Strona 1 z 5

Malenka Margolka - bedzie z Roma!! - potrzebny transport

PostNapisane: 2008-04-07, 14:29
przez saganka
Cytuje za Ula (watek na dogomaniii http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=9885554 ):
"Na samą myśl o tej suni chce mi się płakać.
Jej widok rozdziera serce...

Drżące ciałko... Wielkie przerażone oczka, spojrzenie mówiące "nie wiem co ze mną będzie, ale zgodzę się na wszystko, nie będę się bronić..."

Brudna z węgla, oblepiona smarami... Po obu stronach ciała wydrapane 4 dziury. Pod paszkami i na boczkach. Nerwica. Wydrapuje się z nerwów, jak ludzie obgryzają paznokcie... Albo jak dzieci ssące kciuka, choroba sieroca...
Gdyby nie gęste futerko, byłyby tam rany....

Margolka ma prawo mieć nerwicę i chorobę sierocą.
Ma 7 lat. Ostatnie 2 lata swojego życia spędziła w piwnicy. Znalazła się tam, kiedy jej pani wyjechała za granicę i ułożyła sobie życie na nowo.
Zapomniała o swojej maleńkiej, wiernej suni, którą nauczyła spać pod kołdrą, nosiła na rękach...
A ona nie mogła pogodzić się z rozłąką. Siedząc sama po 12 godzin w domu córki pani, niszczyła rzeczy i załatwiała się. Co miała robić? Wołała panią całymi dniami.
Za karę wylądowała w piwnicy... Na 2 lata.

Teraz sunia jest kompletnie zrezygnowana. Poddała się. Nie wierzy, że w życiu może spotkać ją coś dobrego, że ktoś może jeszcze ją kochać, że może być dla kogoś ważna...

Margolka jest maleńka, wielkości yorka. A jej przerażone oczy są ogromne. Tak ogromne jak rozpacz ogarniająca człowieka na widok tej biednej, zrezygnowanej chudzinki.

Margolka przebywa w domu tymczasowym. Jest już bezpieczna... Za kilka dni będzie miała sterylkę.

Bedzie miec dom u Romy i swojego bernusia Dinusia :-) .


Obrazek

Obrazek

Obrazek

POTRZEBNY TRANSPORT!!

PostNapisane: 2008-04-07, 14:35
przez Przemo
fajna psinka.
Historia straszna.
dostyawala tylko jesc, to juz nie lepiej bylo ja oddac do schroniska tylko trzymac ja w piwnicy.
ludzka glupota.

PostNapisane: 2008-04-07, 15:22
przez Tess
Serce pęka. Ludzie po prostu nie myslą. Co tam - bydlęta nie ludzie ( choć w ten sposób obrażamy wszystkie kopytne). Chwała Bogu, że jest już bezpieczna. Teraz tylko dobry dom.

PostNapisane: 2008-04-07, 15:40
przez meggy
Biedne stworzonko :-( a ludzie to ech...... szkoda gadac :-/

PostNapisane: 2008-04-07, 17:13
przez Magda
Ludzie nie mają serca... :-(

Śliczna sunia, oby szybko znalazła kochający domek!

PostNapisane: 2008-04-07, 17:27
przez DolceVita
Tylko człowiek może zgotować taki los, chyba mi serce pęknie z żalu a łzy zaleją oczy - co za bestie na tym świecie żyją!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

PostNapisane: 2008-04-07, 17:56
przez Wydra
czytając o takich sytuacjach zachwiana zostaje moja wiara w człowieka.Gdzie jest ta sunia?Ja chętnie ją wezmę o ile nie jest za daleko od mojego miejsca zamieszkania.mieszkam w Kujawsko pomorskim

PostNapisane: 2008-04-07, 18:06
przez saganka
Roma, wezmiesz ja na zawsze?? Na stale?? Byloby wspaniale!! Transport bysmy jakos zorganizowali suni!! Najwazniejsze, zeby byla u kogos, to ja pokocha!

PostNapisane: 2008-04-07, 18:30
przez Wydra
Tak wezmę ją na stałe bezdyskusyjnie.Jeżeli jest to możliwe proszę mnie dopisać do mapy pomocy na tymczas i ewentualnie tranport na terenie Kujawsko pomorskim.

PostNapisane: 2008-04-07, 18:34
przez Wydra
Bardzo proszę o więcej danych na temat suni abym mogła się przygotować na jej przyjęcie.dobrze że będzie po sterylce.Dawajcie ją jak najszybciej

PostNapisane: 2008-04-07, 19:04
przez saganka
Juz dopisane!! Roma, bardzo, bardzo Ci dziekuje!!

PostNapisane: 2008-04-07, 19:18
przez Przemo
wow :shock:
ale szybka reakcja
Super ze sunia trafi w dobre rece :-D :-D :-D

PostNapisane: 2008-04-07, 20:08
przez Tess
Roma - jesteś absolutnie cudowna :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Balsam na moją zbolałą ostatnio duszę. Dziękuję Ci!

PostNapisane: 2008-04-07, 20:08
przez Kasia
Roma ale Ci zazdraszczam - mała bardzo mi sie spodobała! Jestem pewna, ze odpłaci Ci wielką miłością - tak jak mi Lunka (tez po przejsciach) - to sa fantastyczne istotki

PostNapisane: 2008-04-07, 20:29
przez Ula
Nie wierzę własnym oczom!!!
Od 2 miesięcy kompletnie nikt nie interesował się biedną zapomnianą samotną Margolką, a teraz nie dość, że będzie miała domek, to jeszcze własnego Bernusia!!!
Cuda się zdarzają!!!!

Dzisiaj ustalony został termin sterylki, na piątek. Niestety szybciej się nie da, lecznica nie wyrabia tak samo jak fundacja. Jakiś dziki okres...

Roma, w środę napiszę więcej o charakterze i zachowaniu Margolki. Bo co wyglądu - to zdjęcia nie oddają jaka ona jest zaniedbana i biedna i napewno to prędko się nie zmieni...

PostNapisane: 2008-04-07, 20:56
przez Wydra
Dziewczęta bardzo mi miło,ale jestem lekko speszona tymi pochwałami.Dwa miesiące nikt się małą nie interesował ,bo miała być nasza. ja niestety na dogomanię często nie zaglądam.mam nadzieję na dobre zakończenie tej smutnej historii.Trzymajcie tylko za małą kciuki :mrgreen: :-P :-D

PostNapisane: 2008-04-07, 20:58
przez saganka
Roma, ja zagladam, a dopiero dzisiaj ja dostrzeglam!! Oczywiscie, ze trzymamy kciuki za biedactwo!!

PostNapisane: 2008-04-08, 10:34
przez Betty i Bax
Biedne maleństwo. Skąd sie tacy ludzie biorą - powinno się ich karać tak jak za wszystkie przestępstwa. Jak dobrze że są tacy wspaniali ludzie jak Roma :-D Trzymamy kciuki za kruszynkę, żeby szybko doszła do siebie :-D

PostNapisane: 2008-04-08, 15:43
przez Ula
Margolcia w piątek ma sterylkę, więc w przyszłą środę/czwartek może już ruszać do swojego nowego życia!
Roma, jesteś aniołem.

A Saganka jest archaniołem, za całokształt... Ja bym nawet nie pomyślała, by Margolce, zwykłej szarej kundliczce szukać domku na szwajcarach! :oops:

PostNapisane: 2008-04-08, 15:52
przez saganka
Ale nie Archaniolem Gabrielem, aniolem zemsty? ;-) :lol:

Ula, daj spokoj!! Przeciez ogolnie wiadomo, ze najlepszym przyjacielem szwajcara (oprocz innego oczywiscie :-P ) jest kundelek!! Sprawdzone!!

A tak bez zartow juz - potrzebny transport w nastepnym tygodniu dla Margolci!! Ze Slaska na polnoc!!
Roma, dokad mozesz wyjechac po dziewczynke?