Strona 5 z 10

Re: BARF

PostNapisane: 2009-10-15, 15:54
przez pati124
Czy ktoś może mógłby podać jakieś konkretne i prosto napisane jadłospisy dla szczeniaka i psa dorosłego?? Sporo czytałam o tej diecie ale wszędzie jest tak zawile napisane, że ja nic z tego nie rozumiem szczególnie jeśli chodzi o ilość podawanego pożywienia....

Re: BARF

PostNapisane: 2009-10-15, 16:29
przez Cefreud
na stronie forum bulteriera(sauron cos się nazywa) jest kalkulator diety BARF.Dość przydatna informacja

Re: BARF

PostNapisane: 2009-10-15, 16:46
przez pati124
wiem, że dzienna dawka powinna stanowić około 3% masy ciała pieska (wiadomo zależy tez od psa) ale głównie chodzi mi o to ze np dzisiaj piesek dostaje mięsne kości a na kolacje warzywka, więc ile powinny w tym momencie stanowić mięsne kości dziennej dawki a ile te warzywa?? jak to sobie przeliczać?? Nie wiem czy dobrze to wytłumaczyłam i czy mnie zrozumiecie...

Re: BARF

PostNapisane: 2009-10-15, 19:11
przez Hekate

Re: BARF

PostNapisane: 2009-10-15, 19:24
przez annasm
Na dogomanii jest bardzo długi wątek, wiele informacji.

Re: BARF

PostNapisane: 2009-10-15, 19:39
przez pati124
Ja już to wszystko przeczytałam

Re: BARF

PostNapisane: 2009-11-20, 19:59
przez Barb
Czy żywiąc BARF-em dodajecie pieskom coś takiego http://www.cdvet.pl/?p=productsMore&iProduct=345 ?
Ponieważ nasz ukochany pupil zupełnie gardził suchą karmą zmieniliśmy dietę na BARF, ale przygotowuję sama wg opisu na stronie www.kociezacisze
Dzisiaj vet powiedział, iż u Hectorka pięknie kształtują się mięśnie i robi się dorosły w budowie :lol: ale nie w głowie :lol: :lol: :lol:

Re: BARF

PostNapisane: 2009-11-20, 22:14
przez annasm
Ja nie dawałam żadnych witamin dodatkowo, tylko kości, mięcho, warzywa i owoce, podroby, jajeczko ze skorupką, biały serek, oleje różne, algi, siemie lniane i to chyba wszystko.
Poczekaj trochę i zobacz jak pies zmieni zapach, nie będzie śmierdział psem tylko pachniał wiatrem, deszczem, mrozem zależnie od pogody.

Re: BARF

PostNapisane: 2009-11-21, 11:45
przez Daria + Chila i Luna
my też przechodzimy na BARF do tej pory mieszaliśmy barf z karmami ale chcemy "zejść" z karm. mam małe pytanko z ciekawości jak to wszystko przedstawia się z finansami?? bo wydaje mi się ze kolejną zaletą BARF jest cena, bynajmniej my tanio kupujemy kości podroby skórki itd. ostatnio moje zajadają się mostkami, kupujemy w sprawdzonej masarni mostki, są dośc mięsne, troche tłuszczyku też mają a reszta to generalnie chrząstka. tak na oko ok 40-50% chrząstka, 30-40% mięsko a 10-20 % tłuszczyk i błonki

Re: BARF

PostNapisane: 2009-11-21, 14:05
przez annasm
koszt karmienia barfem zależy od dostępu do tanich produktów - mnie to kosztuje tyle samo co karma, ale ja kupuje w mięsnym w mieście. Ceny powalają.

Re: BARF

PostNapisane: 2009-11-21, 14:20
przez Daria + Chila i Luna
rozumiem:) pytam tylko teoretycznie:) u nas generalnie wiekszość składników barfu jest tanich np za te mostki za 3 kg płace cos ok 3-4 złotych w jednym sklepie kości szpikowe i łopatkowe kosztują u nas 27gr za kg a mieszko to zalezy jakie ceny juz wieksze a podroby zazwyczajkolo6-7 zł za kg najdrozsze u nas wychodza ryby

Re: BARF

PostNapisane: 2009-11-21, 22:05
przez Barb
annasm napisał(a):Ja nie dawałam żadnych witamin dodatkowo, tylko kości, mięcho, warzywa i owoce, podroby, jajeczko ze skorupką, biały serek, oleje różne, algi, siemie lniane i to chyba wszystko.
Poczekaj trochę i zobacz jak pies zmieni zapach, nie będzie śmierdział psem tylko pachniał wiatrem, deszczem, mrozem zależnie od pogody.


Anusiu, Hectorek stał się ostatnio bardzo łapczywy w jedzeniu. Dostał szponder i wszamał go w 2 kęsach z czego jeden zwrócił, łapki też połykał w całości (a zawsze gryzł dokładnie) i później żarł trawsko i wymiotował, znów trawka i wymioty i tak do skutku.
Dzisiaj dałam mu na śniadanko korpus indyczy i wsunął calutki więc na kolację dostał niewiele, bo korpusik ważył 80 dkg. Od dawna zastanawiałam się nad tym, że suche karmy i jedzenie gotowane nie jest dla psów naturalne. Może brzydko się wyrażę, ale testuję na moim pupilu wędliny, które kupuję dla nas. jesli jest kiełbaska, szynka czy inne dziwactwo, którego Hectorek nie tknie, to my także tego nie jemy! Przynajmniej zwierzęta są mądrzejsze :lol: :lol: :lol:
Jeśli chodzi o ceny... no cóż my tak jak Ania, nawet na targu mamy ceny z "kosmosu" :-/ ale mieścimy się w cenach suchego pokarmu, a raczej zostaje nam jeszcze na różne przysmaki i specyfik na stawy :-D

Re: BARF

PostNapisane: 2009-11-21, 22:18
przez daria
p.Basiu jeśli chodzi o testowanie wędlinek to w mądrej naukowej gazecie przeczytałam że jeśli kot nie zje wędliny to człowiek nie powinien tego jeść,czasem kupię w sklepie niby świeże ale jak moja kicia nie tknie to ląduje w koszu.
Co do barfu,kiedyś chciałam kupić mrożone kostki Primexu ale jakoś nie wyszło teraz daję suchą karmę i porcje rosołowe z kurczaka lub indyka,szyje,serduszka itd.

Re: BARF

PostNapisane: 2009-11-21, 22:35
przez Barb
daria napisał(a):p.Basiu jeśli chodzi o testowanie wędlinek to w mądrej naukowej gazecie przeczytałam że jeśli kot nie zje wędliny to człowiek nie powinien tego jeść,czasem kupię w sklepie niby świeże ale jak moja kicia nie tknie to ląduje w koszu.


Nie chodziło mi o termin przydatności do spożycia lecz zawartość chemii w wędlince. Szynki nie ruszy (nie mówię już jak bardzo są słone) jedynie te najdroższe i to nie każdą :-P mądry piesek wie, że pani musi uważać na sól :lol:

Daria proszę nie pisz przy moim imieniu "p" :-D czuję się tutaj jak w rodzinie :)
Hector od początku miał awersję do suchej karmy, na spacerkach inne bernusie ze smakiem zjadały smaczki... nasz także podbiegał do dziewczyn, brał smaczek w pysk i... wypluwał :lol: :lol: :lol:
Eksperymenty z suchą karmą były dla naszego budżetu niesamowicie obciążające. Obecnie, gdy idziemy zaraz po spacerze do sklepu po mięsko dla psia, to mam pewność, że hekcio pójdzie przy nodze pilnując bacznie siatek ze swoim jedzonkiem. od czasu do czasu musi którąś polizać :-P
Córcia otwierając lodówkę pyta: ten ser jest dla nas czy dla psa? a kefir dla nas czy też dla psa? a te jarzynki dla nas czy też dla psa? :roll: :lol:
Mamo to dla mnie? odpowiadam, że dla psa to jest prośba... zrób mi też coś do jedzonka, więc odpowiadam mojej kochanej dziewiętnastce: Adam Słodowy :lol:

Re: BARF

PostNapisane: 2009-11-21, 22:54
przez daria
A czy ktoś próbował kostek mrożonych tej firmy,na dogo czytałam opinię i są one podobno niezłe
http://www.primex-barf.eu/produkty.php

Basiu,możę być bez p.wedle życzenia :-D w mojej zamrażalce większośc jedzenia jest psa :mrgreen:

Re: BARF

PostNapisane: 2009-11-22, 01:47
przez annasm
U nas teść po tym jak zjadł psi serek :evil: teraz zawsze się pyta czy moze kawałek czy to dla piesków :mrgreen:

Re: BARF

PostNapisane: 2009-11-22, 13:29
przez Daria + Chila i Luna
a my od wczoraj jesteśmy tylko na BARFie pieski zadowolone, zawsze wolały barf wczesciej było rano karma a wieczorem barf przedwczoraj karma się skończyła i stwierdziłam, że zostajemy tylko na barfie:) sunie prze szczęśliwe, że na śniadanko nie było karmy tylko to co uwielbiają:)
teraz tylko się zastanawiam, bo za miesiąc będziemy mieć szczonka, 8 tygodniowego i jeszcze nie wiem jak będziemy karmić, rady mile widziane, szczonek z olbrzymich, więc trochę mam dylemat czy od razu u małego kangalka barf wprowadzić czy karmienie mieszane tak jak u moich było od początku :-/

Re: BARF

PostNapisane: 2009-11-24, 18:48
przez Barbapapa
Barb napisał(a):Czy żywiąc BARF-em dodajecie pieskom coś takiego http://www.cdvet.pl/?p=productsMore&iProduct=345 ?
Ponieważ nasz ukochany pupil zupełnie gardził suchą karmą zmieniliśmy dietę na BARF, ale przygotowuję sama wg opisu na stronie http://www.kociezacisze
Dzisiaj vet powiedział, iż u Hectorka pięknie kształtują się mięśnie i robi się dorosły w budowie :lol: ale nie w głowie :lol: :lol: :lol:

Bardzo się cieszę że te moje wypociny się przydały. Supcio. Ja oprócz witaminy C i to głównie dla Chivka oraz "tranu" ( chłopcy przestali jeść surowe ryby)nic więcej nie podaję. Morfologia i przegląd metodą biorezonansu potwierdził że wszystko jest ok. Jedna tylko duża uwaga, nie jeszcze tego na stronce nie zamieściłam, a mianowiecie trzeba zwracać uwagę na zasadowość poszczególnych składnków. Ja dawałam za dużo m.in. szpinaku ( mocno zasadowy) i Chivek odczuł tego efekty. I przeglądając morfologię krwi zawsze mówcie że pies jest na mięsie- inne wielkości czerwonek krwinek, itp.

Re: BARF

PostNapisane: 2010-02-25, 19:19
przez mary
Czy ktos z forumowiczów stosuje dla psiaka tą dietę? Ostatnio sie nią zainteresowałam bo Luka bardzo niechętnie je suche (rozpuściłąm ją galaretką z łapek). Czy nadal opinie są takie że ta dieta jest dobra dla psów?

Re: BARF

PostNapisane: 2010-02-25, 21:16
przez annasm
Pan Pies i Winnie są zadowoleni.