Strona 21 z 25
Re: wynki badań i brak apetytu
Napisane:
2009-05-26, 21:04
przez Dorka
Kochana...jestem z Tobą, ja jeszcze czuję pod ręką jego sierść ... słyszę szuranie łapek na korytarzu ...
Aniu droga, musisz być dzielna ... musisz pomału przygotować się...obyś nie musiała ale kiedy trzeba będzie - bądź
dzielna dla niego.
Re: wynki badań i brak apetytu
Napisane:
2009-05-26, 21:41
przez iwona_k1
Kochana Aniu....bądź dzielna
Re: wynki badań i brak apetytu
Napisane:
2009-05-26, 21:48
przez meggy
Aniu Ty już jesteś dzielna bardzo dzielna -
Myślę , że teraz jesteście tak blisko jak nigdy.
Cudowny z niego chlopak
a z Ciebie cudowna pańcia.
Trzymajcie się.
Re: wynki badań i brak apetytu
Napisane:
2009-05-26, 22:04
przez AT
Aniu naprawdę nie ma dnia żebyśmy o Was ciepło nie pomyśleli. Trzymajcie się Kochani
Re: wynki badań i brak apetytu
Napisane:
2009-05-26, 22:25
przez Zuzanda
Aniu jestem z Tobą .
Re: wynki badań i brak apetytu
Napisane:
2009-05-26, 22:33
przez Roxanka
Aniu jesteśmy myślami z Wami.
Re: wynki badań i brak apetytu
Napisane:
2009-05-26, 22:41
przez Agama
Jak my wszyscy trzymamy i jesteśmy tu z Tobą
Re: wynki badań i brak apetytu
Napisane:
2009-05-26, 22:48
przez anula
Jesteś bardzo dzielną osobą. Cały czas jesteśmy z Wami...
Re: wynki badań i brak apetytu
Napisane:
2009-05-26, 22:55
przez MRUCZanka
Aniu,trzymaj się. Mimo sesji i ciągłej gonitwy na uczelni jestem z wami całym sercem.
Re: wynki badań i brak apetytu
Napisane:
2009-05-27, 02:51
przez maat
Drixon napisał(a):t
Taki Jest Wspaniały
Jest Wspaniały.
Ty też
Re: wynki badań i brak apetytu
Napisane:
2009-05-27, 08:22
przez agusia
Aniu, trzymaj się... Jesteście bardzo dzielni !!!
Re: wynki badań i brak apetytu
Napisane:
2009-05-27, 10:56
przez Wydra
Ileż miłości jest w tych oczach.Właśnie dla tych oczu Aniu warto być silnym.
Re: wynki badań i brak apetytu
Napisane:
2009-05-27, 11:12
przez MB
Myślami jesteśmy z Wami
Przytul ode mnie Drixia
Re: wynki badań i brak apetytu
Napisane:
2009-05-27, 11:48
przez beatka
My też jesteśmy z Wami i przytulamy, mocno...
Re: wynki badań i brak apetytu
Napisane:
2009-05-27, 12:49
przez Vel_Pan_Rekin
Aniu, jest wspaniały i zawsze taki będzie...
Również w naszej pamięci.
Re: wynki badań i brak apetytu
Napisane:
2009-05-28, 08:33
przez Drixon
wczoraj u Drixa była pani Weterynarz - prosiłam żeby go obejrzała fachowym okiem - uff mamy jeszcze czas, choć mierzony w dniach to jednak mamy czas ...
pytałam o to czy Drix nie cierpi czy go nie boli - mówiła że nie boli go na pewno (świadczą o tym rozluźnione mięśnie- przy bólu mięśnie są napięte i skurczone), nie ma duszności, serducho bije mocno i miarowo ... tylko że jest b. słaby i trzeba mu masować mięśnie bo tkanki tłuszowej nie ma i od leżenia mogą potwardnąć ...
a Drix mimo osłabienia powarkiwał sobie na Panią Wet. - tak dla zasady żeby wiedziała i nie zapomniała z kim ma do czynienia ... Kochany Dzielny Berneński Żołnierz ...
Ozik - pielęgniarka opiekuje się dziś "Bratem" - są sami do 14 ... moje dzielne Chłopaki
Re: wynki badań i brak apetytu
Napisane:
2009-05-28, 09:03
przez Poker
przytulam cieplutko oba futrzaki i Ciebie
myslę o Was bardzo czesto .... i ... uczę się .... pożegnania
Czy tego wogóle mozna sie nauczyć?
Re: wynki badań i brak apetytu
Napisane:
2009-05-28, 09:22
przez iwona_k1
Nie można...
Re: wynki badań i brak apetytu
Napisane:
2009-05-28, 09:28
przez Vel_Pan_Rekin
Poker napisał(a):Czy tego w ogóle mozna sie nauczyć?
Myślę, że nie.
Każde odchodzenie to trudna lekcja pokory, wiary, miłości, wierności.
Każde odchodzenie to przewartościowanie swojego świata.
Każde odchodzenie to ból.
I każde jest inne. I zawsze rozdziera nas od środka.
Re: wynki badań i brak apetytu
Napisane:
2009-05-28, 09:37
przez Dorka
One sa niesamowite do konca na posterunku, do konca zdolne do najwiekszych poswiecen . Jak dobrze ze nie cierpi. Mocno was przytulam .