Przemek prosil mnie, zebym napisala co u nich slychac - jestesmy po konsultacji kochanej dr Neski (ja jej postawie pomnik) - Pani Doktor przeczytala wszystko to, co udalo mi sie zebrac na temat choroby bery, to co mi przyslal Przemek na maila i co pisal na forum. Diagnoza - klebuszkowe zapalenie nerek o nieznanym pochodzeniu (moze tu byc wszytsko - od zatrucia, po borelioze i inne takie) W zwiazku z tym Przemek przede wszytskim musi zrobic posiew moczu. Wszystkie wskazania od dr Neski dostanie ode mnie na maila i z nimi pojdzie do swojego weta, zeby wymusic to na nim. Generalnie najwazniejsze teraz, obok walki o obnizenie parametrow nerkowych, jest walka z anemia. Dlatego podanie erytropoetyny zostalo zaakceptowane przez Pania Doktor. Oczywiscie mamy tez modyfikacje diety. Generlanie rzecz mozna ujac tak - Przemek sie bierze teraz za wetow

Trzymajcie kciuki za Bere i Przemka.
A i jeszcze jedno - po ustabilizowaniu Bery Przemek sprobuje przyjechac na kontrole do dr Neski.