Strona 1 z 2

Niestrawność po Royalu Giant

PostNapisane: 2009-04-20, 13:33
przez niskrzycka
Witamy :-D
Mam pytanie, czy ma ktoś podobne doświadczenia, że pies przestał tolerować daną karmę...ma po niej biegunkę.
Od początku Maksio (11miesięcy) dostaje Royala, oczywiście w danym wieku odpowiednią dla siebie. Teraz jadł Gianta i to już chyba 2 paczkę i przestał ją tolerować.
Co radzicie?? Zrobić przerwę (teraz mu gotuję) i później spróbować podać karmę, czy po prostu zmienić na inna...?? a jeśli tak to na jaką :?: Bo pytałam i na razie wszyscy doradzają Eukanube...skarżąc się, że Royal się zepsuł....i karmy są teraz gorszej jakości.... :?: :!: :roll: :-/

Re: Niestrawność po Royalu Giant

PostNapisane: 2009-04-20, 13:40
przez Natalia i Galwin
Galwin też przez jakiś czas jadł Royala, ale pojawiły się przerażające biegunki, po pewnym czasie okazało się, że jest uczulony na kurczaka. Przetestowaliśmy bardzo dużo różnych karmu (Eucanube, Purinę, Hillsa, Bento...), teraz jesteśmy na Koebersie i jest naprawdę super :-)
A czy Royal się zepsuł - nie wiem, ja jestem przeciwniczką tej karmy od dawna :-? Ale to wynika z takich a nie innych doświadczeń.

Re: Niestrawność po Royalu Giant

PostNapisane: 2009-04-20, 13:47
przez Szam
My polecamy Biomilla (www.biomill.info.pl)

Re: Niestrawność po Royalu Giant

PostNapisane: 2009-04-20, 14:38
przez Daria + Chila i Luna
MY BYLISMY NA EUKANUBIE I BOSCHU:) NIGDY ZADNYCH PROBLEMOW I SZCZERZE POLECAM :)

Re: Niestrawność po Royalu Giant

PostNapisane: 2009-04-20, 15:08
przez beta
My tak mieliśmy. Karmel jadł Eukanubę od początku w hodowli i u nas do czwartego miesiąca ,a potem pojawiły się biegunki. Teraz je na dwa posiłki Koebersa płatkowego 23 M jeden gotowany i jest dobrze :-)

Re: Niestrawność po Royalu Giant

PostNapisane: 2009-04-20, 15:11
przez Cefreud
kondycyjnie na pewno :mrgreen: Widziałam w sobotę :-)

Re: Niestrawność po Royalu Giant

PostNapisane: 2009-04-20, 15:13
przez Kaja z Sabą
beta napisał(a): Karmel jadł Eukanubę od początku w hodowli i u nas do czwartego miesiąca ,a potem pojawiły się biegunki.


U nas było identycznie. :roll:
Teraz jesteśmy na Acanie, polecam ;-)

Re: Niestrawność po Royalu Giant

PostNapisane: 2009-04-20, 17:13
przez niskrzycka
hmmm...znaczy, że nie ma reguły i trzeba po prostu spróbować czegoś nowego ;-) na razie jemy makaron z wątróbką i to jest hitem :lol: :lol:

Re: Niestrawność po Royalu Giant

PostNapisane: 2009-04-20, 23:01
przez Tańka
Yoki je Royal Intestinal. W szczenięctwie miał biegunki, za radą weterynarza zmieniłam mu karmę na Intestinal i od razu się poprawiło :-) Teraz może jeść wszystko, ale nie zawsze chce... :-P Problemy z biegunkami ustąpiły i pomógł nam w tym Royal Canin Intestinal.

Re: Niestrawność po Royalu Giant

PostNapisane: 2009-04-21, 10:32
przez annanxo
niskrzycka napisał(a):Mam pytanie, czy ma ktoś podobne doświadczenia, że pies przestał tolerować daną karmę...ma po niej biegunkę.


Ja bym podejrzewała uczulenie na jakiś składnik tej karmy. Spróbujcie innej. Też polecam Koebersa.

Re: Niestrawność po Royalu Giant

PostNapisane: 2009-04-21, 11:45
przez daria
Birma na początku miała Royala ale nie szło to jej zbytnio,worek 13,5kg Acany trafił do schronu bo też był niedobry :-P mały epizod z puriną pro plan .Po lekturze o suchych karmach kupiłam Nutre no i to była jazda bez trzymanki :mrgreen: permanentne rozwolnienie :shock: obecnie jesteśmy na Kobersie dla szczeniąt i jest super,micha po jedzeniu lśni kupki piękne ;-) Birma uwielbia ciasto Fleischbrocken,dostaje oprócz tego też gotowaną wołowinkę,szyjki indycze, kurze łapki,witaminki+arthofleks i widzę że teraz jest super.Polecam Kobersa :mrgreen:

Re: Niestrawność po Royalu Giant

PostNapisane: 2009-09-28, 19:54
przez Pati&Łukasz
Mamy taki problem chodzi o to że naszego Arysa od kilku dni męczy okropna biegunka ,mianowicie od piątku wieczór , budził nas w nocy co dwie godziny żeby wyjść na dwór bo już bidula nie mógł wytrzymać .
To samo w sobote przez cały dzień i noc :(
Jego kupy były papką mokre wodniste a w ostatni dzień nawet takie ciągnące , pozatym o jakimś dziwnym kolorze .
Czesto mu sie purkało i wogóle masakra .
Weterynarz mówił że może być to spowodowane karmą i żeby spróbować ją zmienić.
W niedziele dawaliśmy mu węgiel i odstawiliśmy karme , wzamian dawaliśmy mu actimele ( podobno są dobre na jelita ).

Do tej pory jadł RC Puppy , dziś kupilśmy mu Purine ProPlan Puppy Large Protection Atletic ( w składzie zamiast kurczaka jest cielęcina) mały worek na próbe.

I może jest troszke lepiej juz nie robi kup w postaci papki lub takich lejących , maja kształt, chodz nadal wydają się jeszcze troche mokre miękkie .

Nasze pytanie co o tym myślicie co mu sie stało , czy dobrze że dawalismy mu ten wegiel i actimele a Royala odstawilismy , czy ta karma Purina jest dobra ??

I przedewszystkim co o tym myślicie co dalej robić ? Troszke się martwimy o naszego pieska bo niewiemy co sie dzieje z nim .

Mamy nadzieje że szybko dojdzie do siebie zacznie jeść normalnie , i bedzie w pełni sił w sobote jest krakowski grill pazdziernikowy i tak planowaliśmy żeby na nim być .

Re: Niestrawność po Royalu Giant

PostNapisane: 2009-09-28, 20:11
przez daria
Mu przerobiliśmy kilka karm,Birma miała biegunkę po Chicken Soup karma z kurczakiem,też dawałam węgiel o actimelu nie słyszałam.Przy zmianie karmy rozwolnienie może być,a może dorwał coś na podwórku :-P Moja je teraz Diamonds Naturals i jest super.

Re: Niestrawność po Royalu Giant

PostNapisane: 2009-09-28, 20:24
przez anula
Przy tego rodzaju problemie osobiście zastosowałabym 24 godzinną głodówkę o samej wodzie, a potem przez kilka dni ryżyk/makaron z mięskiem. Dopiero później ponowiłabym karmę suchą.

Re: Niestrawność po Royalu Giant

PostNapisane: 2009-09-28, 20:32
przez Hekate
mi wetka w razie biegunek zalecała jogurt naturalny, a podejrzewam że Actimel tak jak każdy jogurt wzbogaca florę bakteryjną jelit

Re: Niestrawność po Royalu Giant

PostNapisane: 2009-09-28, 20:51
przez PaniBisiowa
anula napisał(a):Przy tego rodzaju problemie osobiście zastosowałabym 24 godzinną głodówkę o samej wodzie, a potem przez kilka dni ryżyk/makaron z mięskiem. Dopiero później ponowiłabym karmę suchą.


Zgadzam się. My też mieliśmy taki problem :roll: i zróbcie tak jak napisała anula -u nas pomogło. Spróbujcie go "przegłodzić".

Re: Niestrawność po Royalu Giant

PostNapisane: 2009-09-29, 09:37
przez Pati&Łukasz
Dziękujemy za rady :) tylko jeszcze co myślicie o tej karmie Purina ProPlan Puppy Large Protection Atletic ( w składzie zamiast kurczaka jest cielęcina) nigdzie nie znalezliśmy opini na jej temat , z RC byliśmy zadowoleni aż do tego momentu.

Re: Niestrawność po Royalu Giant

PostNapisane: 2009-09-29, 09:46
przez daria
Jakiś czas dawałam Proplana i byłam zadowolona :-D ale i tak mojej najbardziej smakuje Diamonds Naturals z e-karmy skład i cena jest fajna ;-)

Re: Niestrawność po Royalu Giant

PostNapisane: 2009-09-29, 14:27
przez Pati&Łukasz
Normalnie masakra gdzie sie nie pójdzie każdy co innego :evil:
Po wizycie wczesniej u weta (podobno jednego z najlepszych) , dzis postanowilismy iść do innego z tym samym problemem .

I skończyło się tak: pani weterynarz stwierdziła poważne zatrucie , dała mu 2 zastrzyki jeden to antybiotyk drugi to osłona na jelita, nastepnie wypisała recepte na leki : smecta, lakcid i espumisan do stosowania tylko dziś jutro do kontroli.
Stwierdziła również że to nie jest winna karmy i mówiła że nie ma potrzeby zmieniać royala.Stwierdziła że skoro pies jest od początku na tej samej karmie i nic mu nie było wczesniej nie możliwe że takie objawy nagle pojawiły sie od karmy, że nagle przestał ją tolerować.
Zaleciła 24 godzinną diete tylko woda , zero jedzenia nawet smaczków . Jutro na kontroli ma go zobaczyć i prawdopodobnie dalej to tylko kleik ryżowy i mięso , dopiero potem stopniowo karma.

Następnie powiedziała ,że jak go jutro obejrzy chciała by mu dać tak zwanego "głupiego jasia" wtedy sprawdzi oczy (gródki pod trzecią powieką bo ma oczy strasznie zaczerwienione) oraz uszy i temperature .
Nasz Arys dzis byl taki bojący że niepozwalał jej na to .

Zabroniła dawac kurzych łapek bo stwierdziła że to są kości i w ogóle nie powinno się ich dawac psu bo podrażniają jelita. Co o tym myślicie bo czytaliśmy na forum że wiele osób daje te kurze łapki pieskom. Nasz Arys ma 5,5 miesiąca.
Chcieliśmy się doradzić osób które się na tym znają , mieli już podobne doświadczenia ze swoimi psiakami lub konsultowali się z weterynarzami, jak to wkońcu wygląda, czy możliwe jest że pies nagle przestał tolerować karmę jak wcześniej normalnie się nią zajadał i czy można podawać łapki kurze czy lepiej nie?Pytamy bo jeden weterynarz mówi co innego drugi co innego i już sami nie wiemy co o tym wszystkim myśleć :-(

Re: Niestrawność po Royalu Giant

PostNapisane: 2009-09-29, 15:13
przez EwaM
Ja tam się za mocno na "psiej medycynie " nie znam,ale myslę,że zaordynowane leki mogą pomóc.(a raczej nie zaszkodzą)Pies jest młody i długiego stażu z tą karmą nie ma,więc mogły się pojawić symptomy ,że mu nie służy i pojawił się jakiś stan zapalny. Skorzystałabym z porady anuli i dała mu po głodówce ryż z mięskiem,a dopiero po paru dniach stopniowo wprowadzałabym suchą karmę.Co do kurzych łapek to nie mam zdania.Moje sucze już duże :-) ale jeśli dajesz,to na pewno trzeba usunąć długie kości i obciąć pazurki. Wtedy nic go drażnic nie powinno :-) Natomiast nie słyszałam jeszcze,żeby do mierzenia temperatury,oglądania uszu i oczu podawać psu "głupiego jasia". ;-) :roll: Może pomysł nie jest głupi i ja powinnam podawać go swojej Nerce jak chcę ją uczesać,bo mi zawsze ucieka :mrgreen: :lol: