Tija prosi o kciuki

Moderator: Anirysova

Tija prosi o kciuki

Postprzez starter1 » 2016-01-08, 17:21

Bylismy dzis na cytologii u weta, bo niepokoil mnie guz na szyi. Niestety to mastocytoma. W środę 13-go mamy rano zabieg wycięcia guza. Prosimy o kciuki.Doiero odeszla Neska.....
Avatar użytkownika
starter1
 
Posty: 1245
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-07-31, 13:46
Lokalizacja: Glincz
psy: Neska(*), Tija, Ala

Re: Tija prosi o kciuki

Postprzez Daria + Chila i Luna » 2016-01-08, 17:45

trzymamy, mastocytoma to nie wyrok, my wycieliśmy mastocytome pare lat temu, i zero nawrotów, nic sie nie dzieje, a w jakim stadium? weterynarz powinien wyciąć guza z dużym zapasem w koło.
Daria + Chila i Luna
 
Posty: 3320
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-28, 23:31

Re: Tija prosi o kciuki

Postprzez Cefreud » 2016-01-08, 18:36

trzymamy!!!
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: Tija prosi o kciuki

Postprzez Barbapapa » 2016-01-08, 18:47

Trzymamy
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Re: Tija prosi o kciuki

Postprzez saganka2 » 2016-01-08, 18:52

Trzymam!!

Oglądam właśnie materiały z wykładu Jagielskiego i według nich, w przypadku wykrycia mastocytomy powinno się wykonać następujące badania:
morfologię
biochemię krwi
ocena całej powierzchni skóry (!!!)
ocena węzłów regionalnych i odległych (biopsja, w przypadku powiększenia)
usg jamy brzusznej z oceną wątroby, sledziony, węzłów chłonnych
rtg płuc, ale tutaj zdaję się miał wątpliwości (albo niektórzy mają)

Co do wycięcia guza - zaleca jak największy margines cięcia, nawet ponad 2 cm.
Avatar użytkownika
saganka2
Administrator
 
Posty: 1313
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2014-05-03, 17:12
psy: Bruno (*) i Duduś (*), Misia

Re: Tija prosi o kciuki

Postprzez starter1 » 2016-01-10, 21:25

Przypilnuje aby zrobili badania :-)
Avatar użytkownika
starter1
 
Posty: 1245
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-07-31, 13:46
Lokalizacja: Glincz
psy: Neska(*), Tija, Ala

Re: Tija prosi o kciuki

Postprzez Haker » 2016-01-11, 16:03

Trzymamy kciuki i ślemy dobre myśli <tak>
Avatar użytkownika
Haker
 
Posty: 196
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2014-06-08, 14:29
psy: Haker (Balu Serce Domu)

Re: Tija prosi o kciuki

Postprzez starter1 » 2016-01-13, 20:06

Jest dobrze. Dziadostwo wycięte, na usg brak przerzutow na narzadach wewnętrznych. Wycinek poszedl na hispat. Dodatkowo wycieli z cycka podejrzany guz ale okazal sie krwiakiem. Po zdjeciu szwów sugeruja podawanie kapsaicyny jako profilaktyki. Tylko kasę zdarli bo miało być 200-250 zł za zabieg plus 150 hispat a wyszlo prawie 700. Małżonek o malo nie padł bo z karmą dla Ali wyszedł tysiak. Pojadę na kontrolę to muszę to wyjaśnić. :roll:
Avatar użytkownika
starter1
 
Posty: 1245
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-07-31, 13:46
Lokalizacja: Glincz
psy: Neska(*), Tija, Ala

Re: Tija prosi o kciuki

Postprzez saba&mlis » 2016-01-13, 21:23

starter1 napisał(a):Jest dobrze.

I żeby już tak zostało <okok>
Avatar użytkownika
saba&mlis
Moderator Działu
 
Posty: 2939
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-15, 10:49
Lokalizacja: okolice W-wy
psy: Buba

Re: Tija prosi o kciuki

Postprzez starter1 » 2016-02-02, 12:57

Wynik hispat pokazal stadium wczesne i wyciecie z odpowiednim marginesem zdrowych tkanek. 14 szwów z czego połowę juz zdjelismy a jutro reszta. Wet mówił że nic z tym nie robimy poza kontrolnym usg co pół roku. Uff nareszcie coś pozytywnego.:-)
Avatar użytkownika
starter1
 
Posty: 1245
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-07-31, 13:46
Lokalizacja: Glincz
psy: Neska(*), Tija, Ala

Re: Tija prosi o kciuki

Postprzez saba&mlis » 2016-02-02, 13:11

Takie wiadomości lubię czytać <okok>
brakuje opcji "Lubię to" ;)
Avatar użytkownika
saba&mlis
Moderator Działu
 
Posty: 2939
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-15, 10:49
Lokalizacja: okolice W-wy
psy: Buba

Re: Tija prosi o kciuki

Postprzez saganka2 » 2016-02-02, 18:21

I to jest dobra wiadomość!! CUDNIE!!
Avatar użytkownika
saganka2
Administrator
 
Posty: 1313
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2014-05-03, 17:12
psy: Bruno (*) i Duduś (*), Misia

Re: Tija prosi o kciuki

Postprzez starter1 » 2016-02-11, 08:40

Wczoraj nie miałam już siły pisać. Tija po operacji. Wyszły nowe rzeczy w trakcie. Oprócz dwóch kamieni 2 cm i 0,5 cm usuniętych z pęcherza wycięto też śledzionę z 5 cm jednorodnym guzem i przeprowadzono sterylizacje z uwagi na guzy na jajnikach. Tija słaba ledwo się podnosi. Zacewnikowana. Tylko ogonkiem macha. Nie spałam całą noc nasłuchując. Dziś mam podjąć decyzję czy dajemy trzy wycinki na hispat. Wet mówił, że to ma sens jedynie jeśli zdecyduje się na chemię, bo tak nie ma sensu generować kosztów a jedynie zaspokoimy ciekawość. Bije się z myślami czy narażać ją na niepotrzebne cierpienie czy też umilić jej jak najmocniej to co pozostało i dać jej z nami spędzić czas w spokoju i miłości. Neska była jej siostrą z jednego miotu i odeszła na histocytozę i obawiam się, ze może być to samo. A swoja drogą trochę dziwne w styczniu podobno podczas zabiegu oglądali pod usg narządy wewnętrzne pod kątem przerzutów i nic nie było (przynajmniej tak mi powiedziano). Poproszę dziś o wydruk przebiegu leczenia od tamtego pierwszego zabiegu. Nie to żebym nie wierzyła wetom ale skoro przez ostanie pól roku zostawiłam im parę tysięcy to muszę być pewna ze niczego nie zaniedbano. Dzięki temu co już wpłynęło na konto opłaciliśmy połowę operacji i jestem Wam bardzo bardzo wdzięczna.
Avatar użytkownika
starter1
 
Posty: 1245
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-07-31, 13:46
Lokalizacja: Glincz
psy: Neska(*), Tija, Ala

Re: Tija prosi o kciuki

Postprzez Natalia i Galwin » 2016-02-11, 09:56

Dorota to bardzo trudna decyzja ale jaka by nie była będziemy Was wspierać!
Trzymamy kciuki i czekamy na wiesci jak czuje się Tija!
Avatar użytkownika
Natalia i Galwin
 
Posty: 4226
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 22:27
psy: Galwin (*)

Re: Tija prosi o kciuki

Postprzez Gocha » 2016-02-11, 10:21

Trzymamy za Was kciuki .
Avatar użytkownika
Gocha
 
Posty: 1539
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:01
Lokalizacja: Konstancin
psy: Ozzy [*], FBI-Zoy,Pooh- Niko wszystkie Altura

Re: Tija prosi o kciuki

Postprzez Anna Rozalska » 2016-02-11, 10:39

ja zdecydowałabym się na badanie histopatologiczne wyciętego guza. Jeśli to nie daj Boże histio nie narażałabym sunię na chemię gdyż ona nic nie pomoże. Chociaż przy braniu chemii psom nie wychodzi sierść jak ludziom włosy to pies jest osłabiony i cały pachnący tymi lekami. Ja swojej rottce która miała chłoniaka chemia przedłużyłam życie raptem o 5 miesięcy. Po 10 wlewach chemii sunia miała zrosty w żyłach. Po nawrocie choroby nie miałam już sumienia znowu faszerować ją chemią. Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia i cieszenia się każdą spędzona chwilą.
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Re: Tija prosi o kciuki

Postprzez Barbapapa » 2016-02-11, 11:49

Wspieram Cię w podjęciu każdej decyzji. Fluidy ślemy nieustająco <okok>
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Re: Tija prosi o kciuki

Postprzez Cefreud » 2016-02-11, 13:23

nie wiem co napisać. Trzymaj się dzielnie
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: Tija prosi o kciuki

Postprzez saganka2 » 2016-02-11, 16:25

Dorotko - trzymam kciuki z całych sił. Może pogadaj z Anią Czakową - wiedzę i doświadczenie na olbrzymie i zawsze szczerze doradzi.
Avatar użytkownika
saganka2
Administrator
 
Posty: 1313
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2014-05-03, 17:12
psy: Bruno (*) i Duduś (*), Misia

Re: Tija prosi o kciuki

Postprzez Anuta » 2016-02-11, 16:38

Trzymam kciuki. Ja jestem zwolenniczką teorii, że lepiej wiedzieć, niż nie wiedzieć. Badania histopatologiczne nie są bardzo kosztowne. Chemię mozna podac dopiero, gdy sunia nabierze sił, więc jeszcze macie czas na podjęcie najlepszej decyzji. Bes śledziony psy żyją, czasem nawet bardzo długo. Choroba miotowej siostry nie musi być chorobą Tiji. Wiara czyni cuda, więc musicie wierzyć, że sie uda. Póki Tija walczy, walczcie o nią. Jestem z Wami.
Avatar użytkownika
Anuta
 
Posty: 1370
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-29, 15:45
Lokalizacja: Warszawa
psy: Astra(*), Nora(*) i Indi(*), Jumper, KeyRa

Następna strona

Powrót do - Histiocytoza złośliwa i inne typy nowotworów

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości