Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Znalazłam dzisiaj dziwną narośl na pupie Karmelka jutro z samego rana jedziemy do weta Nie podoba mi się to paskudztwo, ale mnie noszą nerwy

Mocno zaciskamy kciuki i pazurki za Karmelka

i czekamy jutro na wieści misiu

Dzięki jutro napiszę co i jak

a nie są to przypadkiem zatkane gruczoły okołoodbytnicze?

Busola napisał(a):a nie są to przypadkiem zatkane gruczoły okołoodbytnicze?

Też tak pomyślałam. Życzymy Wam uspokajających wieści i powodzenia.
Nie mogę się powstrzymać... a może Karmelkowi rośnie ciastko z czekoladą? Będzie Twix
Sorry. On ma tak słodkie imię. Czekamy na wieści. Cmokasy

Trzymamy kciuki

Właśnie wróciliśmy od weta. Uspokoił nas trochę to wygląda na strupek i coś wbite mam przemywać do soboty rivanolem i obserwować Gruczoły wycisnął też tak profilaktycznie śmierdziało paskudnie
A z tymi gruczołami to o co chodzi Niby mi mówił ale nic nie dotarło do mnie taka zdenerwowana byłam. Pozdrawiamy

U niektórych psów zapychają się gruczoły przyodbytowe, co może prowadzić do powstania stanu zapalnego, wtedy wydzielina ma nieprzyjemny zapach. Objawem zapchanych gruczołów przyodbytowych mogą być ropiejące oczy. Tak było w przypadku Badiego, myśleliśmy, że ma zapalenie spojówek, a okazało się, że były to zapachane gruczoły. Jeśli pies ma tendencje do zapychania się gruczołów przyodbytowych należy je czyścić porfilaktycznie co kilka miesięcy.

wystraszyłeś nas Karmelku nie mogłam przez Ciebie spac,ale mam nadzieję ,że to z dużej chmury mały deszcz .Chucham na Twój strupek ,żeby nie bolało malutki

Ania napisał(a):U niektórych psów zapychają się gruczoły przyodbytowe, co może prowadzić do powstania stanu zapalnego, wtedy wydzielina ma nieprzyjemny zapach. Objawem zapchanych gruczołów przyodbytowych mogą być ropiejące oczy. Tak było w przypadku Badiego, myśleliśmy, że ma zapalenie spojówek, a okazało się, że były to zapachane gruczoły. Jeśli pies ma tendencje do zapychania się gruczołów przyodbytowych należy je czyścić porfilaktycznie co kilka miesięcy.

Poszperałam też po internecie i na to wskazuje że zapchały się gruczoły
Ale strachu to się najadłam nie miałam wcześniej z pieskami takich problemów
Dziękuje wszystkim za naprowadzenie bo od weta to niewiele zapamiętałam
zobaczymy w sobotę co powie wet bo idziemy do kontroli