Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Elza a jak badania

Jak zniosła podróż?

Szam napisał(a):Elza a jak badania

Demi ma Abrę u siebie.
Wizyta umówiona na 13.30. Cierpliwości.
Jeśli przed sunią jeszcze trochę życia w ciągu najbliższych dni potrzebny będzie transport.
W niedzielę ja odpadam- jadę na północ.

Abra odwiedziła dziś wielu wetów.
Demi poświęciła na to cały dzień... Jestem Jej bardzo wdzięczna.

Sunia nie jest w tak złym stanie jak myśleliśmy.
To nie serce, to płuca są głównym powodem ciężkiego oddychania. Jeszcze pożyje misiulka.
Wyniki krwi ma idealne.

W poniedziałek będzie szczegółowy opis rtg.
Zamówiłam kąpiel i strzyżenie.

A gdziez to będziesz na północy bawić

Jest nadzieja na ostatnią przystań dla Abry
Musimy ją przetransportować do Rzeszowa.Proponuję zorganizować transport Milicz-Warszawa i Warszawa-Rzeszów.Albo Wrocław-Katowice-Rzeszów
Bardzo proszę o zgłaszanie propozycji,mam nadzieję , że staruszka sobotę spędzi już pod własnym dachem

jeśli porozawiam z mamą to mam szansę zorganizowac trasę do Warszawy, tylko nie wiem czy tam będzie miał kto ją przejąć, na 100% będę wiedzieć jutro i wtedy napiszę

milla716 napisał(a):jeśli porozawiam z mamą to mam szansę zorganizowac trasę do Warszawy, tylko nie wiem czy tam będzie miał kto ją przejąć, na 100% będę wiedzieć jutro i wtedy napiszę

to czekamy na Twoją decyzję.Jeżeli będziesz mogła przewieźć sunię do W-wy to na pewno zorganizujemy odbiór babci Abry.

już wiem że na pewno mogę

dzięki,dzięki,no to babunia-Abrunia niech w ciepełku i wspaniałym domku wkrótce zacumuje

milla716 napisał(a):już wiem że na pewno mogę

podaj mi swój nr.telefonu albo gg co dogramy szczegóły.

Jeżeli milla17 dowiezie sunię do W-wy to został nam odcinek W-wa-Kolbuszowa Z Kolbuszowej Abrę odbierze Szam
Najlepszy termin to sobota lub niedziela.
Bardzo proszę Kto przewiezie staruszkę z Warszawy do Kolbuszowej

W sobotę mój Krzysiek mógłby zabrać Abrę z Warszawy do Sandomierza (63 km od Kolbuszowej) albo Nowej Dęby... a nawet do samej Kolbuszowej jak jeszcze trochę nad nim popracuję
Warunek: musiałby przejąć psa w sobotę rano około 9:00. Podróż około cztery godziny.
Jak ona zachowuje się w samochodzie? I czy jej stan pozwala na takie wojaże, bez ryzyka?

Dziękuję Majszczur. W pewnym sensie ratujesz honor Warszawiaków.

Za dużo komplikacji i przesiadek.
Sunia pojedzie jutro prosto do Rzeszowa.
Jedna, znana nam już , Złota Kobita zaproponowała pomoc w transporcie.

to wspaniale!!

ElzaMilicz napisał(a): W pewnym sensie ratujesz honor Warszawiaków.

Hola, ze mnie taki warszawiak jak z koziej...d...piszczałka, ja zagłębiowska kobita jestem, a w stolycy ino pomieszkuję
A każdy pomaga na tyle jakie ma realne możliwości, jedni podwiozą, inni dadzą tymczas, jeszcze inni podrzucą grosik do skarpety... nie zapominaj o tym pisząc o honorze kogokolwiek...

No to czekamy na relację i foty Abry z domu spokojnej starości

Czekamy i spokojnej podrózy życzę

Majszczur napisał(a):No to czekamy na relację i foty Abry z domu spokojnej starości

Fotek to się pewnie tak zaraz nie doczekamy bo jakaś sadystka zrobiła z Abry DSPP

Łyse też piękne i nie ma co ukrywać jej nowego design'u

Roma napisał(a):jakaś sadystka zrobiła z Abry DSPP

a dlaczego zaraz sadystka
" łyse" - znaczy się DSPP - są przecież najpiękniejsze na świecie , a najlepszym tego przykładem jest moja Esia (posiadaczom innego zdania stanowczo nie radze się odzywać )