Na przegryzkę

Na przegryzkę

Postprzez Guard » 2009-08-05, 10:10

Co dajecie swoim pupilom do przegryzienia, chwilowego pochrupania. Słyszałam, że świńskie noski są OK.
Dawał ktoś swojemu pupilowi???
Guard
 
Posty: 1788
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-02-28, 21:16
psy: Parwuś, Rota, Scarlett, Winter(*), Moris(*)

Re: Na przegryzkę

Postprzez Drixon » 2009-08-05, 10:12

szponer wołowy(surowy), łapki drobiowe, szyjkę indyczą
Avatar użytkownika
Drixon
 
Posty: 5589
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-25, 21:20

Re: Na przegryzkę

Postprzez Anna Rozalska » 2009-08-05, 10:31

Świńskie nosy są super bo wygladają jak chipsy, parę razy udało mi sia kupić ale teraz zniknęły. Jesli nie mam szyjki z indyka lub kostki cielęcej lamia dostaje na drugie śniadanie ucho cielęce lub królicze albo mięsne muszelki.
Na przegryzkę dobre jest jeszcze suszone mieso wołowe lub wedzone filety z kurczaka lub z kaczki.
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Re: Na przegryzkę

Postprzez Guard » 2009-08-05, 10:32

Guard
 
Posty: 1788
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-02-28, 21:16
psy: Parwuś, Rota, Scarlett, Winter(*), Moris(*)

Re: Na przegryzkę

Postprzez EwaM » 2009-08-05, 12:16

Zwracajcie,proszę,baczną uwagę na psy jak chrupią te kości.W mojej okolicy kilka dni temu dorosły,piekny bokser zadławił się jedząc giczkę cielęcą i nie robił tego pierwszy raz.Często dostawał różne kosci do gryzienia.Właściciel z nim w objęciach biegł do weta.Niestety nie zdążył-pies zadusił się... :cry: Sąsiadki york kurczaczym skrzydełkiem chyba, pocharatał sobie całe jelita-też nie dało sie uratować :cry: Ja swoim kości niby daję,ale rzadko,bo to nie na moje nerwy ;-) Najczęściej szyjki indycze.
Avatar użytkownika
EwaM
 
Posty: 2852
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-13, 15:40
Lokalizacja: okolice Warszawy
psy: Nera-prawie BPP i Bora-prawie bokser:))))

Re: Na przegryzkę

Postprzez Boyowa » 2009-08-05, 12:19

A Świńskie uszy ? :->
Avatar użytkownika
Boyowa
 
Posty: 3410
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-12-02, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów
psy: Beastie Boy Majowy Skarbiec

Re: Na przegryzkę

Postprzez Drixon » 2009-08-05, 12:24

surowe kości nie są niebezpieczne dla psów (ale zawsze może zdarzyć się wypadek :-( )
świńskie uszy można dawać - ale nie za często
Avatar użytkownika
Drixon
 
Posty: 5589
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-25, 21:20

Re: Na przegryzkę

Postprzez Busola » 2009-08-05, 12:41

my dajemy:
marchewke, jabłuszka, brzoskwinie, czasem kalafior surowy (nie za duzo bo o gazy sie boję), czasem panienka mi podkrada ...obierki od ziemniaków :lol: :shock:
kości daję jej głównie te prasowane, jesli inne to po obgryzieniu główek zabieram, snacki z rybiej skórki, czasem tez ryjki swińskie, uszy królicze Dalmisi nie służą - wymiotuje po nich, no i ususzony chlebek (mniam) :->
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Na przegryzkę

Postprzez kerovynn » 2009-08-05, 13:30

Ja Esi niegdyś dawałam kości cielęce i zawsze po nich miała takie twarde kupki - jak się załatwiała to słychać było jakby kamyki spadały na ziemię. Po rozmowie z nasza panią wet już kości nie daję :-( . Eska dostaje tylko końcówki z kości kurczaka - te białe z chrzastką, czasem kości prasowane, lubi też suszone świńskie płuca i suchy twardy chleb. Surową marchew w całości, schrupie, rozdrobi i... zostawia na dywanie :lol:
Avatar użytkownika
kerovynn
 
Posty: 5300
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-06, 13:09
Lokalizacja: Poznań
psy: DSPP Ester Czandoria Ogar Pl Nokturn Olfactus

Re: Na przegryzkę

Postprzez Marszal » 2009-08-05, 14:51

mięsne muszelki.
Na przegryzkę dobre jest jeszcze suszone mieso wołowe lub wedzone filety z kurczaka lub z kaczki.


Ania, a gdzie Ty te delicje kupujesz :?:
Avatar użytkownika
Marszal
 
Posty: 1450
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-29, 13:40
Lokalizacja: Wołomin k/Warszawy
psy: Maks

Re: Na przegryzkę

Postprzez Hekate » 2009-08-05, 16:53

u nas uwielbianą przegryzką swego czasu (dawno nie zamawiałam :oops: ) były żwacze wołowe, tutaj mają spory wybór tego typu przegryzek http://www.gryzaki.pl/index.php
Hekate
 
Posty: 7153
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-26, 01:56

Re: Na przegryzkę

Postprzez Anuta » 2009-08-06, 07:50

U nas przebojem ostatnio są tchawice wołowe.
Ale najlepsze, bo długo się żuje, są plecionki (warkoczyki).
Niestety ostatnio rzadko do kupienia :cry:
Avatar użytkownika
Anuta
 
Posty: 1370
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-29, 15:45
Lokalizacja: Warszawa
psy: Astra(*), Nora(*) i Indi(*), Jumper, KeyRa

Re: Na przegryzkę

Postprzez Guard » 2009-08-06, 10:19

Anuta napisał(a):U nas przebojem ostatnio są tchawice wołowe.
Ale najlepsze, bo długo się żuje, są plecionki (warkoczyki).
Niestety ostatnio rzadko do kupienia :cry:

Kupujecie w jakimś sklepie internetowym???
Guard
 
Posty: 1788
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-02-28, 21:16
psy: Parwuś, Rota, Scarlett, Winter(*), Moris(*)

Re: Na przegryzkę

Postprzez Anuta » 2009-08-06, 10:24

Nie, w naszym najblizszym Zoo- sklepie
Avatar użytkownika
Anuta
 
Posty: 1370
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-29, 15:45
Lokalizacja: Warszawa
psy: Astra(*), Nora(*) i Indi(*), Jumper, KeyRa

Re: Na przegryzkę

Postprzez Alice1974 » 2009-08-06, 17:07

My odkąd Kavie zaczęliśmy trochę dawać z naszego stołu: końcówki kurzych kostek, chrząstki, zaczęła sępić, zje swoje jedzonko i chodzi , węszy, a jak ktoś idzie w stronę kuchni to nie daruje... pędzi mało nóg nie połamie :-) Jabłka, marchewka służą do zabawy wyłącznie :mrgreen: natomiat ziemniaki, podkrada i roznosi po całym domu, więc muszę chować je gdzieś wysoko poza jej zasięgiem. Czy te owoce i warzywa to konieczne, jeśli ma pełnowartościową suchą karmę (royal)?
Avatar użytkownika
Alice1974
 
Posty: 57
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-05-24, 14:20
Lokalizacja: Płock
psy: DSPP Kava-Lava Czandoria

Re: Na przegryzkę

Postprzez Daria + Chila i Luna » 2009-08-06, 17:20

my dajemy kosci, swinskie lapy no i marcheweczke i jabluszko:)
Daria + Chila i Luna
 
Posty: 3320
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-28, 23:31

Re: Na przegryzkę

Postprzez Anna Rozalska » 2009-08-06, 17:43

Pewnie, że owoce nie są konieczne i nie każdy pies je zje. Moja do 8 miesiąca jadła wszystko a potem skończyły się owoce. Z warzyw je tylko marchewkę surową lub gotowaną. Jabłka i marchewkę daje sie przeważnie psiakom wiecznie głodnym. Moja do żartych raczej się nie zalicza bo i przegryzek wszystkich też nie chce chruoać.
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy


Powrót do Smaczki, gryzaki

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość