Słona nie słona, ale jak się rybkę z puszki rozrobi z białym serkiem, to się piesy zażerają aż miło

Nie wydaje mi się, żeby to miało im szkodzić.
Kiedy mieliśmy problemy zdrowotne z Benem, jeszcze w okresie szczenięcym, to jeden z wetów, u którego zawitaliśmy zalecił właśnie taką monodietę - ryba z puszki ze serem białym. Ben na początku nawet dość chętnie to jadł, ale może dzień albo dwa, a potem kategorycznie odmówił współpracy.
Natomiast od czasu do czasu podana rybka w takiej postaci smakuje każdemu. Nawet mnie
