Strona 1 z 2

Nie udało mi się zatrzymać Cię Ambo...

PostNapisane: 2015-12-13, 02:24
przez maat
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Nie udało mi się Ciebie zatrzymać, Ambo...
" Dopóki jesteś,
jesteś ze mną
świat tu się kończy i zaczyna...
dopóki jesteś, jesteś jeszcze,
dopóki mogę Cię zatrzymać... "
/Skaldowie/

wspomnienie jednej z mnóstwa szczęśliwych chwil

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Amba odeszła na 20 dni przed 11 tymi urodzinami.
Zabrała ją , tak jak jej matkę Toy, histiocytoza.

To były piękne lata : praca z dziećmi niepełnosprawnymi, szkolenia, szalone obozy z ratowaniem w wodzie, tropieniem po polach i lasach, włóczęgami po górach, eh...Ambo !

Re: Nie udało mi się zatrzymać Cię Ambo...

PostNapisane: 2015-12-13, 09:20
przez Barbel
Ambusiu (*)

Re: Nie udało mi się zatrzymać Cię Ambo...

PostNapisane: 2015-12-13, 10:37
przez Zuzanda
Żegnam Ambule ,słodką mądrą sunie do zobaczenia (*)

Re: Nie udało mi się zatrzymać Cię Ambo...

PostNapisane: 2015-12-13, 11:07
przez Anuta
AMBA (*)(*)(*)

Re: Nie udało mi się zatrzymać Cię Ambo...

PostNapisane: 2015-12-13, 11:11
przez saba&mlis
tak bardzo jest smutno kiedy odchodzą ...
na zawsze zostają w naszej pamięci...
Dla Amby [*][*][*][*]

Re: Nie udało mi się zatrzymać Cię Ambo...

PostNapisane: 2015-12-13, 11:23
przez lubaja
bardzo współczuję odejścia...

Re: Nie udało mi się zatrzymać Cię Ambo...

PostNapisane: 2015-12-13, 11:34
przez Anirysova
Bardzo współczuję...
AMBA [*] [*] [*]

Re: Nie udało mi się zatrzymać Cię Ambo...

PostNapisane: 2015-12-13, 11:42
przez P.P.
Amba [*]

Re: Nie udało mi się zatrzymać Cię Ambo...

PostNapisane: 2015-12-13, 12:06
przez KasiaT
Amba(*)(*)(*)

Re: Nie udało mi się zatrzymać Cię Ambo...

PostNapisane: 2015-12-13, 12:28
przez anula
Współczuję [*]

Re: Nie udało mi się zatrzymać Cię Ambo...

PostNapisane: 2015-12-13, 12:47
przez Alicja i Spartki
Madziu bardzo ,bardzo współczuję i przytulam.Wiem odchodzenie jest bardzo trudne dla nas tych którzzy zostają.Płacz,łzy , potem uśmiech do wspomnień i znowu łzy .Jak tak mam i nie ważne kiedy odszedł czy dziś czy kiedyś ważne że był dla mnie kimś najważniejszym na świecie.Dla mnie wszyscy są na pierwszym miejscu w pamięci nie tylko dlatego że przywołują dobre wspomnienia,ale dlatego że zostawili nas o wiele mądrzejsi,nauczyli że warto kochać szanować po to własnie żeby móc sie uśmiechać do wspomnień dobrych wspomnień. Przecież dobrze wiemy że życie to nie samo dobro i szczęscie .W życie wpisane są także rozpacz smutek i łzy. Jednak w nas niech górę bierze dobro z szacunku dla nich żeby ich życie i śmierć nie poszły na darmo ,nie odeszły w zapomnienie.bo to dla nich bedzie ogromnym bólem,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
Amba dla Ciebie gwiazduniu [*]

Re: Nie udało mi się zatrzymać Cię Ambo...

PostNapisane: 2015-12-13, 15:01
przez maat
Dziękuję za dobre słowa.

Re: Nie udało mi się zatrzymać Cię Ambo...

PostNapisane: 2015-12-13, 17:35
przez saganka2
Ambuniu (*), odpoczywaj. I czekaj na swoich bliskich. Na pewno do Ciebie przyjdą.

Magda, nie ma słów, żeby Cię pocieszyć. Przytulam!

Re: Nie udało mi się zatrzymać Cię Ambo...

PostNapisane: 2015-12-13, 17:54
przez 2kreski
Bardzo współczuję :(

[*]

Re: Nie udało mi się zatrzymać Cię Ambo...

PostNapisane: 2015-12-13, 18:23
przez mamagu
AMBA [*][*][*]

Re: Nie udało mi się zatrzymać Cię Ambo...

PostNapisane: 2015-12-13, 19:54
przez annasm
Bardzo mi przykro...

Re: Nie udało mi się zatrzymać Cię Ambo...

PostNapisane: 2015-12-13, 22:10
przez Barbapapa
Amba (*) (*) (*)
Bardzo współczuję.

Re: Nie udało mi się zatrzymać Cię Ambo...

PostNapisane: 2015-12-13, 23:23
przez Justyna.Sz
Bardzo mi przykro...
Amba (*)

Re: Nie udało mi się zatrzymać Cię Ambo...

PostNapisane: 2015-12-14, 07:36
przez s.z.
Amba(*)
Współczuję........

Re: Nie udało mi się zatrzymać Cię Ambo...

PostNapisane: 2015-12-14, 12:28
przez Renata.P
Bardzo współczuję!!!