męska dolegliwość

Moderator: Anirysova

Postprzez Draco » 2007-02-26, 23:53

ten gość to ja, tylko mnie wylogowało.
Draco
Avatar użytkownika
Draco
 
Posty: 277
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 08:43
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Ania » 2007-02-27, 19:02

Wet oglądał Badiemu siusiaka i nic tam nie znalazl, więc raczej nie jest to mechaniczny uraz.
Ania
 
Posty: 52
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 23:15
Lokalizacja: Świętochłowice

Postprzez Draco » 2007-02-27, 20:49

Jeżeli nie ma zaczerwienienia, to możliwe, że przyczyna tkwi "w środku". USG pokaże co to, dostanie leki i powinno być ok. Trzymam kciuki, czekam na wyniki usg.
Avatar użytkownika
Draco
 
Posty: 277
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 08:43
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Gość » 2007-02-27, 21:16

Mam nadzieję, że wystarczy leczenie farmakologiczne, że nie jest to kamica i że nie będzie konieczna operacja :-|
Gość
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Ewa z Dżoszem » 2007-02-27, 22:39

O kamicę się nie martw, nie trzeba operacji (no chyba, że jest wyjątkowo wielki konkrement). Są odpowiednie lecznicze karmy, stosowane przez jakić czas w przypadku obecności piasku, czy drobnych kamyków. Trzeba rozpoznać rodzaj kryształów (zwykle obecnych w osadzie moczu) i zadać odpowiednią karmę leczniczą, która ułatwia rozpuszczanie złogów. 8-)
Ewa z Dżoszem
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Ania » 2007-02-28, 17:08

Dziękuję za informację :->
Ania
 
Posty: 52
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 23:15
Lokalizacja: Świętochłowice

Postprzez Ania » 2007-03-03, 18:42

Byliśmy dzisiaj z Badim na usg. Ma cyste na prostacie. Ma być leczony antybiotykami lub hormonami. Czym jest leczony Draco?
Ania
 
Posty: 52
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 23:15
Lokalizacja: Świętochłowice

Postprzez Draco » 2007-03-04, 16:39

To samo co ma Dracuś. Dostał serię antybiotyków. Lekarz powiedział, że torbiele / cysty powinny się wchłonąć, aczkolwiek za jakiś czas powinniśmy to sprawdzić. Jeszcze przed ostatnim antybiotykiem, a dostał ich chyba 5, krwawienie minęło i na razie jest ok. Żadnych hormonalnych nie dostał. Będzie dobrze, ;-)
Avatar użytkownika
Draco
 
Posty: 277
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 08:43
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Ania » 2007-03-06, 18:21

Weterynarz prowadzący nie przepsiał Badiemu hormonów ani antybiotyków, pnieważ nie ma stanu zapalnego. Natomist przepisał lekarstwo bez recepty na prostatę, "Neopoldanen"( które ciężko dostać). Nie wiem czy to właściwe lekarstwo. :-/ Kuracja ma trawać 4-5 miesięcy, co miesiąc kontrolne badanie moczu, za pół roku powtórne usg. W najgorszym wypadku, kastracja.
Ania
 
Posty: 52
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 23:15
Lokalizacja: Świętochłowice

Postprzez Draco » 2007-03-07, 09:07

Aniu opisz mi proszę działanie tego leku. Dlaczego nie jeseś do niego przekonana? My też musimy za jakiś czas powtórzyć usg prostaty i czarny scenariusz też przepowiada kastrację, ale to za jakiś czas i w ostateczności.
Avatar użytkownika
Draco
 
Posty: 277
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 08:43
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Ania » 2007-03-07, 18:08

Neopoldanen to prepara, który ułatwia oddawanie moczu w dolegliwościach związanych z łagodnym przerostem gruczołu krokowego, ponadto frakcja lipidowo-sterolowa wpływa regenerująco na komórki nabłonka gruczołu krokowego. Preparat stosuje się w dolegliwościach związanych z łagodnym przerostem gruczołu krokowego:zastój moczu, trudności z oddawaniem moczu. Głównym składnikiem tego leku jest wyciąg z zarodków kukurydzy. Zobaczymy po miesiącu czy będą jakieś efekty :-?, mam nadziję, że to pomoże.
Ania
 
Posty: 52
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 23:15
Lokalizacja: Świętochłowice

Postprzez Draco » 2007-03-10, 12:28

Dzięki za opis. Na razie, nie będę niczego podawać Dracusiowi. Jest dobrze, po co mam polepszać, a nie daj Boże pogarszać. Opisz później, jak Badi się czuje, czy przeszło mu krwawienie i kiedy? Może u niego jest to łagodniejsza forma.
Avatar użytkownika
Draco
 
Posty: 277
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 08:43
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Ania » 2007-03-10, 20:13

Byliśmy dzisiaj na konsultacji u innego weterynarza. Przepisał Badiemu antybiotyk, "Enroxil",na daw tygodnie, ale nie odstawił mu "Neopoldanenu". Oba lekrstawa mamy podawać jednocześnie. Badi ogólnie czuje się dobrze, humorek i apetyt niezmiennie dobry :-> Krwawienia były sporadczne i dawno już nie było żadnych objawów zewnętrznych jakichkolwiek dolegliwości.
Ania
 
Posty: 52
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 23:15
Lokalizacja: Świętochłowice

Postprzez Draco » 2007-03-10, 20:37

To świetnie. Chyba wszystko na najlepszej drodze. Brawo!
Avatar użytkownika
Draco
 
Posty: 277
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 08:43
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Ania » 2007-03-21, 17:32

Badi znowu "kropelkuje" krwią :-/ , a przez długi czas nie było żadnych objawów.
Ania
 
Posty: 52
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 23:15
Lokalizacja: Świętochłowice

Postprzez Draco » 2007-03-22, 09:25

ojej! :cry: a podajesz dalej te lekarstwa? a co właściwie lekarze powiedzieli, czy ten torbiel powoduje krwawienie? czy co? idziecie znowu do weta?
Avatar użytkownika
Draco
 
Posty: 277
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 08:43
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Ania » 2007-03-22, 16:43

Wet, powiedział, że pojawiająca się krew ma związek z torbielem. Podajemy Badiemu antybiotyk i te ziołowe tabletki. Jak skończymy podawać antybiotyk (jeszcze 3 dni) i 1 serie tych drugich tabletek, mamy zrobić badanie moczu. Prawdopodobnie pojedziemy na usg do tego weta, który przepisał Badiemu antybiotyk. Zaczynam poważnie zastanawiać się nad kastracją :-/ , bo nie wiem czy kilkumiesięczne leczenie tabletkami, (trucie psa), mam sens, jeśli i tak może się okazać, że kastracja będzie konieczna.
Ania
 
Posty: 52
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 23:15
Lokalizacja: Świętochłowice

Postprzez Draco » 2007-03-23, 08:56

Bardzo mi przykro :cry: miejmy nadzieję, że po tej serii leków przjdzie i będzie dobrze. Mój Draco jak na razie nie kropelkuje krwią, ale widzę, że jeszcze leci ropka i to wylizuje. Jakiś tydzień już nie płuczemy siusiaczka i tak to wygląda. Znowu muszę chyba zacząć, bo powróci zapalenie i oby nie coś więcej. Tak to jest z chłopakami, ale dziewczyny też nie mają lepiej. Pozdrawiam i trzymam kciuki, oby ominął Was zabieg.
Avatar użytkownika
Draco
 
Posty: 277
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 08:43
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Cefreud » 2007-03-23, 10:21

to trzymam kciuki za Wasze psiaki
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Postprzez nugatika » 2007-04-09, 19:14

i jak chłopaki?
Avatar użytkownika
nugatika
 
Posty: 3318
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 20:00
Lokalizacja: Strzyżów <--> Lublin
psy: Bystra, Nutka, niedźwiedz berneński Nugat {*}

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Choroby układu płciowego i narządów rozrodczych

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość