niejadek

Moderator: Anirysova

Re: niejadek

Postprzez daria » 2010-05-11, 09:46

Aga trzymajcie się i cieszcie każdym dniem,mój wet tez śledzi Waszą historię,Noris ma szczęście że to Ty jesteś jego panią.
Avatar użytkownika
daria
 
Posty: 5439
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-16, 10:54
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Cometa Balticanis (Birma)

Re: niejadek

Postprzez kerovynn » 2010-05-11, 09:57

Agnieszko - miłego dnia Wam życzę - trzymajcie się radośnie i cieplutko :-D
Avatar użytkownika
kerovynn
 
Posty: 5300
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-06, 13:09
Lokalizacja: Poznań
psy: DSPP Ester Czandoria Ogar Pl Nokturn Olfactus

Re: niejadek

Postprzez Busola » 2010-05-11, 10:12

i my o was myślimy :->
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: niejadek

Postprzez Agnieszka_Norisa » 2010-05-11, 19:37

dzisiaj Noris je ...nieźle . Bulion nie za bardzo pomógł , ale zawsze czymś zdołam go skusić , a to troszkę twarożku , a to odrobinę kociego przysmaku ... Wczoraj kusiłam Noriska kocią karmą , smarowałam łyżkę kocim jedzeniem a na wierzch rozmoczone chrupki z gotowanym jedzonkiem w/g p. Neski , puszka stała obok a Norisek zajadał z łyżki (ostatnio tak sobie upodobał ;-) ) , więc kot nie zastanawiając się zaczął sobie zajadać swój przysmak ;-) Szkoda ,że nie było komu zrobić zdjęcia ... świetna by była fotka ;-) .I tak sobie żyjemy - ciesząc się każdym dniem...Dzisiaj trochę popracowałam w ogrodzie , Noris nie opuszczał mnie na krok ... jakby bał się , że go zostawię .Jak podłączę mu kroplówkę , jest grzeczny - ale muszę przy nim siedzieć , on wtedy kładzie głowę na moje kolano i sobie drzemie... jest taki kochany . Gdy nie chciał jeść , powiedziałam do niego ze smutkiem ,że już nie mam siły - on postawił uszy spojrzał mi w oczy i zaczął mi lizać ręce ... Jak mogłabym się nim nie opiekować ,teraz jestem pewna - te psy mają duszę .
Avatar użytkownika
Agnieszka_Norisa
 
Posty: 340
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-04-29, 16:16
psy: Jim Morrison vel. Jimmy

Re: niejadek

Postprzez annasm » 2010-05-11, 20:02

To tylko pies, tak mówisz ,tylko pies...
a ja ci powiem ,że pies to często jest więcej niż człowiek
on nie ma duszy, mówisz...popatrz jeszcze raz.
Psia dusza większa jest od psa
My mamy dusze kieszonkowe
Maleńka dusza, wielki człowiek
Psia dusza się nie mieści w psie i kiedy się uśmiechasz do niej ona się huśta na ogonie, a kiedy się pożegnać trzeba i psu czas iść do psiego nieba
to niedaleko pies wyrusza przecież przy tobie jest psie niebo z tobą zostanie jego dusza...

B.Borzymowska
Ostatnio edytowano 2010-05-12, 16:40 przez annasm, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
annasm
Administrator
 
Posty: 4735
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-17, 17:31
Lokalizacja: Warszawa
psy: CHUCK Tanais(*), WINNIE(*) I COOPERS CHOICE

Re: niejadek

Postprzez anula » 2010-05-11, 20:30

Obyście jak najdłużej cieszyli się swoim towarzystwem.
Wiersz piękny, bardzo go lubię.
Avatar użytkownika
anula
 
Posty: 7352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-09, 17:46
Lokalizacja: Toruń
Hodowla: Astrolabium

Re: niejadek

Postprzez iwona_k1 » 2010-05-11, 20:45

Miłość czyni cuda!Będzie dobrze! :-) Trzymamy za Was kciuki nieustannie!
Avatar użytkownika
iwona_k1
 
Posty: 4394
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-11-23, 21:27
Lokalizacja: Sosnowiec
psy: Ursa Puchate Kreple,Zorn(*) Agis Petkowskie Wzg

Re: niejadek

Postprzez Agnieszka_Norisa » 2010-05-11, 21:11

Dziękuję za wszelkie wsparcie . To dzięki temu , że weszłam na ten portal dowiedziałam się co dzieje się z Norisem , dzięki Wam trafiłam do przecudownej doktor Neski , gdyby nie to , Noris nie miał by szans . Jutro mijają dwa tygodnie , gdy dostaliśmy pierwsze wyniki badań , pojutrze , gdy zrobiliśmy USG i pierwsza wizyta w Konstancinie . Pamiętam nasze przerażenie , nasze łzy i Wasze słowa otuchy . Dwa tygodnie ... jakże inny wymiar czasu ... Ja już prawie nie pamiętam , jak było przed diagnozą . To było już tak dawno . No nic , w czwartek następne badania , a w sobotę nasz Noris skończy 9 miesięcy :->
Avatar użytkownika
Agnieszka_Norisa
 
Posty: 340
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-04-29, 16:16
psy: Jim Morrison vel. Jimmy

Re: niejadek

Postprzez Drixon » 2010-05-11, 21:15

Aga dużo wytrwałości życzę i cierpliwości - a młodemu zdrówka i dobrego apetytu - młody i tak twardy jest - trzymajcie się :->
Avatar użytkownika
Drixon
 
Posty: 5589
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-25, 21:20

Re: niejadek

Postprzez kreska » 2010-05-11, 21:37

Aga...

"Człowiek, koń i pies wspinali się mozolnie po zboczu góry. Byli zlani potem i umierali z pragnienia, bo słońce grzało niemiłosiernie. Na zakręcie dostrzegli wspaniałą bramę, całą z marmuru, prowadzącą na wyłożony bryłami złota plac, gdzie biło źródło krystalicznie czystej wody. Wędrowiec zwrócił się do strażnika pilnującego wejścia;

-Witaj!

-Witaj wędrowcze!

-Powiedz mi, cóż to za piękne miejsce?

-To niebo.

-Jakie to szczęście, że trafiliśmy do nieba! Jesteśmy bardzo spragnieni.

-Możesz wejść i napić się do woli- odrzekł strażnik, wskazując źródło.

-Mój koń i pies także są spragnieni.

-Bardzo mi przykro, ale tutaj zwierzęta nie mają prawa wstępu.

Wędrowcowi bardzo chciało się pić, ale nie zamierzał opuszczać w biedzie swoich przyjaciół. Z żalem podziękował strażnikowi i ruszyli w dalsza drogę. Wspinali się jeszcze bardzo długo i całkowicie już wyczerpani dotarli do starych, zniszczonych wrót prowadzących ku polnej drodze wysadzanej drzewami. W cieniu nieopodal leżał człowiek, z głową przykrytą kapeluszem.

-Witaj!- odezwał się wędrowiec.

wyrwany ze snu mężczyzna skinął tylko głową.

-Umieramy z pragnienia, ja, mój koń i mój pies.

-Pośród tych skał znajdziecie źródło. Możecie tam pić do woli.

Kiedy już wszyscy ugasili pragnienie, wędrowiec podziękował nieznajomemu.

-Wracajcie tu, kiedy tylko przyjdzie wam na to ochota.

-Powiedz mi, jak się nazywa to miejsce?

-Niebo.

-Niebo? Przecież strażnik marmurowej bramy powiedział, że niebo jest tam!

Wędrowiec poczuł się zbity z tropu.

-Nic z tego nie rozumiem. Jak mogą piekło nazywać niebem? Pewnie niejeden człowiek dał się oszukać.

-Tak naprawdę oddają nam wielką przysługę, bo tam zostają wszyscy, którzy są zdolni porzucić w biedzie swoich najlepszych przyjaciół...

P.Coelho"Demon i panna Prym"


Norisku duzo zdrowka :!:
pozdr
Avatar użytkownika
kreska
 
Posty: 5498
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-29, 23:48
Lokalizacja: Zielonka
psy: Fibi,Bibi,Balu,Lila,Lilawati, Solo i Łatka(*)
Hodowla: SOULBERN

Re: niejadek

Postprzez Agnieszka_Norisa » 2010-05-11, 21:42

:->
Avatar użytkownika
Agnieszka_Norisa
 
Posty: 340
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-04-29, 16:16
psy: Jim Morrison vel. Jimmy

Re: niejadek

Postprzez Barbel » 2010-05-11, 21:51

Jesteśmy z Wami, życzymy wielu sił, uśmiechów słoneczka.....
Avatar użytkownika
Barbel
Moderator
 
Posty: 5195
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:31
Lokalizacja: Śląsk
psy: Barnaba (*),

Re: niejadek

Postprzez Roxanka » 2010-05-11, 22:28

Trzymajcie się, całym sercem jesteśmy z Wami.
Avatar użytkownika
Roxanka
 
Posty: 2938
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-01, 23:25
Lokalizacja: Warszawa
psy: TUNDRA Maltabar [']

Re: niejadek

Postprzez Cefreud » 2010-05-12, 07:02

ciągle o Was myślimy.Trzymajcie się
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: niejadek

Postprzez Agnieszka_Norisa » 2010-05-13, 20:59

Jesteśmy po wizycie u doktor Neski .Noris dostał kolejną porcję żelaza i EPO . Krew przy pobraniu wydawała się lepsza i wogóle samopoczucie Norisa dużo , dużo lepsze , pewnie dlatego , że łapka już prawie nie boli (uściski dla Alicji :-> ) . Znowu wracaliśmy pełni nadziei i w wyśmienitych humorach , dopóki nie dotarły wyniki ... hemoglobina jeszcze gorsza 1,8 , mocznik trochę spadł 229 , kreatynina na tym samym miej więcej poziomie 5,8 .Bardzo mnie martwi ta anemia . Pani Neska powiedziała , że pewnie potrzebna będzie transfuzja , ale ja nie wiem , czy to ma sens ? Pewnie jak Ona powie ,że ma - to tak jest .Znowu troszkę się podłamałam , bo w sumie po Norisie widzę poprawę ,a tu znowu szok... Nawet przytył ponad kilogram :-?
Avatar użytkownika
Agnieszka_Norisa
 
Posty: 340
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-04-29, 16:16
psy: Jim Morrison vel. Jimmy

Re: niejadek

Postprzez Busola » 2010-05-13, 21:24

Agnieszko, martwi ta anemia faktycznie :-?
a skoro mocznik na tym samym poziomie i kreatynina to super (moze to byc również skutkiem rozrzedzenia krwi przez kroplówki, tzw. przewodnienia, dlatego też waga jest wyższa przy gorszych wynikach morfologii.)

Moja Kojka morfologię miała bez zarzutu przy bardzo dramatycznych parametrach mocznika i kreatyniny, dlatego w naszym przypadku transfuzja by nie pomogła

Jeśli Neska zaleci transfuzję to będzie wiedziała co robi. Moze faktycznie to pomóc.

Agnieszko a jak wyniki moczu?
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: niejadek

Postprzez Julian » 2010-05-13, 21:32

Jesteśmy myślami z Wami.Trzymajcie się.Ucałuj Norisa!
Avatar użytkownika
Julian
 
Posty: 1579
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-04-15, 15:49
Lokalizacja: Kraków
psy: Julian (*) ,Dumka (*) Berta ,Kronos

Re: niejadek

Postprzez Wydra » 2010-05-13, 22:01

Agnieszko ! jesteś bardzo dzielna.Trzymam za Was kciuki.
Wydra
 
Ostrzeżeń: 0

Re: niejadek

Postprzez kreska » 2010-05-13, 22:07

Aga jesli dr.Neska widzi sens w transfuzji to nie wątp tylko walczcie dalej :!: ja wierze w opinie prof.Lechowskiego, ktory powiedzial mi ze czasem trzeba odsunąć interpretacje wynikow na "bok" i wziąć pod uwage ogolna, naoczna kondycje psa ;-) jesli u Noriska widac poprawe kondycji to zapomnij na chwile o wynikach ;-)
Norisku trzymaj sie :!: A jakby byla potrzebna krew to pisz Lata i Fibi chetnie sie przysłużą :-D

pozdr
Avatar użytkownika
kreska
 
Posty: 5498
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-29, 23:48
Lokalizacja: Zielonka
psy: Fibi,Bibi,Balu,Lila,Lilawati, Solo i Łatka(*)
Hodowla: SOULBERN

Re: niejadek

Postprzez Anna Rozalska » 2010-05-14, 09:44

Agnieszko jeśli Neska zaleci transfuzję to nie ma problemu Lamia może oddać krew. Robiłyśmy badanie krwi i moczu 18 kwietnia wiec na pewno są ważne. Dziewucha zdrowa jak koń ( odpukać ). Daj tylko znać gdzie ewentualnie transfuzja miałaby sie odbyć, u Neski czy w innej klinice. Trzymajcie się i nie poddawajcie.
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Choroby układu moczowego i układu wydalniczego (np. nerki, tarczka), gruczoły

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość