Staram się go nie przekarmiać, cały czas ma wyczuwalne żeberka, ale jest coraz większy, i przy tym przybywa mu średnio 0,8 kg tygodniowo.
Dostaje zamiennie raz karmę, raz gotowane, ale muszę zmienić karmę (obecnie mam Belcando, które mi hodowca polecił), ale coś nie bardzo chce to jeść. Jak byłam dwa dni temu u znajomych, którzy też mają szczeniaka, ale Goldena i dostał u nich trochę karmy Puriny, żeby nie podjadał z miski, to przyznam się, że pierwszy raz widziałam, żeby Bax tak za karmą szalał - wsunął jak odkurzacz i chciał jeszcze
Zakupiłam dla próby małe opakowanie - mam nadzieję, że sie nie okaże, że wówczas tak wcinał tylko w ramach rywalizacji z drugim psiakiem

Możliwe, ze to mogła byc też kwestia zapachu karmy - Purina ma delikatniejszy zapach od Belcando.
Jak będę u weta to zapytam o witaminki i środek na stawy.