Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Witam, czy stosujecie u waszych psów preparaty na poprawę sierści? Jeśli tak, to moze macie coś sprawdzonego, i czy faktycznie jest sens je podawać ??? (tzn czy faktycznie pomagają na okres lnienia, poprawiają jakość sierści itp)???

My stosujemy siemnie lniane a w okresie jesienno -zimowym tran.

Wydro... w jakich proporcjach na masę ciała psa dawkujesz tran
Mam dziecięcego Mullers'a którego moje smarki nie chcą pić i od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem podania go mojej wyliniałej Wołowinie.

Naszym psom podawałam w kapsułkach 2 dziennie począwszy od października.Myślę, że jeżeli jest w płynie to łyżeczka od herbaty dziennie.

Psy moje mają sierść nie wymagającą niczego na wspomożenie, więc tu nie pomogę. Generalnie jakość skóry i włosa jest efektem podawania odpowiedniej karmy i jej przyswajania, ale to sprawa indywidualna, i oczywiście o ile nie ma zaburzeń zw. z jakąś chorobą. Duże znaczenie ma też w wielu przypadkach miejsce przebywania psa, mieszkanie i niewielkie spacerki czy pobyt na świeżym powietrzu.

U nas zawsze niezawodnie spawdzał się Gammolen.

Dzięki za porady, właśnie naczytałam się w necie o gammolenie i zakupiłam, za jakiś czas napiszę jaki jest efekt ( oby był ) Od 2 miesięcy z royal przeszłyśmy na kobers (znaczy się Rosa przeszła i jak narazie to jedyna karma, którą jako tako je) - może ogranizam musi się przestawić,a niestety moja sunia sypia w domu, więc pewnie to wpływa na jej sierść. A jak patrzę na piękne ogony innych psiaków, to mam ochotę dokleić jej trochę futra :)

Odgrzewam wątek
Moje chłopaki przestały błyszczeć, tzn sierść im zmatowiała..
Wszystkie badania są ok, gdzieś wyczytałam że na poprawę sierści bardzo dobrze wpływa siemię lniane.Takowe zakupilam ( całe ziarenka nie mielone)..tylko kurczę nie wiem jak im to podać?
Gotować,parzyć,same nasionka bez niczego podawać?
Jeżeli ktoś stosował plizzz help.

Ja dodawałam zmielone siemię lniane do karmy-1-2 łyżeczki(ale to bardziej działa osłonowo na przewód pokarmowy niż na sierść)Jednak zdecydowaną poprawę stanu sierści zaobserwowałam dopiero
po oleju z łososia(daje się 1-2 łyżeczki dziennie) i po tabletkach drożdżowych.Te dwie rzeczy naprawdę polecam-u nas już po 2 tyg.ustało linienie,zniknął łupież ,a sierść błyszczy jak lustro

Majszczur napisał(a):Wydro... w jakich proporcjach na masę ciała psa dawkujesz tran
Mam dziecięcego Mullers'a którego moje smarki nie chcą pić i od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem podania go mojej wyliniałej Wołowinie.

My dawalismy Mullers'a - jak na dorosłego ludzia, czyli łyżeczka na dobę na futro

My się trochę doształcilismy i znaleźliśmy dosć (moim zdaniem) istotne info.
Tran/olej rybny - ok. Ale do tego trzeba dodawać oleju roślinnego (my dawalismy oliwę z oliwek).
Więc po łyżce jednego i drugiego do karmy raz dziennie - efekty moim zdaniem super

Drogie Panie,serdecznie dziękuję za info.
No to siemię pańcia wszamie,ponoć zdrowe a moim disco robaczkom zakupimy olej rybny

Ja dodaję łyżkę siemienia lnianego do jednej porcji karmy a do drugiej porcji łyżeczkę oleju rzepakowo - lnianego . Othalska ma bardzo fajną, miękką i błyszczącą sierść.

marieanne napisał(a): My się trochę doształcilismy i znaleźliśmy dosć (moim zdaniem) istotne info.
Tran/olej rybny - ok. Ale do tego trzeba dodawać oleju roślinnego (my dawalismy oliwę z oliwek)

Dlaczego? Czemu trzeba mieszać?

Bo wtedy jest lepsze przyswajanie.
Tak przynajmniej wynikało z tego artykułu.

Poszukam go jak bedę miała chwilę i podrzucę linka

MartaR napisał(a):Ja dodaję łyżkę siemienia lnianego do jednej porcji karmy a do drugiej porcji łyżeczkę oleju rzepakowo - lnianego . Othalska ma bardzo fajną, miękką i błyszczącą sierść.

A w jakiej postaci siemię lniane?

Siemię daję całe, nie mielone.

Ja dodaję do karmy olej z pestek winogron lub olej z łososia

A ten olej z łososia to jaki ?

MartaR napisał(a):A ten olej z łososia to jaki ?

Proszę bardzo
http://www.krakvet.pl/brit-care-salmon- ... 18812.html

A nasz rzepakowo - lniany to ten
http://www.goldendrop.pl/O-produkcie/Do ... -zdrowotny
Co prawda kupowałam go dla nas I ma smak masła