Strona 35 z 35

Re: Chivaskowe i Anubisowe potyczki zdrowotne

PostNapisane: 2014-11-05, 23:12
przez Aga-2
Barbapapa napisał(a):Jeśli ktoś może pomóc w załatwieniu tańszych podkładów

Jola, ja kupuję dla szczeniąt podkłady do przewijania niemowląt firmy Bella. Kupuję w Auchan. za paczkę 10 sztuk płacę nie całe 15 zł. Wydaje mi się, że nie jest to tragiczna cena.

Re: Chivaskowe i Anubisowe potyczki zdrowotne

PostNapisane: 2014-11-06, 00:17
przez Zuzanda

Re: Chivaskowe i Anubisowe potyczki zdrowotne

PostNapisane: 2014-11-06, 11:11
przez Barbapapa
Ja za 30szt płacę 35,00zł, ale tych podkładów idzie duuużo. Zapas do piątku mam......
Jeśli chodzi o danie czasu, to tu jest problem, nie mogę zrobić badań w kierunku ucisku neurologicznym, bo pies musi dostać co najmniej głupiego jasia, i same badania mogą uaktywnić nowotwór. Anu dostał czas od piątku do piątku. Na razie nie ma najmniejszej poprawy, a zwyrodnienia są na tyle duże, że nie ma co liczyć na dłuższą poprawę, o ile w ogóle.

Re: Chivaskowe i Anubisowe potyczki zdrowotne

PostNapisane: 2014-11-06, 23:44
przez maat
Jolu,
Mocno ściskam kciuki za Ciebie i mojego ulubieńca Anubka.

Amba śle mu całusy, bo od trzech lat wie co to takiego. Tego lata bardzo ją wzmocniły zabiegi u Agi i Jarka.

Re: Chivaskowe i Anubisowe potyczki zdrowotne

PostNapisane: 2014-11-06, 23:53
przez Mika
Jolu,
spytam wprost, bo wyczuwam w twoich postach nikłą nadzieję ( w sensie jej braku)- jakie Anubis ma szanse, by jeszcze wstać ? Czy lekarze dają mu jakieś szanse- teoretycznie przynajmniej ?
Trzymamy kciuki, za Anubka i za Ciebie

Re: Chivaskowe i Anubisowe potyczki zdrowotne

PostNapisane: 2014-11-07, 10:10
przez saganka2
Ja odpowiem, bo wątpię, żeby Jola miała dzisiaj głowę do tego - szanse są nikłe..
Jolu, trzymaj się.. :-(

Re: Chivaskowe i Anubisowe potyczki zdrowotne

PostNapisane: 2014-11-07, 10:13
przez Barbel
Anubku..... Jolu.... Jestem w wami.....

Re: Chivaskowe i Anubisowe potyczki zdrowotne

PostNapisane: 2014-11-07, 10:56
przez Gocha
Jola myślimy o Was ciepło ...trzymajcie się .

Re: Chivaskowe i Anubisowe potyczki zdrowotne

PostNapisane: 2014-11-07, 11:52
przez kabi
Trzymaj się...wiem jakie to ciężkie podjąć decyzję... :/
Buziaki dla Anu

Re: Chivaskowe i Anubisowe potyczki zdrowotne

PostNapisane: 2014-11-07, 11:56
przez Halina
Jola strasznie mi przykro. Boże co za dzień .....Od rana samego przypomina mi się Berni. Czytam o Anu i znowu widzę Berniego. Spondyloza to nie jest choroba, która ma szanse na cofnięcie się. We wczesnym stadium można przyhamować rozwój ale nie cofnąć. Można nieco łagodzić jej objawy. To w zasadzie wszystko. Jest to mniej więcej odpowiednik ludzkiego ZZSK. Jolu trzymam kciuki za ciebie , bo przed tobą trudny czas.

Re: Chivaskowe i Anubisowe potyczki zdrowotne

PostNapisane: 2014-11-10, 09:21
przez dziemionna
Jolu, rzadko tu zaglądam...
dopiero doczytałam, ogromnie mi przykro
jestem z Tobą...