Strona 1 z 2

Czy kosci szkodza psu?

PostNapisane: 2010-11-21, 16:58
przez saba&mlis
Okolo 8 letni pies mojego brata mial kilka dni temu operacje bo nie mogl sie wyproznic. Wczesniejsze nieinwazyjne proby zwalczenia zatwardzenia nie udaly sie. Wet stwierdzil ze to efekt jedzenia za duzej ilosci kosci przez starszego psa, i nie chodzi oto ze kosc gdzies sie zaklinowala tylko jak zrozumialam po strawieniu tworza one tak twarda kupa ze pies niedaje rady jej wydalic.
Mam pytanie czy cos o tym wiecie? Czy rzeczywiscie starsze psy nie powinny jesc kosci?
Dodam ze pies mojego brata jada kosci zarowno surowe jak i gotowane.
Mojej Sabie daje od czasu do czasu surowa kosci wolowe, te najwieksze (mniejsz czy tez sztuczne zjada blyskawicznie), dzieki czemu przez kilka godzin je obgryza a i na kolejne dni jeszcze jej troche zostaje. Gotowan np z szyj indyczych czy nozek tez czasem dostaje.
Teraz nie wiem czy jej nie szkodze?
Jesli juz gdzies o tym bylo prosze o wskazanie watku

Re: Czy kosci szkodza starszemu psu?

PostNapisane: 2010-11-21, 17:44
przez anula
Czy młodemu czy staremu psu kości zatwardzają odchody. Dlatego osobiście daję moim psom kości nie częściej niż 1x w tygodniu. Często przy ostrym zatwardzeniu pomaga olej parafinowy, ale nigdy nie musiałam stosować.

Re: Czy kosci szkodza starszemu psu?

PostNapisane: 2010-11-21, 18:22
przez Daria + Chila i Luna
moje jedzą kości często, ale w tym samym dniu podaje im jogurt, albo trochu kwaśnego mleka i nie ma problemów, ale kości zatwardzają, kiedyś mielismy biegunkę po zmianie karmy, to zanim sie przyzwyczaiła, to kości dawaliśmy na zatwardzenie;)

Re: Czy kosci szkodza starszemu psu?

PostNapisane: 2010-11-21, 18:27
przez Agama
My mieliśmy przygodę z kośćmi u Kayah ,która swoją zjadła i jeszcze komuś- po czym nie umiała się załatwić -skończyło się parafiną,która niewiele dała oraz wizytą i lewatywą u weta ;-) ;-)

Re: Czy kosci szkodza starszemu psu?

PostNapisane: 2010-11-21, 18:49
przez saba&mlis
Tenorowi(psu brata) nie pomogly ani olej parafinowy, ani lewatywy, operacja byla konieczna na szczescie pies ma sie juz lepiej. Dla mnie wiadomosc ze starsze psy nie powinny jesc kosci byla nowoscia, na temat zywienia sporo przeczytalam na naszym forum ale o tym nic nie znalazlam. Saba jest wiecznie glodna, wet stwierdzil ze psy ktore kiedys nie dojadaly, czesto do konca zycia beda "jadly na zapas". Dlatego pomysl z duzymi wolowymi koscmi, takiego gnata Saba zuje nawet kilka godzin (i nie wiele z tego zjada), a chyba ma poczucie ze sobie pojadla :-D

Re: Czy kosci szkodza starszemu psu?

PostNapisane: 2010-11-21, 19:11
przez Busola
Podczas jednej z wizyt w naszej lecznicy rozmawiałam z chirurgiem który właśnie skończył podobną operację - musiał się chłop wygadać i na właściciela psa delikatnie mówiąc ...narzekał - pies dostawał TYLKO kości do jedzenia, to była jego trzecia operacja :-? Właściciel dostał bure, jednak chyba za bardzo nie dotarło :roll:

Wychodzę z założenia że wszystko dobre ale w umiarze ;-)

Re: Czy kosci szkodza starszemu psu?

PostNapisane: 2010-11-21, 19:21
przez saba&mlis
Tenor napewno nie dostawal samych kosci, ale fakt zawszemial ich wiecej niz moj Bono, ktory surowych wcale nie jadl, a po gotowanych zawsze wymiotowal wiec sobie odpuscilam. Saba dostawala i takie i takie, a ostatnio w zasadzie tylko surowe raz, dwa razy w tygodniu. Dawalam jej tez sztuczne, ale wydaje mi sie ze sa chyba mniej zdrowe niz naturalne. Jak napisalam chodzi mi o to zeby zaspokoic jej ciagle poczucie glodu.

Re: Czy kosci szkodza starszemu psu?

PostNapisane: 2010-11-21, 19:42
przez Cefreud
moje psy jadają kości wołowe( jadają tak naprawdę nie jest adekwatne, raczej obgryzają), czasem dostaną kości cielęce.Oba mają po nich.....biegunkę :lol:
Ale ja mam wogóle nietypowe psy :lol:

Re: Czy kosci szkodza starszemu psu?

PostNapisane: 2010-11-21, 20:23
przez saba&mlis
Sabci tylko zmienia sie kolor qpki, moze z raz wymitowala i raz miala rozwolnienie, ale nie ma gwarancji czy po kosci czy po jakims "spacerowym rarytasie" :lol: Dopiero historia Tenora troche mnie zmartwila.

Re: Czy kosci szkodza starszemu psu?

PostNapisane: 2010-11-21, 21:50
przez Czela
Kosci najczesciej powoduja zatwardzenia, choc bywa tez odwrotnie. Ponoc zalezy to od kwasow zoladkowych.
Wieksze kawalki, ktore nie sa strawione, pies wymiotuje. Psy starsze napewno nie powinny dostawac kosci.
Nie powinien tez jesc kosci drobiowych piszczelowych, tych pustych w srodku.Takie kosci sa w udkach i skrzydlach.
Kosci te rozpuszczaja sie w zoladku w igly i moga poranic zoladek i jelita.
Pies mojej znajomej, mlody 20 miesiecy, nie przezyl. Robili sekcje, zoladek wygladal jak skora jeza. Powodem
byly kosci drobiowe.

Re: Czy kosci szkodza starszemu psu?

PostNapisane: 2010-11-21, 22:06
przez Wydra
Nasze psy dostają kości 2x w tygodniu Dino zawsze po kościach ma luźną qę i w nocy musi być wypuszczony.

Re: Czy kosci szkodza starszemu psu?

PostNapisane: 2011-02-01, 13:50
przez saba&mlis
W ten weeked mialalm na DT mlodego pieska ktory wszystko gryzie, dalam mu wedzona kosc, niestety moja Saba sie do niej dorwala(od operacji po skrecie zoladka wogole nie dostaje zadnych kosci) i przez nastepny dzien mielismy niezly klopot, ale na szczescie olej parafinowy pomogl.
A wracajac do Tenora, malamuta mojego brata, po operacji dlugo dochodzi do zdrowia. tzn zle sie goila rana, trzeba bylo zszywac psa jeszcze raz i jeszcze do tej pory nie do konca rana sie wygoila.

Re: Czy kosci szkodza starszemu psu?

PostNapisane: 2011-02-01, 14:39
przez marzena
Pisałam to na forum już kilka razy w różnych wątkach, ale ku przestrodze napiszę jeszcze raz i w tym miejscu. Mój bernardyn po zjedzeniu kości wołowej zmarł. Nieszczęśliwie odgryzł taki kawałek kości, który ostrym brzegiem uszkodził żołądek i jelito i mimo podjętych prób ratowania psa, nie udało się :-( To są wypadki, ale się zdarzają. Kości mogą być (i są) niebezpieczne. Uda się wiele razy, ale raz na jakiś czas może dojść do tragedii.
U nas jest zasada - żadnych kości. Nigdy. Chyba, że byłyby zmielone, to ok, ale do gryzienia absolutnie nie.

Re: Czy kosci szkodza starszemu psu?

PostNapisane: 2011-02-01, 15:11
przez Aga-2
My dawniej podawaliśmy sporadycznie kości psom. Bardziej w ramach rozrywki, niż jako pożywienie. Najczęściej, jak żyła jeszcze nasza rottweilerka, to zakopywała je i pilnowała tego miejsca, czasem nawet parę dni.
W czerwcu, podczas cieczki Asty psy dostały duże kości wołowe, których nie zjadły, ale zajęły się ich obgryzaniem. Efekt był taki, że jak pojechaliśmy z Astą na krycie, to biedna miała takie zatwardzenie, że aż nam było wstyd przed właścicielami psa. Wyglądało na to, że przywieźliśmy do krycia chorą sukę. Na szczęście tylko w pierwszym dniu tak było, a potem jej przeszło.
Ostatnio gotowaliśmy w domu galaretę na nóżkach wieprzowych, po których zostało dużo kości. Stały w misce na szafce kuchennej. Nie wzięłam pod uwagę faktu, że mamy w domu ZŁODZIEJA jedzeniowego w osobie Tary. Miała na drugi dzień porządne problemy z zaparciem, ale na szczęście się udało bez środków medycznych. Mam na przyszłość nauczkę, żeby kości wyrzucać od razu i to w takie miejsce, gdzie psy nie mają dostępu.

Re: Czy kosci szkodza starszemu psu?

PostNapisane: 2011-02-01, 15:19
przez Wydra
marzena napisał(a):Pisałam to na forum już kilka razy w różnych wątkach, ale ku przestrodze napiszę jeszcze raz i w tym miejscu. Mój bernardyn po zjedzeniu kości wołowej zmarł. Nieszczęśliwie odgryzł taki kawałek kości, który ostrym brzegiem uszkodził żołądek i jelito i mimo podjętych prób ratowania psa, nie udało się :-( To są wypadki, ale się zdarzają. Kości mogą być (i są) niebezpieczne. Uda się wiele razy, ale raz na jakiś czas może dojść do tragedii.
U nas jest zasada - żadnych kości. Nigdy. Chyba, że byłyby zmielone, to ok, ale do gryzienia absolutnie nie.

To o czym piszesz przytrafiło się kilka dni temu jednemu z psów forumowych.który obecnie walczy o życie.
Ja już nigdy moim psom nie podam kości,nigdy.

Re: Czy kosci szkodza starszemu psu?

PostNapisane: 2011-02-01, 15:22
przez Anirysova
My dajemy raz w tygodniu duże wołowe do czyszczenia zębów, ale tylko w naszej obecności przez 15-20 minut.

Re: Czy kosci szkodza starszemu psu?

PostNapisane: 2011-02-01, 16:34
przez EwaM
Moje suki też kości nie dostają,bo to nie na moje nerwy ;-Już kilka znajomych psów odeszło z tego świata na skutek zjedzenia kości.Bokser sąsiada zadławił się jedząc dużą,wołową kość,white terrier i york pokaleczyły sobie żołądek i jelita kurczaczym korpusem... :-(
Przerażenie mnie też ogarnia jak widzę bawiącego się dużego psa piłeczką wielkości takiej do tenisa.Widziałam jak takowa ugrzęzła w gardle wilczurowi :roll: Cudem został uratowany.Tylko dlatego,że szczęśliwie bawił się pod gabinetem weta i pomoc była natychmiastowa.Moje panny do zabawy dostają piłki do kosza albo jakieś inne,równie pokażnych rozmiarów ;-)

Re: Czy kosci szkodza starszemu psu?

PostNapisane: 2011-02-01, 16:55
przez P.P.
Teraz mogę Wam napisać tylko to : żeby nasze psiaki ,prosiły nas ludzkim głosem to kości nie dostaną nawet do powąchania !!! Żałuję bardzo ,że za moją głupotę zapłacił nasz ukochany Montuś !!! Oby nie była to cena najwyższa !!!

Re: Czy kosci szkodza starszemu psu?

PostNapisane: 2011-02-01, 17:06
przez allam
Przemku, nie możecie mieć do siebie pretansji o to co się stało. To tak jak moja sąsiadka cały czas uważa, że to jej wina, bo dała synowi kluczyki do samochodu, a on wyjechał i zginął w wypadku. To po prostu był wypadek. Przykro, ale się zdarza.

Re: Czy kosci szkodza starszemu psu?

PostNapisane: 2011-02-01, 20:51
przez Czela
Niestety zawsze obwiniamy sie za brak wiedzy i jak to okreslamy glupote.
Ja kosci nie daje, bo sie boje. Tak jak napisala Ania, czesem duze wolowe, ktorymi
sie nie najedza, ale napewno mocno napracuja.
Nie dawajcie tez kosci z galarety. Po dlugim gotowaniu sa bardzo twarde i do tego,
takiej wielkosci, ze latwo je polknac w calosci. Sa trudne do strawienia i moga utknac
w przelyku. Oby takich przypadkow nie bylo.
Pozdrawiam.