Tak, Granda "się rozluźnia" po ciasteczkach (mówię o tych od Ewy) Za pierwszym razem przesadziłam chyba z ilością tych supersmaczków na raz i rzeczywiście miała klasyczną "rzadką kupę". Jak zaczęłam wprowadzać ciasteczka bardzo ostrożnie i stopniowo w końcu żołądek się przyzwyczaił i szkolenie szło pełną parą.fado11 napisał(a): Mam w ziązku z tym 2 pytania. Po pierwsze czy ktoś spotkał się z biegunką po większej ilości ciasteczek? Po drugie: w jaki sposób i jak długo można je przechowywać?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość