jujka napisał(a):
Moim zdaniem Agata jak najbardziej w jakiś sposób kształtuje formę tego forum... No nie da się tego ukryć. I proszę, nie każ mi usprawiedliwiać "dupków", bo nie jestem zwolennikiem ich używania i nigdy nie byłam. Pokaż mi, gdzie komukolwiek ubliżyłam???
Jujka proponuję, żebyś sama COŚ w stylu portalu, czy Forum próbowała zrobić i zobaczyła, czy to kształtowanie jest taką prostą sprawą, a obraz końcowy odzwierciedla wiernie Twoje wyobrażenia i zamierzenia. Napiszę Ci może w stylu, w którym od Ciebie otrzymałam odpowiedź na "dzieciowym". Nie masz Forum, nigdy nie stworzyłaś, nie prowadziłaś, więc nie wypowiadaj się na temat, o którym masz pojęcie czysto teoretyczne...
Forum to zbiór ludzi, całkie spory zbiór do tego i uwierz mi (aż dziwne, że dorosłej osobie trzeba taką rzecz pisać) choć nie wiem jakbym chciała, to nie powstrzymam nikogo od bycia obłudnym, od obgadywania, od plotkowania, od postów i całych wątków ciumciających.
Z mojego punktu widzenia wygląda to tak: Staram się COŚ zrobić, od paru lat. Wpadłam na toplistę, zrobiłam, wpadłam na pomysł zrobienia Forum, zrobiłam. Nie jestem "wyjadaczem komputerowym", większość z tych rzeczy zajmuje mi trochę czasu. Nie mam z tego zaszczytów, profitów. Zrobiłam to co zrobiłam najlepiej jak potrafiłam. Ja nie jestem wobec siebie bezkrytyczna, możesz mi wierzyć. Widzę, że nie jestem idealnym adminem, modem czy kim tam jeszcze. Jestem zdecydowanie za mało stanowcza, panuje tutaj wręcz samowolka. Czy jednak tak bez zawahania wykresliłabyś te wszystkie fora, portal, czy Toplistę? To nie są oczywiście żadne doskonałości, sporo tutaj niedociągnięć, sporo kłótni, obgadywanek, ciumciania...wiadomo, że nie każdemu będzie tu wszystko odpowiadało...ale krytykowanie mnie za niewłaściwe kształtowanie Forum jest chyba lekką przesadą. Nie jestem pedagogiem, psychologiem, nauczycielką...a Użytkownicy to dorośli ludzie, nie klasa dziesięciolatków. Naprawdę choćby mnie samą denerwowało tutaj wiele rzeczy, nie jestem w stanie w takim stopniu wpłynąc na nikogo, w jakim Ty sugerujesz, że jestem.
Nie mówię, że robię coś niezwykłego. Doskonale zdaję sobie sprawę, że to jest nic przy tym co robi wiele osób dla rasy (jak choćby Pan Jankowski, czy właśnie taki Bober) ale krytykowanie mnie, szczególnie przez Ciebie jest nie fair. Nie w taki sposób Juja.
Cierpię ostatnio na permanentny brak czasu. Na Forum dopiero dwa, czy trzy tygodnie zaczęłam zaglądac częściej. Wiem, że nie mam czasu często odebrac poczty portalowej, dodac czyjegoś reproduktora, czy ogłoszenia. Codziennie w związku z Forum, portalem (jednym czy drugim), z toplistą dostaje całkiem sporo maili, próśb, zapytań etc Czasem ktoś mnie o coś prosi, nie mam czasu, czy siły tego zrobić i za dwa dni nie pamiętam o co chodziło, bo doszło dziesięć innych zapytań, zadań i ważnch spraw. Całe biurko mam obklejone karteczkami z rzeczami do zrobienia

Dlatego właśnie Jujka szlag mnie trafia jak czytam Twoje wypowiedzi o KSZTAŁTOWANIU Forum. Co Ty myślisz, że ja się tylko tym zajmuje, że cały mój dzień to Forum i jego kształtowanie? Ja tu wpadam rzadziej niż niejeden użytkownik. Z okazji bycia adminem mam tylez wrogów co ludzi, którzy mnie popierają. Słucham później, czy czytam, że mam jakieś "przydupasy"...już Ci nie raz mówiłam, pisałam, że prawie z nikim nie rozmawiam, czy to przez telefon, czy przez GG, czy poprzez maile. Nie uczestniczę w żadnych ploteczkach, zacieśnianiu więzów i tym podobnych. Nikt nie jest moim przydupasem. Jeśli ktoś mnie w czymś popiera to tylko i wyłącznie dlatego, że tak uważa, nie dlatego, że duchowy przywódca "Lady Mod" wzniecił w nim taką potrzebę. Mam w miarę mocny charakter i nie za bardzo interesują mnie "twory" i plotki na mój temat ale nawet mi czasem kopara do ziemii opada, kiedy ktoś każde przeoczenie, każde opóźnienie interpretuje jako moją chęć zaszkodzenia mu. Tyle osób było chętnych do pomocy...a jak się okazało, ze trzeba znac podstawy htmla i poświęcić kilka godzin na naukę obsługi panelu, żeby wszystkiego w kosmos nie wysłac...została tylko Kasia (Szamowa).