Strona 1 z 3

Prostata

PostNapisane: 2010-09-30, 18:42
przez Barbel
No to mamy podejrzenie....
Ostatnimi czasy koopki jakby twardsze i z mniejszą czestotliwoscią działane (potrafił i 3 dziennie a teraz 1). Brałam na karb zmiany diety. Dzis zauwazone krople moczu o lekko czerwonawym zabarwieniu. Pedem do weta. Tam - mocz przez strzykawe, usg, per rektum. Podejrzenie j.w..
Jutro jakieś badanie specjalistyczne z pobraniem próbek, przy lekkiej sedacji (o ile zrozumiałam z czeskiego polega na pozbawieniu pecherza moczu i podaniu czegos tam zamiast i.... jakims nomen omen - masażu... :shock: :roll: ).
Ogólnie psisko radosne, z energia, gadające - TERAZ DAJ OBIAD KOBIETO JUUUUUUŻ.
Nie wie bidok co go czeka, ale widac nie boli.

Re: Prostata

PostNapisane: 2010-09-30, 19:10
przez Drixon
to se wymyślił Pan Piękny 'męską' przypadłość
dajcie znać o wynikach i metodzie leczenia

Re: Prostata

PostNapisane: 2010-09-30, 19:18
przez Cefreud
o chłop prawdziwy :-) Trzymamy kciuki

Re: Prostata

PostNapisane: 2010-09-30, 19:56
przez Danka2208
Tak jest bardzo męski, my też trzymamy kciuki i łapki

Re: Prostata

PostNapisane: 2010-09-30, 22:10
przez Gocha
A USG robiliscie ? U nas na usg bylo widac powiekszona prostate

Re: Prostata

PostNapisane: 2010-09-30, 22:18
przez Barbel
Robili robili...
Lekko powiekszona była
ale, zeby wiedziec z jakiego powodu - to rodzaj biopsji muszą zrobic

Re: Prostata

PostNapisane: 2010-09-30, 22:46
przez Vel_Pan_Rekin
Anka - chuchnij nam w łapy!
--> zaciskamy za Was i nie puścimy!

Re: Prostata

PostNapisane: 2010-09-30, 22:54
przez Barbel
Powiem Wam jeszcze jedno - moje wety kochane - za Barbla dzis grosza nie wzieli...

Re: Prostata

PostNapisane: 2010-09-30, 22:55
przez Alicja i Spartki
Aniu trzymamy za barbelastego kciuki mocno.

Re: Prostata

PostNapisane: 2010-09-30, 23:02
przez Gocha
Aniu trzymamy za Was mocno kciuki i lapy . Bedzie dobrze

Re: Prostata

PostNapisane: 2010-09-30, 23:19
przez iwona_k1
Zornik też miał powiększoną prostatę,nawet niejednorodną strukturę.Biopsji nie było ale kastracja pomogła.Miał też takie biało żółte wykapywania z siusiaka i niewielką ilość białka w moczu.Teraz jest ok.
Będzie dobrze.Trzymamy kciuki .

Re: Prostata

PostNapisane: 2010-09-30, 23:26
przez Barbel
ze wzgledu na przebyte ostatnio zabiegi operacyjne i odkleszczowe, kastracja na razie nie wchodzi w grę.
Jezeli to bedzie łagodny przerost to jest ponoć jakiś lek (nazwy nie wspomne) podawany przez 6 dni po 1 tabletce dajacy dobre efekty. To pozwoli dołożyć pół roku czasu do rozwazenia kastracji.

Re: Prostata

PostNapisane: 2010-10-01, 09:09
przez MB
Nie da się przy chłopakach nudzić :roll:
My też przerabiamy prostatę - lek to Ypozane.
Trzymamy za towarzysza niedoli i za Ciebie Aniu :!:

Re: Prostata

PostNapisane: 2010-10-01, 09:46
przez saba&mlis
Jest o tym troche w watku "Suprelorin"
zyczymy zdrowia kciuki trzymamy
Sabcia z rodzinka

Re: Prostata

PostNapisane: 2010-10-01, 13:51
przez Barbel
No to mamy diagnoze - zapalenie dróg moczowych ( na to antybiotyk) i lekki przerost prostaty - lek - tak jak napisała Marzenka. Doopke trzymac w cieple i suchości ( taaaaa - juz to widze, właśnie poszedł spac na kafle).

Re: Prostata

PostNapisane: 2010-10-02, 00:39
przez iwona_k1
Lek może i lepszy od zabiegu ale my zdecydowaliśmy się ze względu na Ursę chłopaka wykastrować :-/

Re: Prostata

PostNapisane: 2010-10-02, 07:16
przez Cefreud
my mamy torbiele na prostacie ;-)

Re: Prostata

PostNapisane: 2010-10-02, 08:21
przez Barbel
iwona_k1 napisał(a):Lek może i lepszy od zabiegu ale my zdecydowaliśmy się ze względu na Ursę chłopaka wykastrować :-/

To zrozumiałe :-)
Gdyby nie ostatnie historie Barblowe tez by do grona śpiewajacych wysokim głosem dołaczył. A tak - chłop wie co robi, żeby jajka zachowac ;-)
Dzis humorek energetyczny! (bo wczoraj był lekko zdechły po narkozie, poza tym smierdział jakimiś substancjami, którymi go smarowali, no i ma wygoloną jedną słabizne - tak na dm2 ; w zwiazku z powyzszym Leos postanowił przejąc dowodzenie w zespole kryjac Barbla namiętnie - nie obyło sie bez warkotów, no cóż..)

Re: Prostata

PostNapisane: 2010-10-02, 09:28
przez kerovynn
No nie dadzą się Wam psy ponudzić :roll: :roll: . Trzymamy mocno kciuki za choreńkich panów, buziaki w nochalki i dużo zdrówka :-)

Re: Prostata

PostNapisane: 2010-10-02, 15:36
przez Barbel
Qrde albo go tak boli albo nie wiem co - od 2 godzin - wyniósł sie do garazu, ogon pod siebie, nie macha na mój widok, poleguje. Dostał no-spe na 18 jestem umówiona z wetami.. qrde qrde...