przez Grażyna i Coffee » 2012-10-06, 11:27
Moja ukochana Coffee z Przemożnej Chętki zasnęła na zawsze 4 października po południu.
Od 2 miesięcy nie chciała jeść , bardzo schudła , zrobiłam jej wszystkie wyniki , były poprawne , choć niektóre na granicy normy . Wstępna diagnoza - nadczynność tarczycy , ale mimo leczenia brak poprawy . Po wykonaniu rtg okazało się , że ma guz w płucach wielkości jabłka i brak jakiejkolwiek nadziei.Trzymała się dzielnie do końca , nawet zaczęła jeść po Encortonie. Ostatnie dni spędziła na wsi ze swoimi kuzynami , do końca wychodziła na dwór trochę z pomocą na schodach. Zasnęła i po prostu przestała oddychać . Zawsze była psem spokojnym i łagodnym .
Na zawsze pozostanie w moim sercu jako ktoś wyjątkowy.