Strona 3 z 4
Napisane:
2008-03-04, 00:53
przez Ania i Kontra
Bardzo mi przykro. Wyrazy współczucia.
Napisane:
2008-03-04, 02:27
przez maat
Współczuję z całego serca. Bachusku, dla ciebie (*)
Napisane:
2008-03-04, 08:06
przez Mr. Frodo
[*][*][*] bardzo mi przykro,
trzymajcie się
Napisane:
2008-03-04, 10:17
przez LUI_33
Bardzo bardzo bardzo dziekujemy za ciepłe słowa i wsparcie
To bardzo trudne chwile, wszytko przyszło za szybko, z zaskoczenia, ale musimy sie trzymać, jakoś musi przecież być...
Napisane:
2008-03-04, 10:22
przez Busola
Dopiero przeczytałam, straszne.
Bardzo nam przykro
[*]
Napisane:
2008-03-04, 12:14
przez Magda_Czarek
To takie smutne. Wiem co czujesz, bo rok temu zmarła moja sunia po 16 latach życia ze mną. Tak mi przykro. Trzymajcie się
Napisane:
2008-03-04, 12:32
przez olunia
Napisane:
2008-03-04, 12:58
przez Ania od Corteza
Bardzo mi przykro! Trzymajcie sie... Bachuskowi teraz juz nic nie dolega... na pewno byl z Wami bardzo szczesliwy... Az trudno mi w to uwierzyc, pamietam go z wystawy, na ktorej debiutowal...
Serdecznie wspolczuje...
Napisane:
2008-03-04, 14:21
przez Grażyna i Coffee
Bardzo współczujemy
Dla Bachuska [*] [*] [*]
Napisane:
2008-03-04, 14:27
przez MartaD
Bardzo mi przykro
Bachusek (*)(*)(*)
Napisane:
2008-03-04, 14:42
przez sabina
Współczuję (*)(*)(*)
Napisane:
2008-03-04, 14:43
przez Szam
Dla Bachuska [']['][']
Bardzo nam przykro
Napisane:
2008-03-04, 14:44
przez kinga i jaś
Napisane:
2008-03-04, 17:27
przez Olga
Tak strasznie przykro sie czyta takie informacje. Dla Bachusa (*)
Napisane:
2008-03-04, 22:13
przez Dafne
Bardzo współczuję.
Napisane:
2008-03-04, 22:55
przez Barbapapa
Dla braciszka (*) (*) (*). Straszne sa te niespodziewane odejścia.
Napisane:
2008-03-06, 13:48
przez Paula with Esta
Napisane:
2008-03-06, 14:24
przez Aga-2
(*)(*)(*)(*)
Napisane:
2008-03-06, 14:57
przez Alicja i Spartki
Bardzo bardzo państwu współczuję. Rozumiem i wiem co człowiek czuje jak odchodzi przyjaciel.Człowieka zabija w tym momencie świadomość bezsilnosci wobec natury.
Dla Bachuska od spartków [*]
Napisane:
2008-03-07, 20:44
przez Barb
Serdecznie współczuję.
[']['][']
Jedno jest pocieszające, że Bachusek nie będzie już nigdy cierpiał!