Strona 18 z 20

Re: Histicytoza u Berneńczyków

PostNapisane: 2014-06-26, 17:28
przez KasiaT
Trzymamy mocno

Re: Histicytoza u Berneńczyków

PostNapisane: 2014-06-26, 19:42
przez Cefreud
trzymam!

Re: Histicytoza u Berneńczyków

PostNapisane: 2014-06-26, 21:05
przez agas
Guzy wycięte, Hektor sam zabieg dobrze zniósł, serce biło rytmicznie, dostaliśmy leki na wszelki wypadek na najbliższe dni. Wycięte paskudztwo będzie rozpoznane w ciągu tygodnia. Dziękujemy za kciuki, oby przyniosły pomyślne wyniki.

Re: Histicytoza u Berneńczyków

PostNapisane: 2014-06-27, 08:54
przez DolceVita
Dalej trzymamy kciuki!!!!!!!!!!!!!

Re: Histicytoza u Berneńczyków

PostNapisane: 2014-06-27, 09:56
przez Justyna.Sz
Trzymam! Wracaj do zdrowia Hektor!

Re: Histicytoza u Berneńczyków

PostNapisane: 2014-07-02, 19:44
przez agas
Badanie histopatologiczne wykazało, że świństwo jest "guzem histocytarnym wyciętym w całości " , dosłownie to świństwa były dwa. Hektor czuje się dobrze, biega w zielonym kubraczku, tak bym chciała żeby to "wycięte w całości" ze sporym zapasem wystarczyło.....

Re: Histicytoza u Berneńczyków

PostNapisane: 2014-07-02, 21:04
przez anula
Trzymam kciuki, za to wycięte w całości ...

Re: Histicytoza u Berneńczyków

PostNapisane: 2014-07-02, 22:27
przez Alicja i Spartki
Trzymamy kciuki bardzo mocno. :love: :love:

Re: Histicytoza u Berneńczyków

PostNapisane: 2014-07-02, 23:10
przez annasm
Agas - trzymam kciuki za powodzenie leczenia.
Zastanów się nad wzięciem udziału w badaniach
viewtopic.php?f=86&t=9501
Jeśli byłabyś zainteresowana wyślę Ci papiery do wypełnienia - poprosze adres email na pw.
Potrzbna by była pobrana krew 2x5ml na EDTA oraz próbka z wyciętego guza + raport histopatologiczny, wypełniona ankieta i rodowód.

Czy konsultowaliście się z onkologiem? Może warto rozwazyć jakieś dodatkowe leczenie oprócz samej operacji? Myslę o chemii.

Re: Histicytoza u Berneńczyków

PostNapisane: 2015-03-24, 18:56
przez agas
agas napisał(a):Badanie histopatologiczne wykazało, że świństwo jest "guzem histocytarnym wyciętym w całości " , dosłownie to świństwa były dwa. Hektor czuje się dobrze, biega w zielonym kubraczku, tak bym chciała żeby to "wycięte w całości" ze sporym zapasem wystarczyło.....


Niestety, nie wystarczyło. Hektor gorzej się poczuł, apetyt słaby , bywa że wcale nie chce jeść, schudł, zaczął mieć problemy z chodzeniem, tylna lewa łapa przestała go słuchać, to nie było i nie jest utykanie raczej powłóczenie takie zamiatanie łapą. Dziś z najgorszymi przeczuciami pojechałam na badania. Ma liczne zmiany, ma zajętą kość piszczelową lewej tylnej łapy,jak zobaczyłam to zdjęcie na monitorze to już wiedziałam, ma liczne guzy w płucach ( poprosiłam o wykonanie RTG płuc), pełne wyniki badań krwi jutro, ale na niewiele się zdadzą.....

Re: Histicytoza u Berneńczyków

PostNapisane: 2015-03-24, 21:58
przez Barbel
Trzymajcie się.

Re: Histicytoza u Berneńczyków

PostNapisane: 2015-03-24, 22:10
przez aga.s
Aga , bardzo m przykro ...
Trzymajcie się

Re: Histicytoza u Berneńczyków

PostNapisane: 2015-03-24, 22:37
przez DolceVita
Mocno Was tulę!!!!!!!!!!

Re: Histicytoza u Berneńczyków

PostNapisane: 2015-03-25, 07:54
przez agas
Dziękuję, ja dam radę,o niego się boję. Mam taki cel aby ten czas, który mu pozostał przeżył komfortowo na tyle na ile to możliwe.

Re: Histicytoza u Berneńczyków

PostNapisane: 2015-03-25, 11:21
przez saganka2
Bardzo mi przykro.. Przytulam i wspieram..

Re: Histicytoza u Berneńczyków

PostNapisane: 2015-03-25, 15:01
przez Marta@Amon
Bardzo mi przykro...... :-(

Re: Histicytoza u Berneńczyków

PostNapisane: 2015-03-25, 23:48
przez Renata.P
Bardzo mi przykro <cry>

Re: Histicytoza u Berneńczyków

PostNapisane: 2015-03-27, 07:38
przez agatKa2212
Bardzo mi przykro :-(

Re: Histicytoza u Berneńczyków

PostNapisane: 2015-04-24, 16:59
przez Zuzanda
Da Vici Black Velvet odszedł na histicytozę wielonarządową.
01.12.2008-24.04.2015

Re: Histicytoza u Berneńczyków

PostNapisane: 2015-04-24, 20:45
przez wiki
Bardzo mi przykro <załamka>