bea napisał(a):Ania spokojnie,badania trzeba powtórzyć,nie wymyślaj najgorszych wersji
Ja na punkcie zwierzat to jestem przewrazliwiona
Wrocilam wlasnie od weta, powiedzial ze jeszcze nie ma co panikowac ale badania sa troszke niepokojace i sygnalizuja ze cos sie zaczyna dziac nie prawidlowego
Na podstawie badan i moich spostrzezen dotyczacych zachowania/objawow wet uwaza ze przyczyna sa nerki

. Mam jej podawac przez tydzien 3 x dziennie po 1 tabletce furaginu, odczekac tydzien i zrobic jeszcze raz badania krwi i moczu i sugerowal je zrobic w innym laboratorium.
Wet pytal mnie czy nie wiem o jakis "rodzinnych" dolegliwosciach psiakow z linii hodowlanej Laty

a ja wiem tylko tyle ze w III pokoleniu wystepuje dwukrotnie Aspen ktory mial podobno problemy z nerkami
Moze ktos z hodowcow wie co bylo przyczyna smierci psa Kasper-a Maltabar?
Szkoda ze nie ma czegos takiego jak "bank danych"o chorobach z informacjami od hodowcow

.
Proby watrobowe na szczescie wyszly dobrze bo obawialam sie ze ta lipemia jest wlasnie od watroby na skutek przyjmowanych sterydow podawanych w zwiazku z mlodzienczym zapaleniem kosci.
Dowiedzialam sie ze objawy lipemi moga rowniez wystapic na skutek zjedzenia wysoko bialkowego pozywienia przed badaniami jak rowniez na skutek stresu.Przed badaniem nic jej nie dawalam do jedzenia ale czy nic nie zjadla nie mam pewnosci, bo rano byla na dworze i nie wiem czy nie uruchomila swoich "zelaznych zapasow" juz nie kontroluje jej kryjowek bo doszla do perfekcji w zacieraniu sladow

a stres przy badaniu byl wielki
Odpedzam zle mysli i czekam z niecierpliwoscia na nastepne badania.
Przepraszam ze tak panikuje ale moj typ tak ma

.
Moze macie jakies sprawdzone sposoby na "lapanie" moczu

musze zaczac trenowac z Lata bo ona jest "wstydliwa",zaltwia sie poza zasiegiem mojego wzroku a na smyczy jest problem
Dziekuje za kciuki i rady
pozdr...