Rico - 22.02.2012 - 11.07.2012 zgasła moja iskierka :(

4,5 miesiąca, zaledwie tyle cieszył się życiem mój kochany misiaczek
żal jest ogromny...
Dołączyłam do forum w ubiegłym miesiącu, śledziłam prawie co dzień wpisy innych szczęśliwych posiadaczy bernusiów, byliście źródłem wielu cennych informacji i wskazówek, gdyż Rikuś był pierwszym bernem jakiego miałam. Niestety, nie dane mi było długo cieszyć się moim maleństwem, umarł w środę po krótkiej chorobie
Czy umierać musiał...nie wiem, być może pech chciał, że trafiłam na złego weterynarza...
Moja rozpacz jest niewyobrażalna
Misiaczku mój kochany, serduszko moje - kiedyś się jeszcze spotkamy ...

Obrazek został zmniejszony.
"Jeśli go nie znałeś...to nie żałuj,
bo przyjaciela straciłbyś... jak Ja..."
R.Riedel

Dołączyłam do forum w ubiegłym miesiącu, śledziłam prawie co dzień wpisy innych szczęśliwych posiadaczy bernusiów, byliście źródłem wielu cennych informacji i wskazówek, gdyż Rikuś był pierwszym bernem jakiego miałam. Niestety, nie dane mi było długo cieszyć się moim maleństwem, umarł w środę po krótkiej chorobie



Moja rozpacz jest niewyobrażalna

Misiaczku mój kochany, serduszko moje - kiedyś się jeszcze spotkamy ...

Obrazek został zmniejszony.
"Jeśli go nie znałeś...to nie żałuj,
bo przyjaciela straciłbyś... jak Ja..."
R.Riedel