Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Nie wiem na ile zachorowania na chłoniaka mogą być w rasie uwarunkowane genetycznie -jednak podłoze genetyczne tej choroby w ogóle zostało udowodnione pozwoliłam sobie założyć wątek o takim tytule bowiem zauważyłam iż w przeciągu ostatniego roku chłoniak zbiera porównywalne żniwo z histicytozą.Zachęcam wszystkich właścicieli bernusi ,które odeszły z tego powodu o zamieszczenie informacji w tym miejscu.

Agis PĘTKOWSKIE WZGÓRZA (Zorn) 20.07.2004-6.07.2012 chłoniak wieloogniskowy z komórek typu B

Rita była po Saga O mój Ty Smutku (06.07.2008-18.07.2012) - chłoniak ze słabą podzielnością komórek

Kasiu - dla ścisłości trzeba wpisywać wszystkie dane

Re: Oliver i Rita :o)
Postprzez Kasia » 2009-07-02, 19:38
Oliver jest niestety z pseudohodowli z ok.Wrocławia. Jego ojciec to Arny z Nedelitelneho Panstvi a matka to Corsa Wcielenie Beethovena. Kiedy go kupowaliśmy miałam 15 lat i jeszcze nie do końca uznawałam zasadę r=r tak samo jak moi rodzice. Teraz po trzech latach kiedy mam Olivera i roczną Ritę, oraz czytając to forum przekonałam się co tak naprawdę znaczy r=r. Dlatego Oli jest już wykastrowany a Rita wysterylizowana. A co do Zorna to rzeczywiście jakbym widziała w nim cząstkę mojego Olisia.
Kasia i miśki :o)

a Rita jest córką Sagi i Oliwiera

tylko czy te dane coś wniosą ?

Ma Pani rację powinnam napisać,że Rita była po Saga O mój Ty Smutku x Oliver (Corsa Wcielenie Beethovena x Arni z Nedelitelneho Panstvi). Skoro znam przodków mojej suki nie widzę problemu,żeby wpisać te dane w tym wątku. Mam nadzieję,że nie odebrała Pani tego,że uważam,że zawiniła w zachorowaniu mojej suki powiązanie z hodowla p.Eweliny O mój Ty Smutku bo w żadnym wypadku tak nie twierdze.Wręcz przeciwnie szanuję tą Panią bo po skojarzeniach z jej hodowli widać,że jest prawdziwym hodowcą,który wie co robi w tym temacie.
Jak wiadomo genetyka jest jaka jest i nie mamy 100 % pewności,że jeśli rodzice byli zdrowi to nasz szczeniak czy w późniejszym życiu dorosły pies na coś nie zachoruje.
Jeśli chodzi o nowotwory medycyna ma jeszcze nie wystarczającą wiedzę na ten temat. Dlatego uważam,że hodowcy jak i właściciele psów tej wspaniałej rasy powinni badać swoje psy. W ostatnim czasie sporo zachorowań jest na chłoniaka wśród nie tylko berneńczyków ale również labradorów,goldenów czy rottweilerów.

Pozdrawiam

nic się nie stało po prostu analizując cokolwiek u psa (i nie tylko) trzeba brać pod uwagę oboje rodziców (z jakiej hodowli by nie byli , a ja pomyślałam od razu o wszystkich Smutkowych S-kach i pozostałych - na razie bez jakichś sensownych skojarzeń).
aaa i nie pani - na forum po imieniu
Grażyna

a co z chłoniakiem skórnym? Freud na niego chorował, ale udało się go pokonać. Nie odszedł z powodu raka, ale go miał.

Moim zdaniem to też chłoniak więc można wpisać
a ja gapa nie wpisałam rodziców i już nie mogę edytować postu

CeFreud Maleństwa 25.05.2005- 25.11.2011 ( Astra Przemozna Chętka x Certo Deikowa Dolina) chłoniak postać skórna, wyleczony