Pierwsze dni...

przez **Kamik47** » 2008-01-26, 14:10

kamik to nick :P a na imie mam bartek :P ale co tam mowcie kamil :P A spacerek trwal by krocej tak gora 1h tylko ze on siadl i siedzi, bawi sie i nie chce mu sie ani wracac ani isc dalej -.- I do dlatego tak wyszlo :)

Nazwe dam wieczorem bo mama jest w pracy a nie wiem gdzie dala te krople :(

PS: Jak to jest pies spi cala noc jak czlowiek?

przez **Natalia i Galwin** » 2008-01-26, 14:17

No oki - Bartek też może być :->

przez **Anna Rozalska** » 2008-01-26, 15:00

Jasne, że piesio śpi całą noc jak człowiek. Gdy domownicy kładą sie spać pies też. Potrafi się w nocy tylko przemieszczać np. gdy mu jest gorąco szuka chłodniejszego miejsca.

przez **Kamik47** » 2008-01-27, 17:15

Czerwone oczka minely, wydzielina pod oczami zniknela, sa malutkie kropeczki ale przemywam mu herbata i wydaje mi sie ze to ustapi... Lecz teraz jak go czesalem zoabczylem ze 2poduszeczki na lapkach te najwieksze sa do polowy czarne (wegiel) i reszta rozowe... czy to cos powaznego?

przez **bea** » 2008-01-27, 17:43

Kamik poduszeczki łapek,podobnie jak nosy wybarwiaja sie stopniowo(choc sa i takie szczeniaczki które rodza sie juz z czarnymi noskami),Ciesz sie ta słodką rózowoscia,bo nie długo nie bedzie po niej sladu :-D

Tak juz jest u bernomisiów,nie ma powodu do zmartwień ;-)

przez **Wydra** » 2008-01-28, 19:23

No to i ja jestem w gronie szczęśliwców posiadaczy bernenka.Mój DJ przyjechał do nas w piątek 25-01.pierwszą noc spędził z nami w łóżku bo chyba tęsknił.ale już następne na swoim posłaniu.Oczywiście próbuje wymusić na nas wejście do lóżka ale udajemy że śpimy no to idzie do siebie.Zuza może być dumna ze swoich velvetków,jescze nie widziałam aby taki maluch podawał łapki a DJ robi to pięknie,jest wyjątkowo bystry.W ciągu dnia najwyżej 2-3 razy nasiusia w mieszkaniu.Pięknie wychodzi na spacerek i załatwia się na zewnątrz,ale za każdym razem domaga się nagrody.Bardzo śmiesznie to wygląda,jeszcze nie skończy a już patrzy do prawej kieszeni za smakołykiem.jest przecudowny.Dzisia zaprzyjażniał się z końmi ale muszę przyznać,że odwagi mu nie brakuje.Już wiem,że smakołykami można będzie go wszystkiego nauczyć.W przyszłym tygodniu jak trochę ochłonę to będą fotki.Bartek trzyma kciuki za Twojego maluszka :lol:

przez **Tess** » 2008-01-28, 19:50

Gratulujemy maleństwa!

przez **waldek-nowogard** » 2008-01-28, 22:19

Ale Ty Bartek fajny chłopak jesteś, ale te spacerki ciut przydługie jeszcze - skróć troszkę ;-)

i nie martw się jeszcze trochę i będzie spał całą noc razem z wami. :-P

przez **Angelika** » 2008-01-28, 22:24

Kamik47 napisał(a):Czerwone oczka minely, wydzielina pod oczami zniknela,

To dobrze

Jednak dalej obserwuj.

Kamik47 napisał(a):2poduszeczki na lapkach te najwieksze sa do polowy czarne (wegiel) i reszta rozowe... czy to cos powaznego?

Tak jak napisała pani Beata - nie musisz się o to martwić ;-)

W swoim czasie się wybarwią :-)

Mój Veyron do tej pory ma różowe poduszki w czarne kropki :-P

przez **Kamik47** » 2008-02-01, 22:39

Jak jest u tych psach ze szczekaniem? Bo dzis on na mnie az 3razy :PP Czy to dobra oznaka? Bo zauwazylkem ze te psy wogole nieszczekaja chyba ze to male tak maja;)

a jak jest z aportowaniem ?

przez **Robert** » 2008-02-01, 22:46

NIE SZCZEKAJĄ??????? Boston ledwie postawi łape za drzwi , musi obszczekac całą okolicę :-)

. Więc albo Ty masz wyjątkowo spokojnego psa, albo ja krzykacza.

przez **inbloom** » 2008-02-01, 22:50

Kamik, masz jeszcze maleństwo a to oznacza, że mały pewnie zachęca cię do zabawy :-D

Bosman też tak robił. teraz jako prawie dwulatek szczeka zawsze gdy dzieje się coś co go niepokoi (jest doskonałym stróżem :mrgreen:

) ale poza tym szczekanie jest mu obce ;-)

przez AT » 2008-02-01, 23:05

Kamik47 napisał(a):a jak jest z aportowaniem ?

tak jak w pozostałych rasach (no może wykluczając niektóre myśliwskie, które mają to we krwi ;-)

) jak go nauczysz to będzie aportował a jak nie nauczysz to raczej nie będzie :mrgreen:

przez **Anna Rozalska** » 2008-02-02, 09:26

Moja to wyjątkowa szczekaczka od małego. Na poczatku szczekała aby szybciej nakładać jej jedzenie do miski. Pierwsze co sie nauczyła jak miała 3 miesiace to daj glos. Teraz szczeka kiedy my jemy Przy tym jak szczeka to jeszcze pluje.

przez **Kamik47** » 2008-02-05, 20:49

Bylem dzis u weta, i maly wazy 15kg - ma 4miesiace, czy to normalne czy dawac mu wiecej jedzonka? Zakupilem tabletki na odrobaczenie, przepadal oczka, popatrzyl do pchielek :PP Jest wszystko w porzadku :)

przez **Tess** » 2008-02-05, 22:44

15 kg to ciut mało, ale trzeba wziąć pod uwagę, że psiaki rozwijają się w różnym tempie. Jeśli jest zdrowy, je dobrą karmę w odpowiednich ilosciach, nie jest chudy - wszystko w porządku. Nie jest dobrze jeśli szczeniak jest zbyt hmmm grubiutki. Nadmierna waga niepotrzebnie obciąża stawy.

przez **Kamik47** » 2008-02-18, 18:37

Zyjemy zdrowo, i tarzamy sie codziennie w sniegu :P Zaniedlugo podesle fotki, Mam tylko takie pytanie jak nauczyc psiaka robic w jedno miejsce? Bo w tej chwili trudno nie trafic na mine na podworku -.-

przez **waldek-nowogard** » 2008-02-18, 19:14

No to wiesz - wiaderko, łopatka i sprzątamy :mrgreen:

Daj mu trochę więcej jeść jeśli zjada wszystko i widać, że jeszcze by chciał - nie zaszkodzi - chyba ciut mało waży. A może drobniejszy po prostu jest? Pokaż go wreszcie. :-P

przez **Robert** » 2008-02-19, 16:26

Nasz załatwia swoje potrzeby w wyznaczonym miejscu. Poprostu tam go prowadzimy kiedy chce się załatwić a potem dostaje smakołyka i pochwałę. Tak sie nauczył gdzie ma toaletę. Trzeba tylko przypilnowac i obserwować.

przez **Kamik47** » 2008-02-19, 19:36

Przepraszam ze tylko 2 ale jemu zrobic zdjecie to cud techniki albo byc nie widzialnym :D:D

Pierwsze dni...

Kto przegląda forum