Strona 7 z 8

Re: Rzeszów 2009 (7-8 luty)

PostNapisane: 2009-02-09, 19:22
przez Aga-2
O, świetny przykład, Ania. Chuck jest rzeczywiście bardzo pięknym psem, ale wyobraź sobie sytuację, że piękny pies (bo to widać na pierwszy rzut oka) stanął na pierwszej lokacie, a potem, podczas oceny indywidualnej "odkryto", że przykładowo brakuje mu zębów lub ma złamany ogon. Ciekawa jestem co sędzia by zrobiła w takiej sytuacji. No, żeby nie stracić "twarzy" to chyba musiałaby udać, że nie zauważyła... :?:

Re: Rzeszów 2009 (7-8 luty)

PostNapisane: 2009-02-09, 19:36
przez annasm
Ale ona go macała przed ustawieniem na lokacie. Potem tylko gratulowac pamięci bo opisy dyktowala juz wlasciwie bez macania.

Re: Rzeszów 2009 (7-8 luty)

PostNapisane: 2009-02-09, 21:37
przez beta68
Byłam na wystawie i podziwiałam Wasze ciudne psiaki. Czyściutkie, wyczesane, bielutkie (muszę moją doczyścić, po błotnych spacerach) i tak pełne radości choć i zmeczenia, bo rzeczywiście było bardzo duszno. Gratuluje zwycięzcom, bo w takim tłummie nie łatwo było się wybić. Niestety nie wiedziałam jak wyglądacie, więc z nikim nie rozmawiałam. Zdjęcia mam więc niebawem coś Wam dołoże, ale zrzucone na innym kompie.
Obeszłam calą wystawę, ale wsród bernów było mi "najbezpieczniej" (najbardziej bałam się przechodzić koło białego małego szpica) i najmilej.

Re: Rzeszów 2009 (7-8 luty)

PostNapisane: 2009-02-09, 22:38
przez meggy
Bylam na wielu wystawach poznalam kilka sposobow ocen psow i ten w rzeszowie w/g mnie nie nalezal do tragicznych
Niewiem czemu akurat ta wystawa wzbudza takie kontrowersje :-/ moze dlatego ze wygrala ja 20m-czna suczka po przecietnej matce i nieutytulowanym ojcu :-/ ale jej zdarzalo sie juz wygrywac i u innych sedziow i to dosc czesto.......
chetnie wytlumacze bo sama o to pytalam po co niektorzy sedziowie" katuja" wystawcow bieganiem
-jest to jeden z najlepszych sposobow by prawidlowo ocenic psa ,dlugi bieg uwidacznia u slabszego psa jego slabe cechy.tzn-linia gzrbietu zaczyna falowac , psy zaczynaja koslawo stawiac lapy ,ixowac pies ktory w statyce prezentuje sie swietnie czasami w ruchu wiele traci,
przed bieganiem sedzina obmacala psy ,sprawdzila jadra ,klatki zeb,ogonki itd.... jest to ocena psa i tak raczej jest na kadej wystawie,
Robily to w suczkach dwie panie -fakt ,bylo nas sporo pewnie dlatego by usprawnic wystawe ,z czym tez sie juz wczesniej spotkalam, mysle ze druga pani nie znalazla sie tam przypadkiem.Zreszta obie panie caly czas ze soba wymienialy poglady.
po ocenie ,bieganiu i lokatach -nastapily opisy psow a nie oceny! pies byl ustawiony w pozycji wystawowej i opisywany
sa wystawy gdzie sedziowie nie dotykaja psa ,lub wyreczja sie innymi bo sie brzydza ,sedziowie ktorzy sa wulgarni i hamscy dla wystawcow. I ja takiego traktowania nie znosze .

Re: Rzeszów 2009 (7-8 luty)

PostNapisane: 2009-02-09, 22:51
przez Klaudia1
Pani Gosiu ! Co pani opowiada ! Adelce należało się to zwycięstwo i widocznie sędzia to docenił ;-)

P.S właśnie przypomniałam sobie te słowa, które powiedziała pani mojej mamie, jak na samym końcu przyszłyśmy pogratulować....

Re: Rzeszów 2009 (7-8 luty)

PostNapisane: 2009-02-09, 23:06
przez Boyowa
Pani Gosiu, ja tak samo jak Klaudia sądze, że ADELCE należało sie zyciestwo !! Jest piękną suczką o pięknej budowie, o ruchu jak modelka 8-) i super charakterze !!
Jak dla mnie wystawa była bardzo bardzo fajna ! Poznałam naprawde bardzo serdecznych ludzi ! 8-) Każdy sędzia ocenia w swój sposób, a ta pani oceniała właśnie tak.

Re: Rzeszów 2009 (7-8 luty)

PostNapisane: 2009-02-10, 09:02
przez Szam
Goska, ale nikt tu nie przeczy ze Adelka powinna wygrac, daj spokoj. Piekna suka i sie jej nalezalo. Chodzilo o sam sposob oceny psow, w wiekszosci przypadkow takie same opisy, same doskonale oceny. Tak sa wystawy lepsze i gorsze, jednak miedzynarodowki powinny byc lepsze, ale co tam, nie pierwsza taka wystawa.

Re: Rzeszów 2009 (7-8 luty)

PostNapisane: 2009-02-10, 10:38
przez Tasmanska
Gosia wyluzuj.
Nie było mnie na tej wystawie, więc nie wiem jak oceniała Pani sędzina.
Zapewne nikt nie kwestionuje wygranej Adelki , tylko sposobu oceniania psów przez panią sędzinę.
Ja osobiście 2 razy miałam możliwość przekonania się w jaki sposób ocenia i niestety mnie on nie odpowiada - dlatego też nie jechałam na tą wystawę:).
Rozumiem też rozgoryczone osoby, które oczekiwały bardziej rzetelnej oceny ....w końcu to wystawa międzynarodowa. Niestety nie pierwsza i nie ostatnia gdzie dużo osób będzie nie zadowolonych.
Wszytskim nie da się dogodzić
:mrgreen:

Re: Rzeszów 2009 (7-8 luty)

PostNapisane: 2009-02-10, 10:58
przez Barb
Serdecne gratulationsy dla wsystkich kochanych bernusiów, dzielnych i pięknych Obrazek
a dla starsej siostruni Adelki wielkie buziolki Obrazek
Jesce więcej sukcesów zycy scerbaty Hectorek ze swoim "stadem"

Re: Rzeszów 2009 (7-8 luty)

PostNapisane: 2009-02-11, 00:59
przez nelis
gratulace vsem..na vystave mela Elfi 2 bratry a sestru :shock: gratuluju k vysledkum!! Nemate jeste nekdo fotky Carl Magnuse Valasske slunce? Je to nas polobratr a nase chovatelka nema na majitele Carla kontakt..dekuju za info o nem ;-)

Re: Rzeszów 2009 (7-8 luty)

PostNapisane: 2009-02-11, 10:24
przez Alicja i Spartki
Ogromne gratulacje dla zwycieżców i wystawiajacych także a dla Adelki specjalne buziaki od cioci Ali. :-D

Re: Rzeszów 2009 (7-8 luty)

PostNapisane: 2009-02-12, 14:52
przez Aga-2
meggy napisał(a):Bylam na wielu wystawach poznalam kilka sposobow ocen psow i ten w rzeszowie w/g mnie nie nalezal do tragicznych
Niewiem czemu akurat ta wystawa wzbudza takie kontrowersje :-/ moze dlatego ze wygrala ja 20m-czna suczka po przecietnej matce i nieutytulowanym ojcu :-/

Gosia, w swojej wypowiedzi absolutnie nie kwestionowałam wyników. Adelka to piękna suka i tyle.
Po prostu odniosłam się do informacji, którą ktoś napisał, że lokaty były przyznawane na podstawie oceny ruchu (czytaj: z daleka), a dopiero potem psy podlegały ocenie indywidualnej - z bliska, z macaniem, sprawdzaniem zębów itd. Dlatego się w ogóle wypowiedziałam, że taki sposób oceny wydaje mi się bardzo ryzykowny z punktu widzenia sędziego, bo może się okazać, że na lokacie stanie pies, który ma wadę dyskwalifikującą, której z daleka nie widać. To tyle. Jeśli to nie jest prawda, że taka była kolejność działania tej sędzi, i że najpierw jednak sprawdzała każdego psa indywidualnie przed postawieniem go na lokacie, to moja wypowiedź w ogóle nie ma racji bytu. Zresztą na wystawie nie byłam i może nie potrzebnie zabrałam się za wyrażanie swoich opinii. Może powinnam była po prostu popatrzyć na wyniki, pogratulować i ... się zamknąć :-/

Re: Rzeszów 2009 (7-8 luty)

PostNapisane: 2009-02-12, 15:01
przez meggy
Ja wiem po prostu jak latwo jest kogos skrzywdzic dlatego moje sprostowanie ,czasami subiektywna ocena robi wiele zlego, ile osob tyle opini -kazdy ma prawo jednak do swojego zdania.
:mrgreen: wszystko oki AGA

dziekuje bardzo za gratulacje :mrgreen:

Re: Rzeszów 2009 (7-8 luty)

PostNapisane: 2009-02-12, 18:32
przez Agama
właśnie :lol: :lol: ja nie mam wątpliwości co do Adelki widziałam ją parę razy w akcji i widziałam jak potraficie się cieszyć i jesteście wielkie :lol: :lol: :lol:

Re: Rzeszów 2009 (7-8 luty)

PostNapisane: 2009-03-10, 01:09
przez dorciaj
My też gratulujemy.
W szczególności Czakusiowi :)

Widzieliśmy Czaka dwa tygodnie temu na żywo. Oboje z mężem byliśmy nim zachwyceni. To piękny pies.
Jeszcze raz gratulacje.

Rzeszów 13-14.02.2009

PostNapisane: 2010-01-05, 11:07
przez Szam
Kto się wybiera i z jakimi psiakami??
My pewnie z Giną i Lulu :-)

Re: Rzeszów 13-14.02.2009

PostNapisane: 2010-01-05, 11:45
przez asiaqu
Wybierałam się z Labelle :-| ale mamy cieczke i chyba pojedziemy na randke :lol:

Re: Rzeszów 13-14.02.2009

PostNapisane: 2010-01-17, 11:25
przez kruszon
Zapisani :mrgreen:

Re: Rzeszów 13-14.02.2009

PostNapisane: 2010-01-19, 21:40
przez Pati94
My będziemy! ;)

Re: Rzeszów 13-14.02.2009

PostNapisane: 2010-01-22, 00:27
przez beta68
Kiedy i o której będą bernusie? Choć małe prawdopodobieństwo dotarcia, gdyż 13-tego mamy studniówkę (męża n-la)