przez Vel_Pan_Rekin » 2010-02-02, 16:06
Przepraszam, bo może źle się wyraziłam - przy zbieżności dat chciałam tylko smutno zapewnić pańcię Grando, że - niestety - to wspomnienie nigdy nie boli mniej. I że często do tych specjalnych "kieszonek" w oczach napływają łzy na samą myśl o Kimś specjalnym...
Nie chcę odbierać tego należnego miejsca Psiakom, które właśnie teraz odeszły...
My swoją żałobę przeżywamy do tej pory, ale dzięki wielu ciepłym słowom z tego forum było nam chwilami łatwiej. I takie przesłanie chciałam "wyeksponować" pisząc, że "nigdy nie boli mniej..." Niestety.