Re: Pies bez życia, nic nie je - biegunka
Napisane: 2012-01-08, 20:38
nie mam przy sobie wynikow i jutro tez tam raczej nie bede, moze ich poprosze zeby mi podali je na email.
I wtedy moge do tej polecanej Pani napisac maila i ona moze sie skontaktować w moje sprawie z tą moją kliniką tak? w sumie nie chce zeby tak wyszło że ja im nie ufam tym z kliniki i że sądzę że oni nic nie robią tylko biorą kase. A ile ta Pani bierze?
I wtedy moge do tej polecanej Pani napisac maila i ona moze sie skontaktować w moje sprawie z tą moją kliniką tak? w sumie nie chce zeby tak wyszło że ja im nie ufam tym z kliniki i że sądzę że oni nic nie robią tylko biorą kase. A ile ta Pani bierze?