Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Witam, moj 15to miesieczny szwajcar dostal krwotoku z nosa. Kiedy sprawa sie powtorzyla zabralam do weta, teraz jest w szpitalu na intensywnej terapii trzeci dzien I dalej nie znamy przyczyny (( Jest ogromna poprawa z czwartkowej nocy na piatek rano. Pies ma przedziwne objawy, teraz problem z nerkami. Opuchlizne za jezykiem w gardle ale jest za slaby na znieczulenie. W piatek dolna czesc krwgoslupa byla sparalizowana, wczoraj chodzil normalnie. Ma depresje I chora glowe. Nie jest soba Prosze pomozcie, lekarze sprawdzaja czy jest to dirofilaria albo mutacja geny P2Y12 (rozpoznana w 2009 w Usa- niewielu z Was o tym wie ale jest to bardzo istotne) www.aegisgsmd.com/bleeding_disorders.html

Nie wiedziałam występowaniu takiej mutacji u DSPP-dzięki za link do artykułu.Mam nadzieję,że testy genetyczne nie potwierdzą mutacji genu u Kabu,i że wyjaśni się przyczyna choroby-trzymam kciuki za zdrowie Kabu.

Dziekuje. Tez ostatnio sie o tym dowiedzialam. Wyslalam maila do Dr.Bordeaux z USA I kest na to lekarstwo ale nie konkretne. Przesle jej odpowiedz

Dr.Mary Bordeaux napisala: "Hi Malwina, I am sorry to hear about your Swissy.  The P2Y12 platelet disorder by itself usually does not cause profound bleeding unless the dog is taken to surgery or has major trauma.  Dogs affected with the disorder also cannot tolerate medications that inhibit platelet function and will also not deal with anything that causes thrombocytopenia (low platelet numbers) very well such as infectious agents or immune-mediated disease.  Unfortunately there is no treatment for the P2Y12 disorder except supportive care such as blood transfusions to replace RBCs (if the PCV goes very low) and/or platelet rich plasma or platelet concentrate transfusions to try to curtail the bleeding"
Hodowcy w UK robia testy na mutacje, na stronach hodowli znajdziecie czy pies jest czysty od mutacji

Czy są już wyniki testów gnetycznych Kabu?,Z tego co przeczytałam powyżej ,jest wiele innych przyczyn takich zaburzeń jakie ma Kabu,i pani dr.raczej kładzie nacisk na te inne przyczyny.
Zastanawiam się ,czy-jeśli pies ma mutację w/w genu,która powoduje zaburzenia krzepnięcia krwi,to czy np. wcześniej,podczas drobnych zabiegów (np.usuwanie "wilczego pazura") nie byłoby objawów???

Czy Kabu przypadkiem nie zjadł czegoś na spacerze??-podobne objawy miała sporo lat temu moja 5 -cio letnia jamniczka,po zjedzeniu trutki na szczury (lub zatrutej myszy)-z widocznych objawów-masywny krwotok z nosa,szybka utrata przytomności- niestety nie udało się jej uratować.

Dopiero w poniedzialek krew zostanie wyslana do USA zeby w ciagu ok.tygodnia przyszly wyniki. Kabu dzis czul sie swietnie, lekarz polecil zabrac psa do domu na weekend I wrocic w poniedzialek. Naprawde jest soba, tylko troche zmeczony z uwagi na leki. Kiedy dojechal do domu, zmeczony polozyl sie na ogrodzie gdzie bylo mu chlodno. Z ciekawosci zajrzalam na dziasla- byly zupelnie blade! Zawiozlam go z powrotem.. niestety, nie jest najlepiej. Czerowne krwinki na poziomie 22. Spadly z 31. Kabus zostal w szpitalu. Mozliwe ze pod kroplowka, jutro z samego rana bede u niego zobaczyc jak sie czuje. Bardzo dziwne mi sie to wydaje ze gdy krwinki byly na poziomie 45, piesek byl o wiele slabszy a teraz przy poziomie 22 czuje sie zupelnie zdrowo Jednak krew jest w tym momencie rozwodniona po kroplowkach

Krew zakrzepia sie w czasie 2min u Kabu wiec bardzo prawidlowo. Dlatego nie sa to pewne objawy teho genu, tez przy tej mutacji pies nie traci wiele krwi. Kabu krwawiac lacznie jakkes 8-9h stracil jej bardzo duzo moim zdaniem, nawet jak na mase 58kg. Mozliwe ze to trutka.. nie wiem jak szybko zobaczyc mozna wyniki wykluczajace trucizne? Jakie badanie to wykazuje? Lekarze uwazaja ze to moze byc uderzenie w glowe, ja w to nie wierze. Tak samo jak nie powinni go wypuszczac do domu dzisiaj..bez sprawdzenia krwi rano

trzymamy kciuki za Was!

Może sprawdzicie czy to nie SRMA (steroid responsive meningitis arteritis)

Warto zrobić wymaz z nosa ,bakterie też dają takie objawy , zwłaszcza gronkowiec .

Trzymamy kciuki za zdrówko!!!!