Chivaskowe i Anubisowe potyczki zdrowotne

Moderator: Anirysova

Re: Chivaskowe potyczki zdrowotne

Postprzez kerovynn » 2010-06-07, 09:49

Bardzo mocno stawiamy - zdrowiej chłopie i oszczędź Pani przedwczesnej siwizny... ;-) :-)
Avatar użytkownika
kerovynn
 
Posty: 5300
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-06, 13:09
Lokalizacja: Poznań
psy: DSPP Ester Czandoria Ogar Pl Nokturn Olfactus

Re: Chivaskowe potyczki zdrowotne

Postprzez Barbapapa » 2010-06-07, 09:52

UPS to już nie możliwe... na głowie jaśniutko...
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Re: Chivaskowe potyczki zdrowotne

Postprzez iwona_k1 » 2010-06-07, 10:43

Kurczę ale normalnie jest tak,że ph w żołądku psa jest tak niskie,że bakterie nie mają szans-wszak psy żywią się też padliną(no,może trochę przesadziłam)...
Co do boreliozy-wiem,że może dochodzić do koinfekcji. Razem z boreliozą organizm może zarazić się innym cholerstwem m. in. mykoplazmami. To też bakterie,ale trudniej wykrywalne.Chlamydie,mykoplazmy i ureoplazmy stwierdza się badaniami DNA.Jak wielki jest to problem świadczy fakt,że ludzie założyli sobie forum http://forum.chlamydioza.pl/index.php chlamydiowe.Wymieniają się doświadczeniami.Leczenie trwa kilka lat i stosuje się tzw protokoły-kolejność i rodzaj antybiotyków.Nie wykluczone ,że u Chivaska jest więcej czynników zakażnych.... :-(
Avatar użytkownika
iwona_k1
 
Posty: 4394
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-11-23, 21:27
Lokalizacja: Sosnowiec
psy: Ursa Puchate Kreple,Zorn(*) Agis Petkowskie Wzg

Re: Chivaskowe potyczki zdrowotne

Postprzez Barbapapa » 2010-06-07, 11:15

Ale pies był osłabiony dwukrotnym leczeniem babeszji i operacją żołądka.
Na Biorezonansie najsilniejszy impuls dała Yersinia, co wywołało duże zdziwienie. Dostał też oprócz wcześniej podawanej Doxycycliny inny antybiotyk (cefaseptim), który jest super skuteczny na tę bakterię i który można razem podawać. W środę lub zaraz po kontrola i zobaczymy co tym razem wyjdzie. Może też dr Jagielski stwierdzi że jeszcze warto szukać czegoś innego. Zobaczymy.

Acha jakby ktoś był zainteresowany wynikami badań, to komplet ma Saganka i oczywiście ja, ale ja na forum nie umiem wsadzać.

A Yersinia( jaka to ładna nazwa) bytuje sobie głównie w jelitach lub wątrobie, czasem w stawach, ... ech.

Ciągle nie ma wyników ze szpiku.... I nadal nie ma...

A tu można o tej... bakterii poczytać:
http://www.gronkowiec.pl/yersinia_jersinia.html
http://www.ams.edu.pl/__data/assets/fil ... nozy05.pdf
http://www.infekcje.com.pl/linkowanie.php?gdzie=pato22
http://www.gis.gov.pl/.../Jersinioza%20-%20info%20ogólne%20(zoonozy).doc
http://www.pssekluczbork.pl/aktualnosci ... litica.pdf
http://www.pzh.gov.pl/oldpage/przeglad_ ... 561_07.pdf
http://www.almamedia.com.pl/pliki/PW/20 ... _3_247.pdf
Ostatnio edytowano 2010-06-08, 09:19 przez Barbapapa, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Re: Chivaskowe potyczki zdrowotne

Postprzez Barbapapa » 2010-06-08, 08:56

Szanowna Pani,
Dostałem dziś jeszcze badanie szpiku. Jak z tego widać nie biora pod uwagę hisyiocytozy, ale sugeruja badania w kierunku szpiczaka mnogiego - elektroforeza białek, badania radiologiczne kośćca. Powinniśmy omówić te badania.
Z poważaniem,
Dariusz Jagielski
----- Original Message -----
From: hotline-germany@idexx.com
To: mux_BIAL@localhost.europe.idexxi.com
Sent: Monday, June 07, 2010 4:15 PM
Subject: Meljon-Pilawa - Dog Chivas (Final report 07.06.10 16:10:29) LabNr.HI27579704062010


Właściciel / Owner Meljon-Pilawa Numer identyfikacyjny / Order ID 94591603
Zwierzę / Animal Dog Chivas Numer laboratoryjny / Laboratory No. HI275797/04.06.2010

Test Wynik / Result Sign Wartość referencyjna / Reference value Jednostka / Unit Uwagi / Remark
Zytologische Untersuchung 1)

MYELOGRAMM (NO REGENERATIVE ANEMIA)
No hemogramm data given.
4 slides examined.
The submitted sample is of good diagnostic quality,
The cellularity is high.
Hemorrhagic background.
Megakariocytosis:+++ The megakariocytes are mature and
quite normal in their morphological aspect.
Erythroid lineage: poorly represented and not stimulated. It is
characterized by a majority of
polychromatophil rubricytes and metarubricytes,
without any morphological anomaly.
Myeloid lineage: well represented, not
stimulated and characterized by a majority of
mature neutrophils.
There aren.t any morphological anomalies in this lineage.
There are no abnormal lymphocytosis, monocytosis observed
However a small contingent (5%) of plasma cells, sometimes
dysplastic is observed..
There are no germ or parasites observed with the
May Grunwald stain.
CONCLUSION
The cytological aspect of the myelogramm is
consistent with an erythroid hypoplasia.
The anaemia seems to be of central origin.
The other lineages appear normal.
However the presence of a small atypical contingent
of plasma cells should be considered and it is for this reason
that it is recommended to perform a serum protein
electrophoresis together with a Rx of the bones in order to exclude
a plasma cells neoplasia.
BONE MARROW CELLS DIFFERENTIAL COUNT
Myeloblasts/Promyelocytes: 3%
Myelocytes: 2%
Metamyelocytes: 10%
Band/segmented neutrophils: 70%
Band/segmented eosinophils: 3%
Total Myeloid cells: 88%
Rubriblasts/Prorubricytes: 0%
Basophilic rubricytes: 1%
Polychromatophilic rubricytes: 2%
Metarubricytes: 3%
Total Erythroid cells: 5%
Myeloid/Erythroid: 17,6
Lymphocytes: 1%
Plasmacells: 5%
Monocytes/macrophages: 1%
Blasts: 0%
Your sample was examined by: Mrs. V. Turinelli PHD Dipl ECVCP
(e-mail-Adresse: vanessa-turinelli@idexx.com)


Uwagi / Note:
1) Histopathology and cytology results can be discussed Monday to Friday, 11:00 h to 16:00 h.

*** Wynik końcowy / Final report *** validated by Dr. Busch
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Re: Chivaskowe potyczki zdrowotne

Postprzez aga.galin » 2010-06-08, 10:13

Osobiście nic nie rozumiem z tych wyników, czarna magia jakaś. Ale sugerowanie zrobienia dodatkowych badań, oznacza, że to niestety jeszcze nie koniec leczenia, a w zasadzie jak na razie próby zdiagnozowania.
Swoją drogą co to ma być, że do tej psiny tyle świństwa się musiało przypałętać z różnych stron i to w jednym czasie :!: Dołączam się z kciukami za optymistyczną diagnozę Chivaska i dużo siły życzę
Avatar użytkownika
aga.galin
 
Posty: 485
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-02-07, 00:15
Lokalizacja: Goleniów k.Szczecina
psy: REDI, PETRA, BASTER [*] i ...

Re: Chivaskowe potyczki zdrowotne

Postprzez kerovynn » 2010-06-08, 10:34

Qurcze jak tak czytam te wątki chorobowe to zastanawiam się czasem, czy z psami nie jest tak jak z ludźmi w opinii lekarzy, czyli : "nie ma zdrowych są tylko nieprzebadani" :roll: ...
Dużo zdrówka Chivasku :-D
Avatar użytkownika
kerovynn
 
Posty: 5300
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-06, 13:09
Lokalizacja: Poznań
psy: DSPP Ester Czandoria Ogar Pl Nokturn Olfactus

Re: Chivaskowe potyczki zdrowotne

Postprzez Barbapapa » 2010-06-08, 11:00

Patolog który ogladał komórki zasugerował dalsze badania, ponieważ niektóre mu się nie spodobały. Jestem po rozmowie z dr Jagielskim, dziś kolejne płytki ze szpikiem wylatują do Niemiec i w czwartek po południu powinny być wyniki. W piątek robimy szczegółowy rtg kości długich i kręgosłupa. Doktor prawie usiadł , a napewno na chwilę zaniemówił na wieść o Yersinji.
Jeśli chodzi o szpiczaka to gdyby miał to jest 70-80% na wyleczenie. Poziom choroby określa się na 5, a raczej 10%, Chivek ma 5%
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Re: Chivaskowe potyczki zdrowotne

Postprzez Barbapapa » 2010-06-08, 11:03

Ja ciągle kurczowo trzymam się biorezonansu, choć trudno, bo psu nic nie jest lepiej.
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Re: Chivaskowe potyczki zdrowotne

Postprzez PaniBisiowa » 2010-06-08, 11:10

Mogę jedynie bardzo mocno trzymac kciuki co też czynię.
Avatar użytkownika
PaniBisiowa
 
Posty: 2547
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-12-13, 13:48
psy: Biszkopt (ORLANDO Stoplandia)

Re: Chivaskowe potyczki zdrowotne

Postprzez Barbapapa » 2010-06-08, 11:19

DZięki wszystkim za kciuki. Na razie dzięki pomocy kilku osobom daję sobie radę finansowo, ale jeśli dojdzie do chemii, to będą was gorąco prosić o wsparcie, bo nie dam rady.
Jedne tylko badania wysyłane do Niemiec to koszt 130 zł, a było już kilka, no i będą następne. Ciągle szukamy konkretów, a nie wyników z pogranicza zdrowia i choroby. MArtwi mnie bardzo stan Chivka, ogon znowu zwisł.... nadal dość przyzwoicie jje. Na poniedziałek umówiłam się z Zuzą, bo nawet wizualnie Chiv wygląda jak 7 nieszczęść.
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Re: Chivaskowe potyczki zdrowotne

Postprzez Julian » 2010-06-08, 12:07

Trzymamy kciuki,z pieniążkami damy radę.
Avatar użytkownika
Julian
 
Posty: 1579
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-04-15, 15:49
Lokalizacja: Kraków
psy: Julian (*) ,Dumka (*) Berta ,Kronos

Re: Chivaskowe potyczki zdrowotne

Postprzez Aga-2 » 2010-06-08, 12:22

Barbapapa napisał(a):Ja ciągle kurczowo trzymam się biorezonansu, choć trudno, bo psu nic nie jest lepiej.

Jola, pamiętaj, że biorezonans sam w sobie nie leczy, tylko mobilizuje organizm. Z kolei organizm Chivka jest teraz osłabiony i chorobami i zabiegiem, a i te terapie antybiotykowe też robią swoje, więc nie ma co oczekiwać cudów, tylko trzeba się uzbroić w cierpliwość.
Mnie cieszy po pierwsze to, że jest już jakaś diagnoza i mniej więcej wiadomo z czym walczycie. Że szukacie czegoś jeszcze (oby się nie znalazło), to i dobrze, ale takie ciągłe wyjazdy na badania i Twoje nerwy, które się psu udzielają nie pomagają w rekonwalescencji.
Ale ja wierzę, że będzie dobrze. Trzymajcie się dzielnie, jak do tej pory :!:
Obserwuję Wasz wątek i mam nadzieję, że żadne chemie nie będą potrzebne. Tfu, tfu, tfu. Ale jakby co, to jesteśmy w pogotowiu ;-)
Aga-2
Moderator
 
Posty: 6352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 10:37
Lokalizacja: Kraków/okolica

Re: Chivaskowe potyczki zdrowotne

Postprzez Roxanka » 2010-06-08, 16:21

Cały czas zaciskamy kciuki i myślimy o Was.
Avatar użytkownika
Roxanka
 
Posty: 2938
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-01, 23:25
Lokalizacja: Warszawa
psy: TUNDRA Maltabar [']

Re: Chivaskowe potyczki zdrowotne

Postprzez Barbapapa » 2010-06-08, 17:04

Wyjazdy są raczej miłym przerywnikiem, ja lubię jeździć, choć wstawać raniutko nie koniecznie; atmosfera w przychodni jest do rany przyłóż. Bardziej stresujące są codzienne dojazdy i "spacerki" z Chivem. On niestety nie może być w swoim domu, z pozostałymi zwierzakami i to jest najgorsze; mimo że u mojej mamy ma doskonale. Mama podtyka mu pod nos miskę z wodą o określonej porze wg życzeń psia, dziś ugotowała mu goloneczkę z ryżem i warzywami- mięsko bez tłuszczyku....; okna otwiera lub zamyka, żeby psiowi było jak najlepiej.
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Re: Chivaskowe potyczki zdrowotne

Postprzez Anna Rozalska » 2010-06-08, 18:46

Jola trzymamy kciuki. Wydaje mi się, że na Jagielskiego możesz liczyć. Jeśli pomoc finansowa bedzie potrzebna
to wal prosto z mostu.
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Re: Chivaskowe potyczki zdrowotne

Postprzez Marszal » 2010-06-08, 19:46

Nadal trzymamy za chłopaka :!: Jolu, możesz na nas liczyć, jesteśmy przy Was, czekamy na Twój sygnał.
Avatar użytkownika
Marszal
 
Posty: 1450
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-29, 13:40
Lokalizacja: Wołomin k/Warszawy
psy: Maks

Re: Chivaskowe potyczki zdrowotne

Postprzez Wydra » 2010-06-08, 21:01

Jolu! trzymamy bardzo mocno kciuki za Chivasa. Jutro skarpeta przelewa kaskę dla pacjenta.
Wydra
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Chivaskowe potyczki zdrowotne

Postprzez daria » 2010-06-08, 22:43

Jolu jutro z samego rańca śle kaskę a Wy się trzymajcie,kciuki i myśli z Wami
Avatar użytkownika
daria
 
Posty: 5439
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-16, 10:54
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Cometa Balticanis (Birma)

Re: Chivaskowe potyczki zdrowotne

Postprzez Barbapapa » 2010-06-09, 08:37

o rany, dzięki.
Dziś, a właściwie wczoraj wieczorkiem takjakby było kapkę lepiej. Odstawiony ciężki antybiotyk, golonka na obiad, kończymy zmieniać częstotliwość środowiska. bardzo spokojnie przespał całą noc. glusia czyli siemienia lnianego nie jestem w stanie w niego wmusić, a miało być na osłonę żołądka (dodatkowo).
Dziś zostałam przywitana lekko wzniesionym i poruszanym ogonkiem, spacer był kapkę dłuższy, i musiałam przyspieszyć :-D . Wciągnął z lubością szponderek i zaleg. Zdecydowanie jest lepiej. a i z mniejszym trudem wszedł i zszedł ze schodów. Czyżby to faktycznie ta bakteria Y.tak go załatwiła?
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Histiocytoza złośliwa i inne typy nowotworów

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość