Chivaskowe i Anubisowe potyczki zdrowotne

Moderator: Anirysova

Re: Babeszjoza

Postprzez Barbapapa » 2010-05-13, 14:41

Jestem przy innym komputerze i korzystam z występów gościnnych. Nadal mogę się tylko zarejestrować, ale nie zalogować, a zatem z forum na zasadach normalnych korzystać nie mogę. Bardzo dziękuję innym za przekazywanie wieści o Chiv'ku.
Z Chivkiem nie jest najlepiej, choć na razie dajemy sobie radę. Dziś rano tylne nogi całkowicie odmówiły współpracy. Przednia prawa łapa też nie chciała poprawnie współpracować z resztą psa. Wstanie było nie możliwe :-(
Zaraz jadę na kolejną porcję kroplówek, witamin i antybiotyków. Dzisiaj będzie też pobrana krew do analizy.
Z plusów, to psiak chce jeść, jest zainteresowany otoczeniem, siusia i kupcia regularnie, mocz jest jasny, temperatura utrzymuje się poniżej 40 st.
Może się zdarzyć że ma nadal pierwotniaki i są one odporne na polski lek. Ponieważ mam możliwość sprowadzenia leku francuskiego ( ponoć bardzo skutecznego) to czekam na wyniki badań krwi i decyzję p. Agnieszki.
P. Agnieszka obawia się autoagresji, ale na dzień dzisiejszy nic na to nie wskazuje, a przyszłość pokaże.
Nadal też nie wiadomo co jest przyczyną i gdzie znajduje się stan zapalny. ( ostatnio miał 22 tysiące leukocytów).
Bardzo dziękuję za dotychczasowe kciuki, ale nadal ich bardzo potrzebujemy.
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Re: Babeszjoza

Postprzez daria » 2010-05-13, 14:51

Trzymam bardzo mocno
Avatar użytkownika
daria
 
Posty: 5439
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-16, 10:54
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Cometa Balticanis (Birma)

Re: Babeszjoza

Postprzez Tess » 2010-05-13, 15:10

I my trzymamy z całych sił!
Tess
 
Posty: 3112
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-09, 12:15
Lokalizacja: Dłużyna/Elblag
psy: Niuniuś i Mila ( Maisa Szumiaca Knieja )

Re: Babeszjoza

Postprzez Wanda » 2010-05-13, 15:13

Chivasku trzymaj się, Jola musi być dobrze, myślę o Was ciepło.
Avatar użytkownika
Wanda
 
Posty: 1982
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 13:21
Lokalizacja: Rumia
psy: Beta(*),Dracoh(*),Basma,Ginnger,Hocus,Denzel,Lara
Hodowla: Szczęście Ty Moje

Re: Babeszjoza

Postprzez Roxanka » 2010-05-13, 22:28

Ostatnie wieści od Joli:
...wyniki krwi przyzwoite,jedynie leukocyty wzrosły do 33 tys. babeszji nie ma, toksoplazmozy nie ma. Podejrzenie padło na zapalenie szpiku lub kości. Dostał antybiotyk.Jeśli nie spadnie temperatura i nie zacznie się podnosić, to kolejne badania.

Trzymajcie dalej kciuki.
Avatar użytkownika
Roxanka
 
Posty: 2938
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-01, 23:25
Lokalizacja: Warszawa
psy: TUNDRA Maltabar [']

Re: Babeszjoza

Postprzez iwona_k1 » 2010-05-13, 22:44

Pozostałe wyniki są w normie?Tylko leukocytoza?
Avatar użytkownika
iwona_k1
 
Posty: 4394
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-11-23, 21:27
Lokalizacja: Sosnowiec
psy: Ursa Puchate Kreple,Zorn(*) Agis Petkowskie Wzg

Re: Babeszjoza

Postprzez Katarzyna Saganowska » 2010-05-14, 20:10

Wiesci od Joli i chyba w koncu cos wyjasniajace :-D Zanim mi to Jola opowiedziala,to kazala mi usiasc ;-) ,wiec tez usiadzcie :-D
Jola w desperacji pojechala dzisiaj do Opola do dr. Tarki na biorezonans. Dr Tarka obejrzawszy wyniki stwierdzil,ze sa tak niejednoznaczne, ze proponuje dla pewnosci zrobienie rtg. I zrobil. Po czym pokazal Joli na zdjeciu sliczny nozyk do maszynki do mielenia miesa w jelitach Chivka! Chivek ma wlasnie operacje. Miejmy nadzieje, ze teraz bedzie juz tylko lepiej. Ale kciukow nie puszczajcie! Jola kazala mi przekazac, ze moral z tego jest taki, ze czasem wcale nie najprostsze rozwiazania sa prawdziwe, a zupelnie "od czapy". Mowi, ze ciagle nie moze uwierzyc.. I ze jak wroci to wklei zdjecie rtg tego nozyka.. :-)
Katarzyna Saganowska
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Babeszjoza

Postprzez Drixon » 2010-05-14, 20:27

:shock: :shock: :shock:
nawet nie wiem co napisać - kciuki trzymam !
Avatar użytkownika
Drixon
 
Posty: 5589
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-25, 21:20

Re: Babeszjoza

Postprzez Agama » 2010-05-14, 21:09

Trzymamy kciuki
Avatar użytkownika
Agama
 
Posty: 5685
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-03, 16:34
Lokalizacja: Góra Siewierska
psy: Philadelphia, Alhambra, Fiona, Kayah i Nemezis
Hodowla: Z CICHEJ GÓRKI

Re: Babeszjoza

Postprzez Roxanka » 2010-05-14, 21:54

Tak właśnie Jola jak do mnie dzwoniła, to nie mogła uwierzyć w to co zobaczyła na zdjeciu. Musiała pojechać tyle kilometrów, żeby wyjąć z Chivka nożyk od starej maszynki do mięsa. :shock:
Mało nie padłam jak to usłyszałam. :-)
Avatar użytkownika
Roxanka
 
Posty: 2938
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-01, 23:25
Lokalizacja: Warszawa
psy: TUNDRA Maltabar [']

Re: Babeszjoza

Postprzez Anna Rozalska » 2010-05-15, 09:55

Słuchajcie to jest nieprawdopodobne co nasze psy są w stanie połknąć. Całe szczęście , ze weci zareagowali od razu.
Bassetka mojej znajomej ( 3 lata) przez miesiąc nosiła w jelitach orzecha włoskiego. Pies sie nie wypróżniał, a co najgorsze wymiotował gów...... Po zrobieniu rtg z kontrastem wet wymyślił, że tego orzecha pies sam wydali. Niestety tak sie nie stało jelito pęklo, zapalenie otrzewnej, pies w stanie agonalnym na stol operacyjny. Wycięto pól jelita po czym na czwartą dobę odebrali psa z kliniki a wczoraj znowu jechali do weta bo pies dostał jakiś drgawek i nie kontaktował. Niewiadomo jak to sie dalej skończy. Dopiero po zdjeciu dziewczyna zorientowała się, że w Święta psy faktycznie jadły orzechy. Trzymamy kciuki za wszystkich połykaczy żelastwa i innych niejadalnych rzeczy.
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Re: Babeszjoza

Postprzez kerovynn » 2010-05-17, 09:45

Qurcze, musiałam to dwa razy przeczytać zanim ten nożyk w jelitach dotarł do mojej świadomości :shock: :shock: :shock: :shock:
Uff!!, dobrze, że się wyjaśniło :roll:
Trzymamy kciuki za chorych. Wiola, a może zamiast wody dawaj mu rosół czysty do picia - w sumie to woda tylko o smaku warzyw i mięsa...
Jak Rawka miała ataki padaczki to wet kazał jej dawać wodę z miodem - ale odwracała pysk i nie chciała na miskę patrzeć. Więc podawałam strzykawką i trochę łykała.
Avatar użytkownika
kerovynn
 
Posty: 5300
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-06, 13:09
Lokalizacja: Poznań
psy: DSPP Ester Czandoria Ogar Pl Nokturn Olfactus

Re: Babeszjoza

Postprzez daria » 2010-05-17, 12:12

Mam nadzieję że chłopaki wyzdrowieją
Avatar użytkownika
daria
 
Posty: 5439
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-16, 10:54
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Cometa Balticanis (Birma)

Re: Babeszjoza

Postprzez Roxanka » 2010-05-17, 12:27

Właśnie rozmawiałam z Jolą. Jest o niebo lepiej, Chivas dochodzi do siebie, był na spacerku, teraz już będzie tylko lepiej.
Avatar użytkownika
Roxanka
 
Posty: 2938
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-01, 23:25
Lokalizacja: Warszawa
psy: TUNDRA Maltabar [']

Re: Babeszjoza

Postprzez Roxanka » 2010-05-19, 19:17

Dostałam wiadomość od Joli:
" znowu mocne osłabienie, gorączka i ból w łapach. Czekamy na wyniki badań. Podejrzenie babeszji."

A miało już być lepiej :-( Trzymajcie kciuki.
Avatar użytkownika
Roxanka
 
Posty: 2938
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-01, 23:25
Lokalizacja: Warszawa
psy: TUNDRA Maltabar [']

Re: Babeszjoza

Postprzez maat » 2010-05-19, 19:34

TRzymam mocno Jolu !
Avatar użytkownika
maat
 
Posty: 1974
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-02, 23:46
Lokalizacja: Kraków
psy: Souri
Hodowla: Hała-Bała

Re: Babeszjoza

Postprzez Beata i Fiona » 2010-05-19, 19:42

Trzymamy!!!
Avatar użytkownika
Beata i Fiona
 
Posty: 2367
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-30, 12:22
Lokalizacja: Radlin
psy: TREY, VARIA i KAGURA von Romanshof & YARA
Hodowla: von Romanshof

Re: Babeszjoza

Postprzez Roxanka » 2010-05-19, 22:21

Wiadomość od Joli:
"babeszji nie ma. Płytki trochę wzrosły, erytrocyty spadły i leukocyty wzrosły do 35,5 tys. W piątek zaplanowane jest USG ze wskazaniem prostaty."
Avatar użytkownika
Roxanka
 
Posty: 2938
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-01, 23:25
Lokalizacja: Warszawa
psy: TUNDRA Maltabar [']

Re: Babeszjoza

Postprzez Hekate » 2010-05-20, 00:43

cokolwiek to jest trzymamy aby Chiwas szybko powrócił do zdrowia
Hekate
 
Posty: 7153
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-26, 01:56

Re: Babeszjoza

Postprzez Cefreud » 2010-05-20, 08:27

Chiv,nie bądź taki.Nie daj się!
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Histiocytoza złośliwa i inne typy nowotworów

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości