Strona 2 z 3

Re: Guzek pod skóra

PostNapisane: 2009-01-03, 00:35
przez Hekate
I my też

Re: Guzek pod skóra

PostNapisane: 2009-01-03, 00:45
przez MRUCZanka
Mocno łapki zaciskamy, musi być dobrze!!

Re: Guzek pod skóra

PostNapisane: 2009-01-03, 10:07
przez Zuzanda
Trzymamy kciuki za dobre wyniki

Re: Guzek pod skóra

PostNapisane: 2009-01-03, 21:00
przez Cefreud
trzymamy kciuki! U nas pierwszy guz został wywalony bo wet myślał,ze to dzikie mięso, dopiero drugi poszedł do badania...
Trzymajcie się,wszystko będzie ok!

Re: Guzek pod skóra

PostNapisane: 2009-01-03, 22:24
przez Biegusie
trzymamy się, a co nam zostało?? NADZIEJA , że będzie dobrze
kilka fotek rekonwalescentki w topicu w galerii Kudłata psinka
wet nie docenił Łaty będąc przekonanym, że rana jest w słabo dostępnym miejscu dla jej języka i pazurów - niestety psica była uparta i siegneła , rano trochę sobie podrażniła ranę i było troche krwi ( ot tyle żeby coś tam zostało na ręczniku papierowym kiedy przemywałem ranę rivanolem) - żeby psine zastopować założyłem jej moją stara koszulke Łata była podczas zakładania koszulki bardzo pokorniutka i łatwiej mi poszło z jej ubieraniem niz z ubieraniem synka (ju z prawie 18-to miesiecznego)

Re: Guzek pod skóra

PostNapisane: 2009-01-13, 08:28
przez Biegusie
Szwy zdjęte, wszystko się ładnie zrosło :lol:
tylko czekamy jeszcze na wynik badania guzka :-? będzie najwcześniej w przyszłym tygodniu :-? a mnie tu juz skóra cierpnie i nogi dygoczą jak galareta

Re: Guzek pod skóra

PostNapisane: 2009-01-13, 08:39
przez Cefreud
będzie dobrze! Trzymamy!

Re: Guzek pod skóra

PostNapisane: 2009-01-13, 12:31
przez frappe
Będzie dobrze. Bardzo podobną sytuację miałam z moją [*]Kiarą. Miała guzek tyle, że na główce. Jak go wyciągnęli wyglądało to jak rozgotowana wątróbka pomieszana z włosami.... nic nowotworowego :-> Też psikali tym srebrnym sprayem na rankę, ładnie się goiło, nosiła wtedy ten abażur :mrgreen: Trzymamy kciuki - będzie dobrze !!!

Re: Guzek pod skóra

PostNapisane: 2009-01-13, 19:10
przez Barbapapa
Trzymamy kciuki bardzo, bardzo mocno.

Re: Guzek pod skóra

PostNapisane: 2009-01-13, 19:21
przez Hekate
zaciskamy cały czas

Re: Guzek pod skóra

PostNapisane: 2009-01-13, 19:49
przez EwaM
my też :-)

Re: Guzek pod skóra

PostNapisane: 2009-01-13, 22:19
przez Biegusie
frappe napisał(a):Będzie dobrze. !!!
mamy taka nadzieję :!:
frappe napisał(a):Bardzo podobną sytuację miałam z moją [*]Kiarą. Miała guzek tyle, że na główce. Jak go wyciągnęli wyglądało to jak rozgotowana wątróbka pomieszana z włosami.... nic nowotworowego !!!
- tylko że to nie wyglądało jak rozgotowana wątróbka a raczej jak surowe serducho kurczka
frappe napisał(a):Trzymamy kciuki !!!
- trzymajcie i to mocno :!:

Re: Guzek pod skóra

PostNapisane: 2009-01-13, 22:29
przez Drixon
trzymamy za dobre wieści!!!!

Re: Guzek pod skóra

PostNapisane: 2009-01-19, 22:24
przez Biegusie
dziś byłem u weta popytać o wyniki histo, gostek otworzył dzrzwi i z radosnym usmiechem zakomunikował że guzek to nie nowotwór :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: tylko jakieś otorbione zmiany martwicze czyli po Polsku : władowała sie Łata w jakieś jeżyny ( na moje oko bardziej w róże)i kolec został a potem się otorbił.
UUUFFFFFFFFFFFFFFFFFFF żeby ta kudałta łajza :mrgreen: wiedziała ile mnie to zdrowia kosztowało
dzięki za trzymanie kciukasów i pazurków!

Re: Guzek pod skóra

PostNapisane: 2009-01-19, 22:26
przez Drixon
uffff.... dobre wieści są na wagę złota - supero!!

Re: Guzek pod skóra

PostNapisane: 2009-01-19, 22:31
przez Apcik
jak dobrze ze sie dobrze skończyło :!:

Re: Guzek pod skóra

PostNapisane: 2009-01-19, 22:31
przez MRUCZanka
super, to możemy odetchnąć z ulgą :mrgreen: Mizianka dla rekonwalescentki jeżynowej :lol:

Re: Guzek pod skóra

PostNapisane: 2009-01-19, 22:36
przez Hekate
cudownie :mrgreen: mizianka dla Łaty

Re: Guzek pod skóra

PostNapisane: 2009-01-19, 22:53
przez marzena
Uff :mrgreen:

Re: Guzek pod skóra

PostNapisane: 2009-01-19, 23:12
przez Cefreud
super!