
Moderator: Halina
majawn napisał(a):
No i jeszcze dodam jako była entuzjastka rowerów: jeżdżąc rowerem można się nabawić prawdziwej fobii psów i małych i dużych, więc apeluję o wyrozumiałość.
Maja
ScorpionDH napisał(a):My mieliśmy już trzy takie sytuacje.
..... wykrzyczała: "To jest niedopuszczalne przecież to tylko zwierzę i nigdy nie wiadomo co mu odbije".. .....
Niewiedza ludzka na temat zwierząt jest przerażająca.
ScorpionDH napisał(a):
Niewiedza ludzka na temat zwierząt jest przerażająca.
AniRysTeam napisał(a):Podobno wolno jeździć rowerem po chodniku
Barbel napisał(a):Idziemy sobie z Barbelastym chodnikiem, obok przelotówka, więc jakiś tam ruch jest, z przeciwka na rowerku obładowanym siatami pedałuje kobiecina. Oczywiscie jedzie PO CHODNIKU a chodnik z metr dwadzieścia ma. Pedałuje zawziecie prosto na czołówkę z nami i lamentuje O JEZUSIE MARYJO, O JEZUSIE MARYJO... Normalnie zbaraniałam, zleźliśmy z Barblem na jezdnię....
HAGRID napisał(a):ScorpionDH napisał(a):My mieliśmy już trzy takie sytuacje.
..... wykrzyczała: "To jest niedopuszczalne przecież to tylko zwierzę i nigdy nie wiadomo co mu odbije"..
Niewiedza ludzka na temat zwierząt jest przerażająca.
moim zdaniem nie masz racji, nie można mieć pretensji do ludzi, szczególnie tych prowadzących dzieci
że zachowują większą ostrożność; ja moim dzieciakom zabraniam wyciągać ręce do obcego psa,
pies nie ma pysku wypisane co go w życiu spotkało i tak naprawdę nie wiesz jak się zachowa
my też mamy DSPP - teraz 7 m-cy, myślę że jest zrównoważony, jesteśmy po psim przedszkolu
a była taka sytuacja, że na zatłoczonym przejściu dla pieszych mijał nas w biegu chłopak
przypadkiem potrącił moją córkę i Hagrid (na smyczy) warknął i wyrwał w jego stronę
nic się nie stało, ale chłopak zamarł z przerażenia
Powrót do Berneński Pies Pasterski
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości