Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Tasmanska napisał(a):Jeśli chodzi o Fionę - to myślę, że sędzia miał na myśli bieganie pod górę.

za poradami Pani Małgosi biegamy (tzn. Fiona biega za piłką, ja tylko stoję na górze i rzucam ) już od 3 dni, chociaż myślę że w przypadku Fiony wyprawa na giewont niewiele by pomogła , dziękuję wszystkim za zainteresowanie, Fionka też będziemy ćwiczyć dalej, mam nadzieję że w końcu coś jej urośnie

wzrost: 65 cm
waga: ... 35 kg
dzienna porcja jedzenia: dla masy 50 kg ,

czy jest jakiś sposób żeby ją utuczyć ?, bo jak narazie to same mięśnie i kości

Beatka idzie zima spraw odpowiednia uprząż dla niuni i mozecie pomyslec tez o treningach z saneczkami,oczywiscie stopniowo.To tez super ćwiczenie na taka" okazje."

Beata a czemu tak na siłę chcesz ją tuczyć? Fionka jest śliczna i jak przyjdzie jej czas żeby nabrała swoją masę to nabierze. Nie wiem skąd się bierze ta mania rozrastania berneńczyków - w którejś książce o bernach (nie pamiętam niestety w której) przeczytałam, że niektóre dopiero w wieku 3 lat nabierają swojego ,,ostatecznego" wyglądu. Ostatnio zauważyłam, że wszyscy chcą mieć w pełni ukształtowanego berna w wieku 1,5 roku. Zresztą moim zdaniem te ze sportową sylwetką też są piękne (tylko sędziowie się nie znają ). Naprawdę powinna być klasa użytkowa dla Bernów wtedy te wszystkie ,,ruchliwe" ze sportowym zacięciem mogły by się wykazać (tym bardziej, że Fiona ma już podstawy do jakiejś przyszłej pracy użytkowej - 198 pkt na PT to bym każdemu życzyła)
Powodzenia w treningach Wam życzę, chociaż Mufka całe życie biega w górę i w dół (mamy taką skośną działkę) i póki co jakoś klaty pakera nie ma .
Trzymajcie się dziewczyny i powodzenia w podboju ringów!

AT napisał(a):Beata a czemu tak na siłę chcesz ją tuczyć?

bo wygląda jak cień, sterczą jej żeberka, a ja bym tak chciała chociaż 3 kilo więcej do kochania , jeśli będzie się tak poświęcać dla dzieci jak przy ciąży urojonej to waga spadnie chyba poniżej 20 ... poprostu chcę jej zrobić jakiś zapas na macieżyństwo, nie taki żeby wyglądała jak walec , ale żeby pod skórą było choć troszkę tłuszczyku , Fionka ma już 2,5 roku, a wagi jak nie było tak nie ma, może jeszcze troszkę urośnie - mam nadzieję

nad użytkowością będziemy ostro pracować (tak mi się marzy hodowla użytkowych bernusiów ), obecnie pracujemy nad ... opanowaniem (ciekawi ją wszystko, a już najmniej ja, no chyba że kurczaczek, a przy zostawaniu wszystko w promieniu 1 m jest obwąchane , naszczęście już coraz mniej) i motywacją - też nieźle, wykonuje komendy prawie błyskawiczkie (prawie robi różnicę). Jak znajdę kogoś chętnego do nagrywania to wstawię filmik z treningu ,

chyba trzebabędzie się przenieść do nas (zaśmiecamy temat o wystawie zapraszam

Gratulujemy wszystkim pieskom