Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

ok dziękuję, wiele dobrego już o niej słyszałam

umówcie się albo do doktora Bojarskiego albo do Szwedy (prawa ręka Bojara )

BASTARD - Przeraziła mnie tylko * ta zmowa milczenia* .Jaka zmowa , jak to sobie wyobrażasz , ze hodowcy umówili się , że w razie jakiejś tragedi bedą siedzieli cicho???
Psy chorują ,bez względu na rase . Identycznie jak my -ludzie . Na szczęście duże nie są obciążone tak jak berny . Ale jak będzie za 10 lat ,jak ich populacja wzrośnie? Tego nie wiemy .Ja w hodowli tez mam młode kilkuletnie osobniki .Czytam wiele ,śledze zagraniczne strony i fora i analizuje . Wychodzi , że duże w zdrowiu żyją ok. 10-11 lat .Osobniki chore stanowią nikły %.

Drixon napisał(a):umówcie się albo do doktora Bojarskiego albo do Szwedy (prawa ręka Bojara )

my również możemy polecić fachowo i na temat

[quote="Agnieszka"]BASTARD - Przeraziła mnie tylko * ta zmowa milczenia* .Jaka zmowa , jak to sobie wyobrażasz , ze hodowcy umówili się , że w razie jakiejś tragedi bedą siedzieli cicho???
[quote]
o masz, do głowy mi nie przyszło to co napisałaś, nawet nie myślałam o hodowcach, chyba źle się wyraziłam, mea culpa, proszę nie bierz tego do siebie
chodzi mi o to że nigdzie nic nie pisze poza suchymi informacjami, dysplazja, padaczka, skręt żołądka... nie moge się doszukac ile żyją szwajcary w Polsce. na stronie któregoś zagranicznego klubu piszą o problemach zdrowotnych w pierwszej kolejnosci: trzecia powieka, potem problem nietrzymania moczu u suk i dopiero potem jest dysplazja i skręt żołądka więc jak to się ma do naszych informacji? Przynajmniej ja tak to zrozumiałam. Ale uważam że nie mam ani na tyle znajomości języka ani doświadczenia żeby dzielic się moimi wnioskami. Czekam aż ktoś mądrzejszy podejmie temat, a tu cisza
Twoje informacje są dla mnie nawet nie wiesz jak wazne i bardzo chciałabym aby znalazły się tym wątku : viewtopic.php?f=10&t=6532 i w ogóle żeby coś tam się znalazło

Agama napisał(a):

Drixon napisał(a):umówcie się albo do doktora Bojarskiego albo do Szwedy (prawa ręka Bojara )

my również możemy polecić fachowo i na temat

bardzo Wam dziękuję, poczekamy jeszcze chwilkę (księciunio miał ostanio sporo wrażen z wetami) i na pewno się umówimy

BASTARD napisał(a):chodzi mi o to że nigdzie nic nie pisze poza suchymi informacjami, dysplazja, padaczka, skręt żołądka... nie moge się doszukac ile żyją szwajcary w Polsce. na stronie któregoś zagranicznego klubu piszą o problemach zdrowotnych w pierwszej kolejnosci: trzecia powieka, potem problem nietrzymania moczu u suk i dopiero potem jest dysplazja i skręt żołądka więc jak to się ma do naszych informacji? Przynajmniej ja tak to zrozumiałam. Ale uważam że nie mam ani na tyle znajomości języka ani doświadczenia żeby dzielic się moimi wnioskami. Czekam aż ktoś mądrzejszy podejmie temat, a tu cisza

Na stronach amerykańskich na pierwszym miejscu wymieniany jest skręt śledziony. Mam nadzieję że uda się doprowadzić do uzyskania prawa do tłumaczenia i możliwości zamieszczenia ciekawych artykułów na ten temat.

BASTARD napisał(a):

Agnieszka napisał(a):BASTARD - Przeraziła mnie tylko * ta zmowa milczenia* .Jaka zmowa , jak to sobie wyobrażasz , ze hodowcy umówili się , że w razie jakiejś tragedi bedą siedzieli cicho???

o masz, do głowy mi nie przyszło to co napisałaś, nawet nie myślałam o hodowcach, chyba źle się wyraziłam, mea culpa, proszę nie bierz tego do siebie
chodzi mi o to że nigdzie nic nie pisze poza suchymi informacjami, dysplazja, padaczka, skręt żołądka... nie moge się doszukac ile żyją szwajcary w Polsce. na stronie któregoś zagranicznego klubu piszą o problemach zdrowotnych w pierwszej kolejnosci: trzecia powieka, potem problem nietrzymania moczu u suk i dopiero potem jest dysplazja i skręt żołądka więc jak to się ma do naszych informacji? Przynajmniej ja tak to zrozumiałam. Ale uważam że nie mam ani na tyle znajomości języka ani doświadczenia żeby dzielic się moimi wnioskami. Czekam aż ktoś mądrzejszy podejmie temat, a tu cisza
Twoje informacje są dla mnie nawet nie wiesz jak wazne i bardzo chciałabym aby znalazły się tym wątku : viewtopic.php?f=10&t=6532 i w ogóle żeby coś tam się znalazło

bo sa to najczesciej występujace choroby

Oczyweiście mozna robic profilaktycznie wiele badan, jak u ludzi

wymieniane choroby te te najczesciej występujace.

oczy bada się w kierunku chorób dziedzicznych co 2-3 lata, przy 3-ciej powiece objawy najczesciej sa widczne i i tak wymagaja interwencji okulisty
nietrzymanie moczu przez suki- moze występowac po sterylce w kazdej rasie , u nas było to u 8 letniej rotweilerki ,


- wydaje mi sie , ze był watek w którym podawalismy znane nam najdłużej zyjące GSMD, o ile pamietam to niestety było to jak zwykle za krótko , najpóźniejsze urodziny to chyba 11 lat , moze zdarzyło się 12. Jeśli ktoś pamieta ten watek warto byłoby przypomniec