Poznań - CACIB - 2006

przez **Gość** » 2006-11-13, 15:27

No wlasnie Olga - szkoda, ze bylo takie zamieszanie, bo na koncu Marco dawal rady, gdy z nim rozmawialam dotyczace wystawiania psa....

Gosciu w ogole taki luzak, wyrozniajacy sie: sztruksowa pomaranczowa marynarka, zielony krawat i dlugie czarne wlosy spiete w kucyk, ale pokora z jaka opowiadal o dialogu z psem i sztuczki, ktore nam prezentowal - przyznaje - robily wrazenie.... Domenico - wlasciciel hodowli "Sacro Fiume", ktory wystawial piekna Ginę juz nie byl taki wyluzowany, ale z uznaniem opowiadal o wspolparcy z MArco - ze wszystkie tytulu, ktore zdobyly jego psy w coagu ostatnich 2 lat, to 50% pracy MArco.

zaprosili nas nawet na kurs handlingu do Wloch :-)

przez **Olga** » 2006-11-13, 15:31

Kurcze super, bo ten caly Marco byl naprawde rewelacja. Gdybym miala wybrac najlepiej prezentujaca sie pare to zdecydowanie on i SVEN Jr. Sarco Fiume. Nie moglam od nich oczu oderwac. Pelen profesjonalizm, ale bez zadufania, sztucznosci i nerwow. Piekne to bylo :mrgreen:

przez **Gość** » 2006-11-13, 15:35

Wlasnie - fajnie by bylo moc kiedys takiego kogos zaprosic na nasze bydgoskie wystawy.... Obaj biegli tak lekko, Marco zero stresu i mnostwo profesjonalizmu: dzieki temu pies byl wyluzowany i spokojny :-)

Sam Marco mowil, ze aplauz widowni, kiedy sie prezentuja to jest dla niego najwieksza nagroda. I wtedy najlepiej wie, na ktore miejsce pies zasluzyl ;-)

a ze sedzia wolal wyzsze podwozie, to gust sedziego i jego prawo :-D

przez **Szam** » 2006-11-13, 16:59

No tak, tyle że Włosi też wiodą prym w przygotowaniu psa, czyli często słaby eksterierowo pies perfekcyjnie przygotowany i wystawiony i nic poza tym :( Często widząc takiego psa nie na wystawie można paść z wrażenia ;-)

Suka z Panią w stroju była ostatnia w Championach (w katalogu). Bardzo piękne zwierzątko.

przez **Gość** » 2006-11-13, 17:05

Szam napisał(a): No tak, tyle że Włosi też wiodą prym w przygotowaniu psa, czyli często słaby eksterierowo pies perfekcyjnie przygotowany i wystawiony i nic poza tym :( Często widząc takiego psa nie na wystawie można paść z wrażenia

Tyz racja, ale jesli dodac ich sposob prezentowania do tych psow z prawdziwego topu, to.... :-)

Szam napisał(a): Suka z Panią w stroju była ostatnia w Championach (w katalogu). Bardzo piękne zwierzątko.

A kto moze wpisac nazwe, bo dla nas katalogow juz nie starczylo... Kolejny minus....

przez **Szam** » 2006-11-13, 17:09

A największy minus to ustawianie psa przy stoliku sędziego na bardzo śliskiej wykładzinie. Niestety nie dodawało to psom uroku jak im się łapy rozjezdzały na 4 str swiata. Bo trudno bylo dac kwadrat z wykładziny...

Ja mimo wszystko jestem za bernami w stylu naturalnym a nie wytrymowany, upudrowany pudel ;-)

Oczywiscie pies ma byc czysty i zadbany, ale bez przesady.

przez **Ania od Berena** » 2006-11-13, 17:13

Ostatnia w katalogu była USCHI vom Sonnenrain - Int.Ch, Ch.D-VDH, SVV, CH--25.10.2000---(Wacho vom Welt-Olla Vom Sonnenrain)-- hod. H. Baumberger , wł Susan Schaffner

przez **Olga** » 2006-11-13, 17:19

Ja moze mam zdjecie USCHI, bo ona byla na Crufts i bardzo mi sie podobalo, ze Pani ja wystawiala w stroju ludowym :D Poszukam i zamieszcze jesli znajde :mrgreen:

Kasia a jak Wam poszlo? Jak Jamajka i Gucci?

przez **E.Ś.** » 2006-11-13, 17:20

Witam wszystkich po tym ciężkim weekendzie ;-)

Na wstępie wszystkim GRATULUJE sukcesów wystawowych :-D

Fajnie było się spodkać z większością z Was.

Ja też muszę się pochwalić : Aspi w klasie otwartej uzyskała ocene doskonałą, a Holly w kl. championów bdb ( eee sędzia obniżył nam ocenę za tzw " słabą akcję tylnich konczyn " - ci którzy mnie widzieli jak ciągłam "osła" na ringówce to wiedzą co sędzia miał na myśli :mrgreen:

. A szkoda bo Holly ma powalający ruch - oczywiście poza ringiem :evil:

) .

kalendarze super !

przez **Zośka i Hugo** » 2006-11-13, 17:21

Jeśli ta suka to napewno ostatnia championka to była to: Uschi vom Sonnenrain a wł. Susan Schaffner

Tez byłam po gromnym wrażeniem przygotowania psa do wystawy. Przede mną własnie psa wystawiał Włoch. W odróżnieniu ode mnie nie wkładał w to dużo siły, choć napewno włożył dużo pracy w przygotowanie psa przed wystawianiem. Od szczenięcia psa trzeba uczyć cierpliwości i opanowania a nie ulegać rozrabiającej "kulce" tak jak było w moim przypadku:) Przyznaję się bez bicia poza temperamentem Hugo to jeszcze moje ropieszczanie wychodzi :oops:

przez **Gość** » 2006-11-13, 17:29

Ja tylko swoje 3 grosze: dobrze, ze Szam i Ewelina jednak "poszly po rozum do glowy" a ich gadanie o nieciekawej siersci u ich championek zostalo zakrzyczane... Paskudy jedne - chcialy swoje dziewczyny pozbawic prezentacji....

Oczywiscie, ze sie nie podpisze, domyslajcie sie kto to :-P

przez **E.Ś.** » 2006-11-13, 17:40

przez **Gość** » 2006-11-13, 18:00

To jeszcze ja dorzucę swoje trzy grosze ;-)

Byłam pierwszy raz na wystawie tej rangi i powiem szczerze że spodziewałam się lepszej organizacji.Zaczynając od samego dojazdu jak już ktos wczesniej wspominał gdyby nie nawigacja nie wiemczy trafilibyśmy tak szybko na miejsce.W samej już hali wystawowej tłum ludzi i te nieszczęsne 3 ringi,na których wystawiane były berny-normalnie trzebaby było się sklonować żeby wszystko zobaczyć.Niestety tym sposobem nie widziałam wszystkich psów które chciałam zobaczyć :-(

.Nie wypowiadam się na temat oceniania bo niewiele się na tym znam,powiem tylko że pies który wygrał,zrobił na mnie ogromne wrażenie.

Bardzo się cieszę że poznałam wiele osób z naszef forumowej rodzinki i nie tylko a miedzy innymi Sagankę,Halinkę,Asię Rekinową,Zośkę od Hugo,Zuzę,Anię Cortezową,Kasię od Nicei,Panią Grażynke od Coffi,poznałam również panią Teresę z Deikowej,miło było również spotkać się z Grażynką Pokerową,Kasią Szamową i Kamilem,Anią Lu Berenkową i Agatą od Asty,jesli kogoś pominęłam to bardzo przepraszam obiecuję poprawę :mrgreen:

Aha jeszcze dodam że dzięki staremu znajomemu mojego męża-Arkowi,(którego nie widział dobre 10 lat a spotkał się z nim własnie w Poznaniu),poznałam BoBera i jego psiaki Dino i dziewczyny SUPER !

Ogóle wrażenie-bardzo miła atmosfera i fajna impreza z punktu widzenia oglądacza.