coś tam jeszcze. Jedzie rybą na odległość. Sawa jak polałam tym kramę to przez 1 dzień, słownie jeden dzień jadła tyle ile jest przypisane do psa jej wielkości i wieku. teraz znowu zjada tylko jeden posiłek czyli połowę porcji. Bozita to już chyba ostatnia próba dopasowania karmy dla niej :roll: Albo spróbuj z Puriną ProPlanem. Karmę najlepiej zamawiać ze sklepów internetowych. Dostajesz zapakowany szczelnie worek, tańszy niż kupowany na kg u weta i z aktualnym terminem spożycia, u weta w sumie nie wiesz co kupujesz, bo worki pootwierane.

Re: Karma dla Berneńczyka

PostNapisane: 2008-06-01, 09:22
przez tomy
U mnie Aza od zawsze dostaje EUKANUBA PUPPY & JUNIOR LARGE , w tej chwili ma 13 miesięcy i tak jak piszecie będzie dostawała jeszcze juniora tak do 16 miesiąca. Później będziemy przechodzi na karmę dla psów dorosłych.

Jeżeli chodzi o EUKANUBA PUPPY & JUNIOR LARGE to bardzo polecam. Aza zjada ze smakiem ( co prawda wieczorem jak juz jest chłodno ) całą miskę. Choć muszę przyznać, że jak były sytuacje ze zaczynała mi marudzić i okazywała niechęć do suchej karmy ( ponieważ posmakowała tez innych rarytasów , no i wiadomo ze mięsko smakuje lepiej ) ja postanowiłem, że kama będzie w misce do momentu aż Azunia zgłodnieje i zje w końcu.

Podziałało, od dłuższego czasu, sucha karma stanowi 90% jej jadłospisu :-) , nie ukrywam ze jest to bardzo wygodne dla mnie ..... a i widzę ze Aza sie do karmy przekonała.

Raz jeszcze polecam Eukanubę.


Pozdrawiamy !

Re: Karma dla Berneńczyka

PostNapisane: 2008-06-01, 10:18
przez Hekate
U mnie tez Alto je eucanube puppy&junior large, tylko co mnie zastanawia, zauważyłam że od jakiegoś czasu, coraz to bardziej tanieje w sklepach w necie najpierw 15 kosztowała 149 potem 139 a teraz w kilku sklepach już 129 i teraz niewiem czy to walka o klienta zmniejszając marże, czy obniżanie jakości w celu uzyskania tańszej produkcji i bazowanie na wyrobionej marce :?:

Re: Karma dla Berneńczyka

PostNapisane: 2008-06-02, 08:57
przez Anna Rozalska
Moja od początku nigdy nie lubiła eukanuby. jadła royala baby dog sensible a potem maxi juniora sensible.
Jednak royal w końcu sie znudził. zaczęła wybrzydzać praktycznie wszystkie karmy. Ojen był super ale chrupki za mała bo się nimi krztusiła. Biomil też super ale krokiety za duże. Żadna karma z rybą nie wchodziła. Po wielu testowaniach z karmami ( moglam otworzyć sklep z sucha karmą) trafiłam w jej gust. od pół roku jest na Bricie Care hipoalergicznym lamb and rice i jest ok. Chrupki akuratne. Uważam , że chociaż karma jest czeska sprawdza się w 100%. Karmę należy dostosować do gustu psa i obserwować jak jest przez niego przyswajana.

Re: Karma dla Berneńczyka

PostNapisane: 2008-06-02, 09:14
przez Szam
CO do Eukanuby moze to podrobka?? Nierealne, zeby karma klasy super premium spadla z ponad 200zl na 129. W Klubie hodowcow 20kg kosztuje ponad 200zl, wiec niemozliwe, zeby w sklepie byla tyle tansza. Ja bym sie nie skusila...niestety za ta cene ciekawe co jest w worku :-/

Re: Karma dla Berneńczyka

PostNapisane: 2008-06-02, 09:40
przez Hekate
No właśnie też dla mnie ta cena jest podejrzana, ale w sklepach internetowych? podróbki? Czyli w telekarmie i zooexpresie, a raczej nikt tu na forum nie miał dotychczas zastrzeżeń do tych sklepów.
Eukanube załatwia nam znajomy hodowca właśnie chyba z Klubu hodowców 18kg za 170zł, ale ostatnio zauważyłam że cena w tych sklepach spadła więc myślałam aby zacząć kupować w necie, ale kolejna obniżka ceny sprawiłą że właśnie zaczełam się zastanawiać gdzie jest ten haczyk.

Re: Karma dla Berneńczyka

PostNapisane: 2008-06-02, 09:41
przez anula
Sawa "już" tydzień jedzie na Bozicie i jestem zdumiona bo nareszcie (póki co) ten pies je całą dzienną porcję karmy, anie pół z musu! Mam nadzieję, ze tak zostanie :!: :roll: