Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Od kilku tygodni moja Abra kaszle. Nie jest to uciążliwe krztuszenie się czy duszenie, jednak kaszel na tyle regularnie powtarzający się, że staje się niepokojący.
Gdy się zaczął, po kilku dniach poszłam do weta z Abrą i Koszałkiem [*] który też kaszlał. U niego przyczyną okazała się angina i niewydolność serca...
U Abry stwierdzono "czerwone gardło i powiększone migdały", dostała zastrzyki na odporność i polecenie brania wit. C.

Nie ma żadnej poprawy. Kaszel (1, 2 maksymalnie 3 kaszlnięcia pod rząd) zdarza się codziennie od prawie miesiąca. Fakt, że jest już słabszy, niż na początku - jednak w tym wieku w jakim jest Abra (8,5 roku) nie wolno niczego bagatelizować...
Poza tym Abra czuje się dobrze, nie ma żadnych innych nowych niepokojących objawów.

Czy ktoś miał podobny przypadek? Co robić?
Znalazłam ostatnio płyn do picia na podniesienie odporności u starszych psów http://www.viyo.com/pl/dogs/viyo_senior.php Zna ktoś?

Powinnaś jeszcze raz skonsultować ten kaszel z wetem. Kaszel moze być własnie objawem choroby serducha.
Dobrze by było zrobić EKG i RTG klatki piersiowej.

Abra miała kilka lat temu badane serce u dr Pasławskiej we Wrocławiu. Wówczas nic nie zostało wykryte.
Zbadamy raz jeszcze, bo faktycznie ten kaszel występuje wtedy, gdy Abra dłużej poleży...

Ula zrób RTG klatki i płucek.

Ula-koniecznie zrób prześwietlenie!!!!!!!!!!!!!!!!

A czego mamy szukać na takim RTG?
Czy to się robi w narkozie?

Sara miała robione RTG klatki bez narkozy. Była przypięta pasami a ja ją miziałam cały czas i to wystarczyło żeby zdjęcia były czytelne. Czego szukać? Jakichkolwiek nieprawidłowości. Wet- radiolog powinien zrobić opis do zdjęcia, a Ty dodatkowo dopytasz czy nie ma żadnych zmian, nieprawidłowości w obrębie płuc i serduszka.

Ula, przede wszystkim zrób RTG. U Dastina sporadyczny kaszel, który też początkowo wydawał się być jakimś zwykłym przeziębieniem, okazał się objawami poważnych problemów z sercem. EKG robiliśmy 3 razy i wszystko było w zasadzie OK, dopiero na RTG wyszło powiększone serce i odrobina płynu zbierającego się w płucach. Zdjęcia miał robione bez narkozy, trzymałam go a on leżał spokojnie, więc nie było nawet takiej potrzeby, z resztą przy podejrzeniu choroby serca ja bym się na narkozę chyba i tak nie zgodziła. RTG było robione w dwóch pozycjach - Dastin leżał na boku a potem na brzuchu. Dostaje leki i wszystko się jak na razie w miarę unormowało.

u Platona kaszel był spowodowany wodą w płucach.Kiedy pozbylismy sie wody okazało się,ze ma guzy nowotworowe na płucach i sercu.
RTG płuc jest bez narkozy

Właśnie tego się boję.
Koszałek niedawno odszedł z powodu niewydolności serca i zbierania wody w płucach... Poszłam z nim i Abrą do weta z identycznymi objawami, myślałam, że razem się przeziębili, w końcu staruszki są mniej odporne...

Wtedy na Koszałka padł wyrok a Abrze w zasadzie nic nie stwierdzono, ale nie przebadano jej też dokładnie, raczej na odczepnego... Koszałek żył potem jeszcze około miesiąca... Pogarszało mu się praktycznie z godziny na godzinę, wszystko opisane jest w jego wątku na dogomanii...
Nie wyobrażam sobie żeby....
Chyba oszaleje ze strachu!

Ile kosztuje takie RTG?

Boże Ula zrób RTG jak najszybciej. Jeżeli potrzebujesz pomocy, to pisz. Wiemy przecież ile robisz dla zwierzaków i możesz mieć kłopoty finansowe. Podaj konto na jakie można przesłać drobną pomoc /nie Tobie przecież tylko Abruni/. Na pewno nie tylko ja chętni pomogę, tylko pozwól nam na to.
Uściski dla Abry.

Ula napisał(a):Ile kosztuje takie RTG?

Za dwa zdjęcia Sary (w pozycji bocznej i na grzbiecie) klatki piersiowej z opisem zapłaciłam ok. 50 zł. Tylko, że to był szczylek wówczas...

Ula wiesz że na nas możesz liczyć Zawsze

Jeśli bedzie trzeba dorzucę coś od siebie.

Dziękuję Wam, jakoś damy radę i będziemy mieć spokój bo napewno wszystko będzie ok.
Jeszcze dzisiaj umawiam Abrę do Arki.

Sms nie doszedł w całości, o tych badaniach krwi... a że lewa str. powoduje płyn w płucach, a prawa w jamie brzusznej to wiem, bo tak właśnie miał Koszałek (niewydolność sercowo-płucna na tle nerkowym), tylko dla niego było już za późno na pomoc...

O jakie badanie krwi poprosić?

Jesteśmy umówieni na jutro "na dziko" bo nie było już wolnej godziny u p. Derkowskiej, ale mam nadzieję, że ud się nam wcisnąć i zrobić badania.

To trzymamy kciuki aby badania wyszły dobrze.

Dobrze,że to już jutro.W tym wieku mimo wszystko powinno się zacząć od rtg.Trzymamy kciuki.Wszystkiego dobrego!
http://pies.org.pl/index2.php?option=co ... df=1&id=17

Ula, trzymamy kciuki

Ula zaciskamy kciuki z całych sił.Będzie dobrze.