Karma vs wielkość qpy

Kruszon ma 4,5 miesiąca i je RC Giant Babydog (4xdziennie - w sumie dajemy troszkę mniej niż na opakowaniu, żeby zostało miejsce na smaczki
) i w zasadzie wszystko jest ok. - sierść, skóra, samopoczucie, zapach, konsystencja i kolor qpy etc.
Jedyne co nas zaczęło zastanawiać to wielkość qpy - od jakiegoś czasu (a może od zawsze tylko nie zwróciliśmy uwagi
) rozmiar qpy jest chyba "ponadstandardowy" (format "duży facet" albo "dorosły bernardyn"
)
Pytanie czy to normalne czy nie? A jeżeli nie to czy to wina złej strawności karmy czy może być coś innego
?
Niedługo kończymy Babydog'a i w związku z tym powstaje pytanie czy pozostać przy RC (i kupić teraz Puppy) czy zmienić na coś innego? - pod uwagę bierzemy:
NUTRAM
ACANA
ORIJEN
HILL's
I co Wy na to

Jedyne co nas zaczęło zastanawiać to wielkość qpy - od jakiegoś czasu (a może od zawsze tylko nie zwróciliśmy uwagi


Pytanie czy to normalne czy nie? A jeżeli nie to czy to wina złej strawności karmy czy może być coś innego

Niedługo kończymy Babydog'a i w związku z tym powstaje pytanie czy pozostać przy RC (i kupić teraz Puppy) czy zmienić na coś innego? - pod uwagę bierzemy:
NUTRAM
ACANA
ORIJEN
HILL's
I co Wy na to
