Strona 4 z 4

Re: Warszawa 12.07.2008

PostNapisane: 2008-07-14, 16:06
przez annasm
Bardzo dziękujemy!
"Jaki Nr. startowy miał Chuck, może w będę miała kilka fotek, mąż wiele robił."
Nr 399.

Re: Warszawa 12.07.2008

PostNapisane: 2008-07-14, 16:08
przez annasm
Mir-sara napisał(a):Obrazek

Bardzo dziękujemy za zdjęcia - tu jak widzę moja standardowa pozycja wystawowa :mrgreen: :!:

Re: Warszawa 12.07.2008

PostNapisane: 2008-07-14, 16:33
przez marzena
Czakuś, gratulacje :mrgreen:

Re: Warszawa 12.07.2008

PostNapisane: 2008-07-14, 17:34
przez nugatika
annasm napisał(a):
Mir-sara napisał(a):Obrazek

Bardzo dziękujemy za zdjęcia - tu jak widzę moja standardowa pozycja wystawowa :mrgreen: :!:



Jest dobrze! :-D

A czy mogę prosić o zdjęcia Krokodyla?

Re: Warszawa 12.07.2008

PostNapisane: 2008-07-14, 19:39
przez meggy
:mrgreen: CZAK wielkie gratulacje -BRAWO :mrgreen: :mrgreen:
A pancia moze buciki na obcasie ;-) :mrgreen:

Re: Warszawa 12.07.2008

PostNapisane: 2008-07-14, 19:59
przez Agnieszka
A to nasza rodzina Dużego szwajcara :-)
Obrazek

Re: Warszawa 12.07.2008

PostNapisane: 2008-07-14, 20:12
przez asia78
Super rodzinka. :-D
Qrcze, w końcu wystawa pod moim nosem a ja musiałam wyjechać z Warszawy :cry:

Re: Warszawa 12.07.2008

PostNapisane: 2008-07-14, 20:35
przez marzena
Całkiem duuuża rodzina Dużych :-D I ile pucharów nazgarniała :mrgreen:

Re: Warszawa 12.07.2008

PostNapisane: 2008-07-16, 11:01
przez Tasmanska
Wielkie gratulacje dla naszych forumek.
Szczególne dla Chucka - świeżo upieczonego młodego championa, oraz dla naszej Dorki Tasmańskiej która na tej wystawie rozpoczęła swój dorosły championat.

Re: Warszawa 12.07.2008

PostNapisane: 2008-07-17, 07:38
przez Anirysova
Gratulacje dla wszystkich, a największe dla młodej JODIE :-D

Re: Warszawa 12.07.2008

PostNapisane: 2008-07-29, 11:56
przez anmanika
Aga-2 napisał(a):
anmanika napisał(a): Moja organizatorska dusza cierpi, ile ja bym tam napoprawiala :lol:

Ja myślę, że właśnie takich ludzi jak Ty w ZK brakuje. Stąd szwankuje organizacja. Mówię całkiem serio. Może spróbuj się zaangażować przy organizacji następnej wystawy. Czasami jedna osoba potrafi zdziałać prawdziwe cuda. Nie wystarczy narzekać, tylko trzeba coś zrobić, żeby sprawy poprawić. Zazdroszczę. Ja nie mam zdolności organizatorskich za grosz :oops:


Niestety nie jestem szwagierka prezesa i na zaangazowanie - nawet wolonaryjne nie mam szans ;-)

Re: Warszawa 12.07.2008

PostNapisane: 2008-07-29, 13:19
przez asia78
Może warto próbować?
Inaczej nic się nie zmieni.

Re: Warszawa 12.07.2008

PostNapisane: 2008-07-29, 15:08
przez Aga-2
anmanika napisał(a):Niestety nie jestem szwagierka prezesa i na zaangazowanie - nawet wolonaryjne nie mam szans ;-)

O, to w Warszawie musi być zgoła odmienna sytuacja niż w Krakowie. W związku krakowskim wisiały ogłoszenia o naborze chętnych do organizowania wystawy. To było przed wystawą w zeszłym roku. W tym roku nie wiem.