Dzięki bardzo za odpowiedzi.

Wetka prawdopodobnie zrobiła temu psu dokładne badania, znam ją, ma dobre laboratorium na miejscu i jest dociekliwa. To raczej moja znajoma nie potrafi przekazać konkretnych informacji.
Szam, ten Royal nerkowy wygląda obiecująco, dam namiary Madzi, niech działa. Jak ją znam, nie będzie jej się jednak chciało psu gotować, więc może to jest rozwiązanie.
To , co niepokojące, to ewentualność problemów z prostatą, o których wspomina Barbel. No, ale moze wetka robiła USG, tylko Madzia mi nie powiedziała tego. Przekażę jej wasze informacje. Jeszcze raz dzięki !