Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Odszedł mój Przyjaciel Bobi. 7 miesięcy chorował na niewydolność nerek. Niestety ta podstępna choroba zabrała mi mojego Przyjaciela
Był już bardzo słaby widziałam w jego oczach prośbę o ulgę w cierpieniu. Został uśpiony 7.10.2018 miał 15 lat i 5 m-cy.

"Bądź szczęśliwy w Tęczowej Krainie- ja swą miłość Ci czasem podeśle, zbieraj ją gdy do Ciebie dopłynie, ale odwiedź mnie czasem choć we śnie"

Tak mi przykro
Bobiniu - już nie cierpisz, odpoczywaj (*)

Wiem jaki to ból. Współczuję ,jedyna pociecha to to że juz nie cierpi

Serdecznie Ci współczujemy straty przyjaciela
Bobiś [*]

Współczuję straty przyjaciela. Bobiś [*]
Tyle wspaniałych lat razem...

Dziękuję Wam
Ponad połowę mojego życia, to życie z Bobim. Mam nadzieję że zrobiliśmy wszystko co mogliśmy. Chyba już zawsze będziemy się zastanawiać. Pomimo tego, że widziałam że On już nie chce walczyć...
Strasznie to trudne, bardzo Go kochaliśmy i chyba dlatego pozwoliliśmy odejść.

Bobi...Pies z mojego awatara...jest już w Lepszym Świecie.

przytulam mocno, zapadł mi w pamięć ten Twój avatar z Bobisiem
śpij piesku (*)

Serdecznie współczuję.
Bobiś [*]

Bardzo współczuję...
Bobiś [*]

tak mi, przykro
współczuję straty Przyjaciela

[*][*][*]Bobiś