Czy berneńczyk może być groźny?

Wszystko na temat hodowli Berneńczyków, a także dyskusje na temat rasy

Moderator: Halina

Czy berneńczyk może być groźny?

Postprzez Milenka » 2013-10-16, 12:11

Witajcie
Dziś rano miałam nieciekawą sytuację :[ szłam z Balem jak zawsze rano przed pracą na spacer, i gdy już przeszłam na polankę za żywopłotu wyłoniły się dwa wielkie bezpańskie psy, no i co oczywiście ruszyły na nas :[ jeden oczywiście leciał i warczał, a Balu, nic.. :sciana: powinieni je pogonić, a on się bał razem ze mną... być może zobaczył, że ja się boję ( bo ja zwyczajnie spanikowałam) i też się bał... nie wiem... a jak unikać takich sytuacji? jak nauczyć siebie i balego że sobie poradzi?
Avatar użytkownika
Milenka
 
Posty: 92
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-01-04, 00:26
psy: Balu [*]

Re: Czy berneńczyk może być groźny?

Postprzez Milla » 2013-10-16, 14:14

Berneńczyk może być groźny, ale to zalezy od charakteru i sposobu prowadzenia psa.
Balu nie musiał psa pogonić, równie dobrze mógł go zignorować, albo stanąć i samą swoją postawą i spojrzeniem odstraszyć.
Pogonienie byłoby raczej niewłasciwym zachowaniem o tyle, że mógłby być wtedy na smyczy - pociągnął by Ciebie, sytuacja mogła mieć miejsce w mieście - mogłoby dojśc do wypadku, itd, itp.
Berneńczyki nie są z natury agresywne w stosunku do innych psów (statystycznie oczywiście).
Pies który się boi, widząc nasz lęk boi się jeszcze bardziej.

Jak często Balu ma styczność z innymi, duzymi psami? Jak pewnie się wsród nich czuje?
Ostatnio edytowano 2013-10-16, 20:59 przez Milla, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Milla
Moderator
 
Posty: 1383
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-24, 12:21
Lokalizacja: Podkowa Leśna
psy: Maja[*], Bonita oraz klan A&B&D

Re: Czy berneńczyk może być groźny?

Postprzez Solonek » 2013-10-16, 18:17

a jak historia się skończyła? Czy któryś z psów się rzucił lub próbował podejść wystarczająco blisko?
Moja sucz to jeden wielki strach na wróble, zwłaszcza w stosunku do ludzi, ale jak się na nią rzuciła inna suka, to potrafiła się obronić. Co prawda obie były na smyczy i "walczyły" może ze 3 sekundy, ale nie zmienia to faktu, że nie stała bezczynnie podczas bezpośredniego ataku. Za to 2 dni temu spotkałyśmy inną sukę, która warczała na Sonię. Sonia nie odwzajemniała warków, ja natomiast dałam do zrozumienia tamtej suce, że nie wolno. Suka się nie rzucała, tylko warczała. Pewnie gdyby się rzuciła, to Sonia by się obroniła.
Milenko, masz dużego psa, który nie pozwoli Ci zrobić krzywdy, jednak nie możesz panikować w takich sytuacjach. Czasami wystarczy zacząć krzyczeć na takie psy (np. "poszedł!"), stanąć prosto, rozszerzyć ramiona niczym kulturysta (w ten sposób staniesz się większa). A Balu wcale nie musi od razu odstraszać natrętów. On dobrze wie, kiedy należy użyć siły.
Avatar użytkownika
Solonek
 
Posty: 395
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2012-10-14, 02:38
Lokalizacja: Wrocław
psy: Sonia

Re: Czy berneńczyk może być groźny?

Postprzez Ida » 2013-10-16, 20:47

Oczywiście, że może... Hituś (4 m-ce) <hahaha> <hahaha> <hahaha>
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Avatar użytkownika
Ida
 
Posty: 648
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2012-02-20, 20:23
Lokalizacja: Bełchatów
psy: Czewap, Bona,Szajka,Ibana,Ibril,Maybach, Szekspir
Hodowla: Kamień Milowy

Re: Czy berneńczyk może być groźny?

Postprzez Milenka » 2013-10-20, 19:49

Ida, rzeczywiście groźny Hituś <hahaha> :)
Sytuacja zakończyła się tak, że to ja przegoniłam psy z pomocą sąsiada.. :) niczym lwica <hahaha> śmiesznie musiało to z boku wyglądać.. ale na szczęście było minęło..
Balu ma kontakt z innymi dużymi psami i zachowuje się wobec nich przyjaźnie,nie bojaźliwie. Mamy sąsiada z bernardynem :) także brykają razem... :)) bardziej go straszą te małe psy.. chyba nawet się ich boi. Ale jak jest na podwórku i idzie jakiś mały szczekacz to wtedy Balu go konkretnie obszczekuje :)
Tak się zastanawiam, czy w razie gdyby Balu miał mnie obronić, to czy czasem nie uciekł by gdzie pieprz rośnie.. chociaż na podwórku zachowuje się jak prawdziwy lew.. nikt obcy nie wszedł by na nasz teren :cwaniak:
Avatar użytkownika
Milenka
 
Posty: 92
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-01-04, 00:26
psy: Balu [*]

Re: Czy berneńczyk może być groźny?

Postprzez agusia_x » 2013-10-21, 08:43

A w jakim wieku jest Balu?? Moja Fiona jak była mniejsza też bała się innych psów. Gdy na spacerze przechodziliśmy obok ujadającego psa to chowała ogon pod siebie i najchętniej zapadła by się pod ziemię. Do psów podchodziła tylko wtedy gdy stały spokojnie. Jak jakiś podchodził do niej to też nie była zadowolona. Teraz natomiast wszystko obróciło się o 180 stopni. Zauważyłam to na szkoleniu. Od samego początku chętnie i przyjaźnie podchodziła i bawiła się tam z psami. Małymi, dużymi. Aż do momentu gdy dołączył do nas potężny owczarek niemiecki i wyskoczył do niej z zębami przy pierwszym spotkaniu. Na szczęście miał kaganiec. Od tamtej pory gdy Fiona zobaczy tego psa to wstępuje w nią diabeł. Dwa razy nawet musiałyśmy ich rozdzielać. Ewidentnie sobie zapamiętała tego gada. Zresztą potem było więcej takich gagatków, którzy próbowali ją dziabnąć, na każdego potem reagowała tak samo. Fajnie to wczoraj określiła babka, która nas szkoli. Znowu była taka sytuacja, że jeden ze szkolonych psów wystartował do Fiony z zębami, a ona potem przy każdej okazji gdy mijałyśmy się z tym psem próbowała mu oddać. I pani szkoleniowiec określiła jej zachowanie tak "Chciałeś mi zrobić krzywdę to teraz lepiej do mnie nie podchodź". I tak to właśnie wygląda. Jeżeli pies przyjaźnie do niej podchodzi to nie ma problemu, natomiast wyszczerzone zęby działają na nią jak płachta na byka.
Avatar użytkownika
agusia_x
 
Posty: 108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2012-05-11, 10:55
Lokalizacja: Rybnik
psy: BPP - Fiona z Breńskiej Fanaberii

Re: Czy berneńczyk może być groźny?

Postprzez Powhatan » 2013-11-03, 17:07

Kilkakrotnie miewałem takie sytuacje.
Najtrudniej jest gdy jesteśmy osaczani przez kilka psów jednocześnie, ale nasza metoda na takie sytuacje sprawdza się ostatecznie i wtedy. Nawet pewna bernardynka, która kładąc się na środku skrzyżowania jest postrachem rowerzystów i tych od "nordik kijking".
Mianowicie razem z sunią zaczynamy iść, a czasem biec na wprost takiej watahy. Sunia już złapała o co chodzi, w niektórych przypadkach nawet potrafi groźnie szczeknąć, a tego szczekania plus bieg na wprost zagrożenia żaden wioskowy burek psychicznie nie wytrzymuje. Po kilku takich numerach każdy wiatrem podszyty berneńczyk nabierze pewności siebie.

Oczywiście jak ostatnio na podhalu wyszła na nas w pewnej wsi (Karpały) para warczących potworów (cos w stylu landseera i kaukaza) to uciekliśmy tak jak i ci miejscowi ludzie których wcześniej o drogę pytaliśmy.
Avatar użytkownika
Powhatan
 
Posty: 109
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-10-20, 10:10
Lokalizacja: Mazowsze - Okolice Warszawy
psy: Werona CONSENSUS + jamnik staruszek

Re: Czy berneńczyk może być groźny?

Postprzez Tomek & Dżoja » 2013-11-03, 20:04

Nie zawsze obcy pies ma złe zamiary. Może chce się zapoznać. Czasem nawet jak pies szczeka to nie musi być agresywne szczekanie. Szczególnie jak to jest mały pies. Po obwąchaniu się często jest spokój bo taki piesek widzi że wszystko jest ok.
Tomek & Dżoja
 
Posty: 16
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-11-03, 19:00
psy: Jena Nadmorska Przygoda

Re: Czy berneńczyk może być groźny?

Postprzez Adriann » 2013-11-14, 20:29

Moja Nuka to jak usłyszy szczekanie kudelka z daleka to mało co mnie nie przewróci, z żoną się smiejemy, że prędzej my ją obronimy niż ona nas. Może jak dorośnie to nabierze odwagi.
Adriann
 
Posty: 1
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-11-12, 19:40
psy: Berneńczyk - Nuka

Re: Czy berneńczyk może być groźny?

Postprzez anjucha » 2013-11-22, 15:05

każdy pies może być groźny, niezależnie od tego czy to york czy kaukaz.
kwestia wychowania.


natomiast jeśli chodzi o groźność w kwestii obrony..
mój Misza, jak zapewne wiele bernoli, za młodu był 'boidupą' ;) bał się podchodzących psów i różnych innych rzeczy.
u nas wszystko się skończyło po incydencie na wystawie gdy zaatakował nas inny berneńczyk.
od tego czasu Misza wyrywał/rzucał się do każdego innego psa.
trochę pomogło odwracanie uwagi, ale to wciąż nie było to.
skontaktowaliśmy się z treserem i na spotkaniu okazało się, że Miszol ma pewność siebie równą 0, i trzeba to naprawić.
pomaga szkolenie obronne ;)


może u Was też jest o kwestia pewności siebie i warto nad nią popracować ;)
Avatar użytkownika
anjucha
 
Posty: 189
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2012-02-27, 17:33
psy: Berneński pies pasterski

Re: Czy berneńczyk może być groźny?

Postprzez comtrol » 2014-11-04, 14:50

Generalne to mam coraz więcej znajomych ze spacerów i treningów. Chodzę z Ledą na kursy pozytywnego szkolenia psów w Częstochowie. Berny nie nadaja sie do szkoleń na psy obronne. Już widzę ich zdiwione oczy przy próbie wywołania agresji. Rasa jest coraz bardziej popularna, ale faktycznie 90% ludzi nie zna jej nazwy. Stąd długie opowiadania na temat charakteru i innych spraw z nią związanych.
Moja Leda wyglada na groźną tyko wtedy gdy ktoś obcy próbuje wejść na podwórko. Szczeka groźnie, ale nie warczy. Stróżowania nauczyła sie od mojego drugiego psa i widzę, że stróżowanie postrzega jako swój obowiązek. Jeżeli ktoś jest odważny i jednak wchodzi na jej teren to ona cofa sie na odległość bezpieczna - nie przestając szczekać. Zębów w obrone używać chyba nie potrafi. Natomiast poza swoim terytorium jest całkowice niegroźna. Co prawda nie pozwala sie od razu głaskać obcym - szczególnie atakującym ją od góry - ale po chwili jak dama zezwala na kontakt. Na treningu - bez żadnych warunków - i psy i ludzie są dla niej przyjaciółmi. Nie boi się agresywnych psów i nie odpowiada na ich zaczepki. Warczy na psy tylko ostrzegawczo gdy próbują sie do niej dobierać a ona sobie tego nie życzy. Jak dotychczas nie widziałem agresywnego berneńczyka który chciałby zaatakować psa lub człowieka.
Avatar użytkownika
comtrol
 
Posty: 52
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2014-11-03, 13:30
psy: Berneński pies pasterski

Re: Czy berneńczyk może być groźny?

Postprzez Cefreud » 2014-11-04, 23:23

to poczytaj forum bo ostatnio o takich było głośno a jeden czeka na decyzję behaviorysty czy uda się go uratować czy trzeba będzie uśpić.
Oczywiście pies po rodzicach z dobrą psychiką odpowiednio prowadzony agresywny być nie powinien, ale niestety zdarzają się bardzo agresywne osobniki
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: Czy berneńczyk może być groźny?

Postprzez saganka2 » 2014-11-05, 10:38

Poza tym dosyć często zdarzają się osobniki lękliwe z tzw agresją lękową. Dlatego tak ważne są testy psychiczne i zwracanie uwagi przez sędziów na wystawach na psychikę psa. A co do szkolenia berna na psa obronnego, proszę :-) viewtopic.php?f=18&t=932&hilit=psa+obronnego
Avatar użytkownika
saganka2
Administrator
 
Posty: 1313
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2014-05-03, 17:12
psy: Bruno (*) i Duduś (*), Misia

Re: Czy berneńczyk może być groźny?

Postprzez comtrol » 2014-11-05, 12:11

Tak jak napisałem. Ja nie widziałem. Opisuję tylko swojego psa. Oczywiście przyjmuję taką możliwość, ale nie chciałbym mieć agresywnego berneńczyka. Do tej pory byłem jakieś 100 razy na szkoleniach połączonych z socjalizacją. Myślę żekażdy pies nieodpowiednio lub też celowo prowadzony może być bestią - tylko po co do tego celu kupować berna. To nie ten charakter i efekty raczej będą marne.
Avatar użytkownika
comtrol
 
Posty: 52
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2014-11-03, 13:30
psy: Berneński pies pasterski

Re: Czy berneńczyk może być groźny?

Postprzez saganka2 » 2014-11-05, 12:31

Szkolenie IPO nie ma na celu stworzenie bestii.. Kompletna pomyłka, do IPO nadają się tylko najbardziej stabilne i posłuszne psy. Ze świetną psychiką. Świetnie, ze masz psa z dobra psychiką, ale należy sobie zdawać sprawę z tego, ze bywa róznie. Berneńczyki bywają różne. Przenoszenie w świat wiedzy, że to kompletnie bezproblemowe miśki rodzi tylko problemy. To są żywe stworzenia, na których zachowanie ma wpływ bardzo dużo przyczyn.
Avatar użytkownika
saganka2
Administrator
 
Posty: 1313
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2014-05-03, 17:12
psy: Bruno (*) i Duduś (*), Misia

Re: Czy berneńczyk może być groźny?

Postprzez comtrol » 2014-11-05, 13:55

Miśki oczywiście nie są bezproblemowe. Byłem na szkoleniu 100 razy i ciągle chodzę. Bern wymaga zdecydowanie dużo pracy i uwagi choćby ze względu na swoją wielkość. Bez opieki popada w depresję a wtedy może być różnie. Bern - pies zdecydowanie nie dla kazdego.
Avatar użytkownika
comtrol
 
Posty: 52
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2014-11-03, 13:30
psy: Berneński pies pasterski

Re: Czy berneńczyk może być groźny?

Postprzez annasm » 2014-11-05, 20:57

Berneńczyk jest psem - tylko psem - a dodatkowo dużym, silnym i mającym wyjątkowo duże i mocne zęby.
Zaatakować i ugryźć innego psa czy człowieka może z różnych powodów - nie zawsze jest to tylko czysta agresja. Może to zrobić ze strachu - nawet osobnik mało lękliwy i generalnie odwazny może się wystraszyć czegoś w jakiejś bardzo nietypowej sytuacji i zaatakować. Równiez pies chory, którego coś boli może być niebezpieczny nawet dla swojego właściciela. Tak samo podczas posiłku, moze po prostu bronić jedzenia.
Po to jest szkolenie psa, jego socjalizacja aby móc zmniejszyć te zagrozenia.
Ale nigdy nie możemy powiedzieć że takie nie istnieją - mimo że berny to fajne, misiowate stwory - każdy może mieć gorszy dzień - nawet listonosz co bez pardonu wejdzie na Wasze podwórko.
Avatar użytkownika
annasm
Administrator
 
Posty: 4735
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-17, 17:31
Lokalizacja: Warszawa
psy: CHUCK Tanais(*), WINNIE(*) I COOPERS CHOICE

Re: Czy berneńczyk może być groźny?

Postprzez comtrol » 2014-11-10, 16:11

Tak sobie pomyślałem, że pies nawet gdy się cieszy i ma jak najlepsze zamiary, może uszkodzić i to poważnie - oczywiście niechcący - np: swoją łapą, ogonem, bioderkiem itp.. Nie daj Boże stanąć bernowi na drodze gdy w wariackim szale radości galopuje np: za innym psem - nadwyrężone kolano to minimum. Stąd wniosek, że każdy pies może być groźny, nawet mimo woli. Skoro każdy pies może być groźny - myślę że zamiast słowa groźny, należałoby użyć określenia "agresywny". Może wypowie się właściciel agresywnego Berna - bo tak naprawdę to chyba zeszliśmy z tematu i trochę teoretyzujemy. Chcemy mieć wiedzę o konkretnych przypadkach agresji bernów oraz jej okoliczności.
Avatar użytkownika
comtrol
 
Posty: 52
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2014-11-03, 13:30
psy: Berneński pies pasterski

Re: Czy berneńczyk może być groźny?

Postprzez beta68 » 2014-11-13, 20:33

Pojęcie "groźny"może dotyczyć prawdziwej agresji, ale i wyobrażeń ludzi z racji wyglądu i mega szczeku. Mój Collin jak wiecie jest tchórzykiem względem np wiatru, przytulańcem, grzeczniuchnym (niczego nie pogryzł)aż nad, ale jego postura i szczek powoduje, że nikt nie chce wejść do nas bez asysty. My też jakoś mu nie ufamy i wychodzimy po gości. Bo jednak to pies. Nasza św. pamięci Lucky była tak ufna, że wszystkich by zalizała i wpuściła.

Nawet z racji kilogramów taki pies może wywrócić kogoś, głównie chodzi mi o starsze babcie... Kilka lat temu spotkaliśmy się z bernem, który zaczął warczeć na Collina, a potem rzucił się na niego z zębami, nasz bidak był tak zaskoczony, że musieliśmy go ratować. Miesiąc temu zaatakował go wilczur z ulicy, którego oddzierałam od mojego za skórę na grzbiecie i pomogło (w tym czasie dotarła jego właścicielka), ale Collin tym razem sie bronił. Zresztą kiedyś przy takiej zwadzie powalił do parteru psa i tamten zrozumiał bezsilność. Wiem, ze moze byc groźny dla okolicznego kundelka, który kiedyś go dziabnął w łapę,bo nie raz muszę małego zaganiać na podwórko, aby uspokoić ich obu (oczywiście, gdy mąż prowadzi Collina).

Reasumując. Berneńczyk też może nas obronić, gdy czuje z nami więź i gdy w życiu doznał juz prób ataku i wie o co chodzi.
Wolimy, więc nie chodzić uliczkami na spacer tylko jechac do spokojnego lasu. Z suczką było spokojniej.
Avatar użytkownika
beta68
 
Posty: 525
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-30, 00:43
psy: Collin
Hodowla: z Abra- ber

Re: Czy berneńczyk może być groźny?

Postprzez Mistroz » 2014-12-29, 14:41

Ja z moim psem spędzam dużo czasu, zabawy, częste spacery. Wydaje mi się, że dzięki temu mój berneńczyk jest łagodny i kochany :-D :-D :-D
Nowego użytkownika proszę o przedstawienie się w stosownym dziale, w oddzielnym wątku.
mod.
Mistroz
 
Posty: 1
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2014-12-28, 16:32


Powrót do Berneński Pies Pasterski

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości