Landkom zdecydowanie taka pogoda nie robi dobrze na urodę
nam zresztą też. Wszyscyśmy się ubłocili po kolana
Junka ma na koncie kolejne zwycięstwo młodzieży. Tym razem landków były całe tłumy - aż 10
.
Ogromną frajdę sprawił mi widok chrześniaka - Figaro ze Spartańskiej Osady. Wprawdzie miejsce bez lokaty, ale ocena doskonała, fajny charakter. Uroda po mamie Misi (piękna sierść!), wzrost po tatku Bodziu. Wyrasta na bardzo fajnego bernusia
. Jestem też pod wrażeniem urody i świetnego charakteru Zenita, zero stresu na ringu. Pierwszy raz podziwiałam też B-Mola - krewniaka, piekny pies, a i Paiko jak zawsze cieszy oko.
Gratulacje dla wszystkich forumków.